eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokarne zlomowanie samochodu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 1. Data: 2014-06-09 10:02:25
    Temat: karne zlomowanie samochodu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Ave!

    W innych krajach niektórym przestępcom (a także piratom drogowym) w
    ramach "dowalenia" złomują ich protezy ego ("wypasione fury").

    Czy w ramach polskich przepisów wchodziło by to w grę?

    Chodzi mi np. o tego debila co ostatnio szalał BMW po Warszawie...

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 2. Data: 2014-06-09 10:51:09
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: LeonKame <k...@l...com>

    W dniu 2014-06-09 10:02, Andrzej Lawa pisze:
    > Ave!
    >
    > W innych krajach niektórym przestępcom (a także piratom drogowym) w
    > ramach "dowalenia" złomują ich protezy ego ("wypasione fury").
    >
    > Czy w ramach polskich przepisów wchodziło by to w grę?
    >
    > Chodzi mi np. o tego debila co ostatnio szalał BMW po Warszawie...
    >


    W tzw innych krajach panstwo a raczej rzad spelnie swoja role prawidlowo
    razem z odpowiednimi organami u nas rzadzi qrwa i zlodziej i w takich
    warunkach trudno mowic o prawie.

    no kilku debili pewnie tak sobie mysli ze pantwo prawa a naprawde to
    burdel i melina.


  • 3. Data: 2014-06-09 12:01:00
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    > W innych krajach niektórym przestępcom (a także piratom drogowym) w
    > ramach "dowalenia" złomują ich protezy ego ("wypasione fury").
    >
    > Czy w ramach polskich przepisów wchodziło by to w grę?
    >
    > Chodzi mi np. o tego debila co ostatnio szalał BMW po Warszawie...
    >
    A propos przytyku z innego wątku a propos kapusiostwa - jak to możliwe ze
    nikt nie zadzwonił na policję? Policja tłumaczy, ze nie interweniowała, bo
    nie miała informacji o tym, ze szaleniec szaleje...
    A co z motocyklistami?


  • 4. Data: 2014-06-09 12:17:05
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 09.06.2014 12:01, Budzik pisze:

    >> Chodzi mi np. o tego debila co ostatnio szalał BMW po Warszawie...
    >>
    > A propos przytyku z innego wątku a propos kapusiostwa - jak to możliwe ze
    > nikt nie zadzwonił na policję? Policja tłumaczy, ze nie interweniowała, bo

    Możliwe bo właśnie panuje idiotyczny wstręt przed "zostaniem kapusiem"
    czy "wtrącaniem się" - i w ten sposób dzieci są latami maltretowane,
    trucizny trafiają do środowiska, chuligani niszczą co popadnie a bandyci
    na drogach szaleją. Bo nikomu się nie chce ruszyć dupy ("pewnie/niech
    ktoś inny zawiadomi") lub boją się łatki.

    > nie miała informacji o tym, ze szaleniec szaleje...
    > A co z motocyklistami?

    Oni się "bawili" z nim - w sumie nie oglądałem filmu w całości, ale
    jeśli szarżowali podobnie niebezpiecznie to ich "rumaki" też do kasacji!
    W sumie lobby motoryzacyjne powinno wesprzeć koncepcję ;->

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 5. Data: 2014-06-09 12:29:00
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: "tusk, donald tusk" <N...@g...pl>

    > Możliwe bo właśnie panuje idiotyczny wstręt przed "zostaniem kapusiem"
    > czy "wtrącaniem się" - i w ten sposób dzieci są latami maltretowane,
    > trucizny trafiają do środowiska, chuligani niszczą co popadnie a bandyci
    > na drogach szaleją. Bo nikomu się nie chce ruszyć dupy ("pewnie/niech
    > ktoś inny zawiadomi") lub boją się łatki.

    ale to już przeszłość, tusk wychowa elity...
    a swoją drogą nie wiem co Ty pierdolisz, miałem okazję obserwować pracę
    dyżurnych, telefon nie milknie od donosów, co chwilę ktoś na kogoś
    donosi na wszystko, są także stali donościele, znani już dyżurnym z
    imienia i nazwiska...
    taki mamy nowy eupo-system...


  • 6. Data: 2014-06-09 12:30:48
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 09.06.2014 12:29, tusk, donald tusk pisze:

    > ale to już przeszłość, tusk wychowa elity...
    > a swoją drogą nie wiem co Ty pierdolisz, miałem okazję obserwować pracę
    > dyżurnych, telefon nie milknie od donosów, co chwilę ktoś na kogoś
    > donosi na wszystko, są także stali donościele, znani już dyżurnym z
    > imienia i nazwiska...

