-
21. Data: 2007-01-12 16:20:50
Temat: Re: kamera
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
PabloGT wrote:
>>> chyba że ten teren jest specjalnie oznakowany (zakaz fotografowania)
>> Bzdura.
>
> Tak faktycznie te oznaczenia są już nie ważne, ale proponuję podjechać pod
> jednostkę wojskową wyjąc kamerke i filmować.
Well? W czym problem?
> Ciekawe czy żołnierzyki bedą sie uśmiechać i pozować do kamerki ?
To zależy. W moim przypadku jeden strasznie ważny wyszedł i zaczął się
dopytywać, dlaczego robię zdjęcia. Kiedy usłyszał "bo mogę", lekko go
zatkało :)
Potem demonstracyjnie spisał numer rejestracyjny :)
>>> Jednak już w przypadku kiedy sąsiad skierował by kamere na Twoj balkon
>>> lub okno (i nagrywał) to już jest to zabronione
>> Podstawa prawna?
>
> to już wyjasniłem wyżej.
A, rozpowszechnianie to już inna prawa kaloszy.
Ale sobie prywatnie można oglądać do woli :)
-
22. Data: 2007-01-12 16:43:23
Temat: Re: kamera
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Henry (k) wrote:
> Filmowanie balkonu ok, ale wydaje mi się że filmowanie czyjegoś wnętrza
> przez okno narusza prawo do prywatności.
Niby w jaki sposób? Jak ktoś chce mieć prywatność, to okna zasłania.
-
23. Data: 2007-01-12 17:37:50
Temat: Re: kamera
Od: "Piotr M." <d...@C...gmail.com>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Jak ktoś chce mieć prywatność, to okna zasłania.
No nie mów. Do dobrego wychowania nawet należy nie zagladanie w czyjeś okna!
--
Pozdrawiam, Piotr M.
-
24. Data: 2007-01-12 17:39:40
Temat: Re: kamera
Od: "Piotr M." <d...@C...gmail.com>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Potem demonstracyjnie spisał numer rejestracyjny :)
To trzeba było demonstacyjnie spisać stopień i nazwisko faceta.
--
Pozdrawiam, Piotr M.
-
25. Data: 2007-01-14 02:00:52
Temat: Re: kamera
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
>> Jednak już w przypadku kiedy sąsiad skierował by kamere na Twoj balkon
>> lub
>> okno (i nagrywał) to już jest to zabronione
>
> Podstawa prawna?
Immisja wzrokowa? ;-)
-
26. Data: 2007-01-14 02:02:11
Temat: Re: kamera
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> No nie mów. Do dobrego wychowania nawet należy nie zagladanie w czyjeś
> okna!
A do nieco mniej dobrego, a rownie podstawowego - wyprowadzanie psa na
smyczy i sprzatanie po nim przy pomocy szczypczykow/szufelki/rekawiczek i
torebki.
-
27. Data: 2007-01-14 02:05:19
Temat: Re: kamera
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
>> Swojego czasu TVN pokazał reportaż, w którym przedstawiono spanikowanych
>> mieszkańców jednego z bloków (nie pamiętam miejscowości) którym przyszło
>> żyć wspólnie z byłym milicjantem, który wszystko nagrywał na kamerze i
>> robił zdjęcia. Straż miejska i policja tygodniowo jest tam wzywana
>> dobrych
>> kilkanaście razy - wiadomo, wezwanie więc nawet na anonim muszą jechać.
>>
>> W wielu kwestiach facet ma rację np. załatwianie się psów i niesprzątanie
>> przez ich właścicieli. Jednak w wielu kwestiach facet zdecydowanie
>> przesadza a w trakcie wywiadu jaki z nim przeprowadzono skwitował, że po
>> prostu chce spokojnie żyć na emeryturze i podjął misję wychowywania
>> swoich
>> sąsiadów. Może to ten sam ?
>
> LOL :-)
> Cóż - skrajności nigdy nie są mile widziane...
A w USA po ulicach chodza "vigilantes" z kamerami i nagrywaja wszystko co
sie dzieje (taka nowa moda). Potem policja dostaje nagranie np. jak pimpus
tlucze swoja ladybug i jest fajnie... Podobala mi sie wypowiedz jednego
ichniego policjanta - cos w stylu "mowie swoim funkcjonariuszom, zeby zawsze
zachowywali sie tak, jakby byli nagrywani na kamere - bo zawsze moga byc". W
Polsce by sie przydalo...