-
1. Data: 2007-08-10 06:50:21
Temat: język licencji
Od: "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl>
Witam
Mam problem z licencją oprogramowania
Pokrótce przedstawię moj problem
Swego czasu zakupilem program od Autora z Niemiec. Procedura
rejestracji wygladała nastepujaco: wysyla sie pieniądze do Pośrednika
w Polsce, który przekazuje je Autorowi w Niemczech. Po tym Autor
przekazał już bezpośrednio mnie kody rejestracyjne.
Nadmienie tylko, ze pośrednik prowadzi w Polsce nieutoryzowana przez
autora stronę o tym programie. Na stronie są dostępne poszczegolne
wersje oprogramowania, spolszczenia, czesciowo przetlumaczona
licencja, oraz rozne dodatki i opisy.
Dodam, iz nie znajac zadnego jezyka obcego, cale oprogramowanie
sciagnalem z polskeij strony. Rowniez na biezaco sledze zapisy na tej
stronie oraz forum omawiajace rozne bledy, przypadki, uwagi i
spostrzezenia, czyli mozna powiedziec, ze zawsze posilkowalem sie
informacjami zamieszonymi na poskiej stronie programu.
Program jest rodzajem gry, w ktorej zapisuje sie dokument. W
międzyczasie wychodziły kolejne, ograniczone czasowo wersje Beta, z
ktorych, nie bedac swiadom, korzystalem zapisujac moj dokument. Dodam,
że w przypadku polskim duza czesc uzytkownikow robila podobnie z
powodu tzw. owczego pedu, tzn. na polskim forum (tego programu)
pojawial sie zapis, iz jest dostepna nowa wersja Beta, wiekszosc
zawsze ( w tym ja) byla chetna zobaczyć nowe odslone programu i
dodatkowe mozliwosci. Wersja Beta wg Autora jest przeznaczona tylko i
wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników i ma ograniczenie do ok.
6 mies. Rejestracja tej wersji odbywa sie identycznie jak w wersji
podstawowej, co jest potwierdzane w oknie, że / ,,To jest
zarejestrowana, pełna wersja programu"/.
Na dzien dzisiejszy mam zapisany moj dokument w ostatniej wersji Beta,
ktora za chwile wygaśnie.
W zwiazku z zaistniała sytuacja mam pare pytan:
1. czy Autor programu ponosi odpowiedzielnosc za sposob dystrybucji
programu na terenie Polski ?
2. Czy ja, nie znajac jezyka niemieckiego, mam obowiazek zapoznac sie
z licencję w jezyku angielkim lub niemieckim umieszczona na serwerze w
Niemczech, czy wystarczy tylko zapoznanie się z licencją
(niekompletną) umieszczona na nieutoryzowanym serwerze w Polsce.
3. Czy zapis / ,,To jest zarejestrowana, pełna wersja programu"/ po
wpisaniu kodu rejestracyjnego upowaznia mnie do korzystania z wersji
Beta jako wlasnie pelnej (nieogranicznej czasowo). Przypomnę, ze jest
to kod do wersji podstawowej i wg zamyslu Autora, ma tez rejestrowac
wersję Beta, z tym że po rejestracji wyskakuje to okno o pelnej
wersji (identycznie jak w wersji podstawowej).
pozdrawiam
greg005[malpka]interia[kropka]pl
-
2. Data: 2007-08-10 10:34:48
Temat: Re: język licencji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
w wiadomości news:1186728621.348642.58840@j4g2000prf.googlegroups
.com...
> 1. czy Autor programu ponosi odpowiedzielnosc za sposob dystrybucji
> programu na terenie Polski ?
Skoro go nie autoryzował, to nie. Ale to dość ryzykowna dla sprzedajacych
konstrukcja, bo prowadziła by do wniosku, że właściciel polskiej witryny
jest oszustem. Sprzedaje cudze oprogramowanie w dodatku wprowadzając
nabywców w błąd. A pomaga mu w tym właściciel programu, który również
wprowadza w błąd nabywców, najpierw twierdząc, ze to prawomocny zakup, a
potem wycofujac sie z tego.
> 2. Czy ja, nie znajac jezyka niemieckiego, mam obowiazek zapoznac sie
> z licencję w jezyku angielkim lub niemieckim umieszczona na serwerze w
> Niemczech, czy wystarczy tylko zapoznanie się z licencją
> (niekompletną) umieszczona na nieutoryzowanym serwerze w Polsce.