    Tylko generalnie są to osobiste duperele w kłótni pomiędzy sąsiadami.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 7. Data: 2014-06-09 15:06:17
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 9 Jun 2014, Andrzej Lawa wrote:

    > Ave!
    >
    > W innych krajach niektórym przestępcom (a także piratom drogowym) w ramach
    > "dowalenia" złomują ich protezy ego ("wypasione fury").
    >
    > Czy w ramach polskich przepisów wchodziło by to w grę?

    Dobrze wiesz, że by wchodziło. To wyłącznie sprawa zapisania sankcji.
    Wystarczy zajrzeć do kodeksu karnego aby znaleźć wzorce.
    Inna sprawa, że nie widzę uzasadnienia dla złomowania, skoro "przepadek
    mienia" daje podobny skutek.

    pzdr, Gotfryd


  • 8. Data: 2014-06-09 15:17:24
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: LeonKame <k...@l...com>

    W dniu 2014-06-09 15:06, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Mon, 9 Jun 2014, Andrzej Lawa wrote:
    >
    >> Ave!
    >>
    >> W innych krajach niektórym przestępcom (a także piratom drogowym) w
    >> ramach "dowalenia" złomują ich protezy ego ("wypasione fury").
    >>
    >> Czy w ramach polskich przepisów wchodziło by to w grę?
    >
    > Dobrze wiesz, że by wchodziło. To wyłącznie sprawa zapisania sankcji.
    > Wystarczy zajrzeć do kodeksu karnego aby znaleźć wzorce.
    > Inna sprawa, że nie widzę uzasadnienia dla złomowania, skoro "przepadek
    > mienia" daje podobny skutek.
    >
    > pzdr, Gotfryd


    Moim skromnym zdaniem powinno sie sprawce zakatowac na miejscu albo
    syberia na zawsze.
    \


  • 9. Data: 2014-06-09 15:26:58
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 09.06.2014 15:06, Gotfryd Smolik news pisze:

    > Inna sprawa, że nie widzę uzasadnienia dla złomowania, skoro "przepadek
    > mienia" daje podobny skutek.

    Efekt psychologiczny. Wypieszczone cacuszko takiemu zezłomują to
    przepada na stałe. A tak potem na licytacji za pół ceny kupi jakiś
    podstawiony i impreza zaczyna się od nowa.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 10. Data: 2014-06-09 18:00:48
    Temat: Re: karne zlomowanie samochodu?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    >>> Chodzi mi np. o tego debila co ostatnio szalał BMW po Warszawie...
    >>>
    >> A propos przytyku z innego wątku a propos kapusiostwa - jak to
    >> możliwe ze nikt nie zadzwonił na policję? Policja tłumaczy, ze nie
    >> interweniowała, bo
    >
    > Możliwe bo właśnie panuje idiotyczny wstręt przed "zostaniem kapusiem"
    > czy "wtrącaniem się" - i w ten sposób dzieci są latami maltretowane,
    > trucizny trafiają do środowiska, chuligani niszczą co popadnie a
    > bandyci na drogach szaleją. Bo nikomu się nie chce ruszyć dupy
    > ("pewnie/niech ktoś inny zawiadomi") lub boją się łatki.
    >
    Chyba jednak nie jest az tak źle.
    Zdarza mi się dzwonić że coś się dzieje, czesto słyszę informację, że jest
    już zgłoszone.

    >> nie miała informacji o tym, ze szaleniec szaleje...
    >> A co z motocyklistami?
    >
    > Oni się "bawili" z nim - w sumie nie oglądałem filmu w całości, ale
    > jeśli szarżowali podobnie niebezpiecznie to ich "rumaki" też do
    > kasacji! W sumie lobby motoryzacyjne powinno wesprzeć koncepcję ;->
    >
    Jest coraz lepiej.
    Okazuje się, że gośc to jakis totalny recydywista.
    Okazuje się, że przejezdzał nawet kolo interweniującego patrolu który nie
    uwazał za stosowna chocby zawiadomić dyspozytora...

    Przypomina się sytuacja kiedy jakis czas temu pijany zabił pieszego i
    okazało się, że to juz ktorys raz jak zostął złapany po pijaku a mimo to
    spokojnie jezdził dalej.
    Wyjasniło się w tamtym przypadku skąd taka pobłażliwość? Ktoś kojarzy?

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1