Skoro kupowałeś w Polsce, to nie.
> 3. Czy zapis / ,,To jest zarejestrowana, pełna wersja programu"/ po
> wpisaniu kodu rejestracyjnego upoważnia mnie do korzystania z wersji
> Beta jako właśnie pełnej (nieograniczonej czasowo). Przypomnę, ze jest
> to kod do wersji podstawowej i wg zamysłu Autora, ma tez rejestrować
> wersję Beta, z tym że po rejestracji wyskakuje to okno o pełnej
> wersji (identycznie jak w wersji podstawowej).
Czyli autor programu wyraża na to zgodę. No to wszystko zależy od licencji.
Moim zdaniem wiażąca będzie ta z polskiego serwera.
-
3. Data: 2007-08-10 12:38:19
Temat: Re: język licencji
Od: "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl>
On 10 Sie, 12:34, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
> w wiadomościnews:1186728621.348642.58840@j4g2000prf.go
oglegroups.com...
> A pomaga mu w tym właściciel programu, który również
> wprowadza w błąd nabywców, najpierw twierdząc, ze to prawomocny zakup, a
> potem wycofujac sie z tego.
Co masz na myśli ?
Właściel "sprzedaje" z Niemiec kody, a program ściągam z polskiej
strony, najpierw wersję angielską, poźniej spolszczenie. Chociaż w
mailu Autor zasugerował, że pobrac wersję Beta powinienem z jego
strony, a następnie powinienem przeczytać informację o tej wersji na
jego stronie. Ja oczywiscie sciagnalem to z polskiej strony, bo po
pierwsze jest to tez na niej dostepne, a po 2 jest ona w jezyku
polskim.
> > 2. Czy ja, nie znajac jezyka niemieckiego, mam obowiazek zapoznac sie
> > z licencję w jezyku angielkim lub niemieckim umieszczona na serwerze w
> > Niemczech, czy wystarczy tylko zapoznanie się z licencją
> > (niekompletną) umieszczona na nieutoryzowanym serwerze w Polsce.
>
> Skoro kupowałeś w Polsce, to nie.
No wlasnie, sam nie wiem gdzie kupowałem, pieniadze do posrednika w
Polsce, on przekazuje Wlascicielowi w Niemczech, a ja dostaje kody
bespośrednio od właściela z Niemiec
pozdrawiam
greg005[malpka]interia[kropka]pl
-
4. Data: 2007-08-10 14:01:14
Temat: Re: język licencji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
w wiadomości news:1186749499.493560.177680@g12g2000prg.googlegrou
ps.com...
>> A pomaga mu w tym właściciel programu, który również
>> wprowadza w błąd nabywców, najpierw twierdząc, ze to prawomocny zakup, a
>> potem wycofujac sie z tego.
>
>Co masz na myśli ?
>Właściel "sprzedaje" z Niemiec kody, a program ściągam z polskiej
>strony, najpierw wersję angielską, poźniej spolszczenie. Chociaż w
>mailu Autor zasugerował, że pobrac wersję Beta powinienem z jego
>strony, a następnie powinienem przeczytać informację o tej wersji na
>jego stronie. Ja oczywiscie sciagnalem to z polskiej strony, bo po
>pierwsze jest to tez na niej dostepne, a po 2 jest ona w jezyku
>polskim.
Przy takim ukąłdzie (wcześniej o zastrzeżeniu przez właściciela, że masz
korzystać z jego serwera nie pisałeś) błąd popełnia właściciel polskiego
portalu, bowiem wprowadza w błąd nabywców. jeśli jeszcze płacisz mu choć
grosz więcej, niż on przekazuje Niemcowi, to dopuszcza się przestępstwa
oszustwa.
>> > 2. Czy ja, nie znając języka niemieckiego, mam obowiazek zapoznac sie
>> > z licencję w jezyku angielkim lub niemieckim umieszczona na serwerze w
>> > Niemczech, czy wystarczy tylko zapoznanie się z licencją
>> > (niekompletną) umieszczona na nieutoryzowanym serwerze w Polsce.
>>
>> Skoro kupowałeś w Polsce, to nie.
>
>No wlasnie, sam nie wiem gdzie kupowałem, pieniadze do posrednika w
>Polsce, on przekazuje Wlascicielowi w Niemczech, a ja dostaje kody
>bespośrednio od właściela z Niemiec
A od kogo dostałeś mail z kodami? Od Polaka czy bezpośrednio Niemca?
-
5. Data: 2007-08-10 15:20:48
Temat: Re: język licencji
Od: "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości
news:f9hr4p$avp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
> w wiadomości news:1186749499.493560.177680@g12g2000prg.googlegrou
ps.com...
> Przy takim ukąłdzie (wcześniej o zastrzeżeniu przez właściciela, że masz
> korzystać z jego serwera nie pisałeś) błąd popełnia właściciel polskiego
> portalu, bowiem wprowadza w błąd nabywców. jeśli jeszcze płacisz mu choć
> grosz więcej, niż on przekazuje Niemcowi, to dopuszcza się przestępstwa
> oszustwa.
Moze sie źle wyrazilem, nie mam korzystac jako przymus, tylko
sugerował, ze
"jak pobieram plik z jego serwera powinienem tez sie zapoznac z
zamieszczoną
infomarcją o nim na tej stronie".
>>> > 2. Czy ja, nie znając języka niemieckiego, mam obowiazek zapoznac sie
>>> > z licencję w jezyku angielkim lub niemieckim umieszczona na serwerze w
>>> > Niemczech, czy wystarczy tylko zapoznanie się z licencją
>>> > (niekompletną) umieszczona na nieutoryzowanym serwerze w Polsce.
>>>
>>> Skoro kupowałeś w Polsce, to nie.
>>
>>No wlasnie, sam nie wiem gdzie kupowałem, pieniadze do posrednika w
>>Polsce, on przekazuje Wlascicielowi w Niemczech, a ja dostaje kody
>>bespośrednio od właściela z Niemiec
>
> A od kogo dostałeś mail z kodami? Od Polaka czy bezpośrednio Niemca?
Pieniadze wyslalem do posrednika w Polsce, on przekazuje Wlascicielowi
w
Niemczech,
a ja dostaje kody bezpośrednio od właścieciela z Niemiec (zaznaczam
pliki
pobieram na polskiej stronie)
pozdrawiam
greg005[malpka]interia[kropka]pl
>
-
6. Data: 2007-08-10 17:07:28
Temat: Re: język licencji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
w wiadomości news:1186759248.174728.197600@m37g2000prh.googlegrou
ps.com...
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości
>> Przy takim ukąłdzie (wcześniej o zastrzeżeniu przez właściciela, że masz
>> korzystać z jego serwera nie pisałeś) błąd popełnia właściciel polskiego
>> portalu, bowiem wprowadza w błąd nabywców. jeśli jeszcze płacisz mu choć
>> grosz więcej, niż on przekazuje Niemcowi, to dopuszcza się przestępstwa
>> oszustwa.
>
>Moze sie źle wyrazilem, nie mam korzystac jako przymus, tylko
>sugerował, ze
>"jak pobieram plik z jego serwera powinienem tez sie zapoznac z
>zamieszczoną
>infomarcją o nim na tej stronie".
A jak pobierasz z innego?
>>>> > 2. Czy ja, nie znając języka niemieckiego, mam obowiazek zapoznac
>>>> > sie
>>>> > z licencję w jezyku angielkim lub niemieckim umieszczona na serwerze
>>>> > w
>>>> > Niemczech, czy wystarczy tylko zapoznanie się z licencją
>>>> > (niekompletną) umieszczona na nieutoryzowanym serwerze w Polsce.
>>>>
>>>> Skoro kupowałeś w Polsce, to nie.
>>>
>>>No wlasnie, sam nie wiem gdzie kupowałem, pieniadze do posrednika w
>>>Polsce, on przekazuje Wlascicielowi w Niemczech, a ja dostaje kody
>>>bespośrednio od właściela z Niemiec
>>
>> A od kogo dostałeś mail z kodami? Od Polaka czy bezpośrednio Niemca?
> Pieniadze wyslalem do posrednika w Polsce, on przekazuje Wlascicielowi
> w Niemczech, a ja dostaje kody bezpośrednio od właścieciela z Niemiec
> (zaznaczam pliki pobieram na polskiej stronie)
Daj adres tej strony, bo inaczej nie dojdziemy do żadnego konsensusu. Jeśli
płaciłeś w Polsce, to transakcja była dokonana w Polsce i liczy się dla
Ciebie licencja na polskiej stronie. Jeśli są jakieś rozbieżności ze stanem
faktycznym, to winę ponosi polski pośrednik.
-
7. Data: 2007-08-11 23:45:22
Temat: Re: język licencji
Od: "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości
news:f9i61v$j2a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
> w wiadomości news:1186759248.174728.197600@m37g2000prh.googlegrou
ps.com...
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości
>
> Daj adres tej strony, bo inaczej nie dojdziemy do żadnego konsensusu.
> Jeśli płaciłeś w Polsce, to transakcja była dokonana w Polsce i liczy się
> dla Ciebie licencja na polskiej stronie. Jeśli są jakieś rozbieżności ze
> stanem faktycznym, to winę ponosi polski pośrednik.
strona polska
http://inlog.pl/bahn/index.php
strona niemiecka
http://www.jbss.de/
pozdrawiam
greg005[malpka]interia[kropka]pl
-
8. Data: 2007-08-12 01:39:52
Temat: Re: język licencji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
w wiadomości news:1186875922.030593.63370@w3g2000hsg.googlegroups
.com...
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości
news:f9i61v$j2a$1@atlantis.news.tpi.pl...
Rozumiem, ze skorzystałeś tego: "Dla użytkowników z Polski dostępna jest
szczególna forma rejestracji programu. Zainteresowane osoby przesyłają
opłatę licencyjną na "zaprzyjaźnione" konto w polskim banku. Po nadejściu
pieniędzy niezwłocznie przekazuję dane do Autora programu BAHN, który
wysyła kod oraz hasło rejestracyjne już bezpośrednio nowemu użytkownikowi.
Autor programu okresowo odbiera zaś zgromadzone opłaty podczas wizyt w
Polsce. Pozwala to zniwelować znaczące koszty manipulacyjne pobierane przez
banki przy transakcjach międzynarodowych." A z czego wynika, że masz prawo
do darmowych wersji BETA? Bo na moje wyczucie, to opłata rejestracyjna 70
zł dotyczy nowych użytkowników, zaś 50 zł posiadających starszą wersję.
W Niemczech odpowiednio 27/17 EURO [czyli wg stawki z dziś (3,77 zł/EURO)
odpowiednio 101,79 / 64,09 zł]. W to, że autor strony dopłaca do interesu
nie bardzo chce mi się wierzyć, co wzbudza we mnie podejrzenie
nieuczciwości - choć to TYLKO podejrzenie. Na Twoim miejscu zaczął bym od
ustalenia, czy autor programu wie coś o promocji na Polskiej stronie,
bowiem obawiam się, że może nie wiedzieć.
-
9. Data: 2007-08-12 10:21:38
Temat: Re: język licencji
Od: "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości
news:f9lof2$cc4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
> w wiadomości news:1186875922.030593.63370@w3g2000hsg.googlegroups
.com...
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości
> news:f9i61v$j2a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W Niemczech odpowiednio 27/17 EURO [czyli wg stawki z dziś (3,77 zł/EURO)
> odpowiednio 101,79 / 64,09 zł]. W to, że autor strony dopłaca do interesu
> nie bardzo chce mi się wierzyć, co wzbudza we mnie podejrzenie
> nieuczciwości - choć to TYLKO podejrzenie. Na Twoim miejscu zaczął bym od
> ustalenia, czy autor programu wie coś o promocji na Polskiej stronie,
> bowiem obawiam się, że może nie wiedzieć.
Tak, wie o tym. Te 70 czy 50 to stawki ustalone przez niego.
Poza tym, pliki spolszczające grę (zrobione miedzy innymi przez
autora
polskiej strony) są również dostępne na stronie Autora w Niemczech.
Wracam do pytania, jaki jezyk mnie obowiazuje w takim przypadku. Gdy
jest
mozliwoś ściągnięcia tych samych plików i ze strony niemieckiej i
polskiej.
Ja je pobralem z polskiej i oplate rejestracyjną zplacilem na konto w
Polsce.
-
10. Data: 2007-08-12 16:01:01
Temat: Re: język licencji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "greg005(malpka)interia(kropka)pl" <g...@i...pl> napisał
w wiadomości news:1186914098.164715.110890@w3g2000hsg.googlegroup
s.com...
> Wracam do pytania, jaki jezyk mnie obowiazuje w takim przypadku. Gdy
> jest mozliwoś ściągnięcia tych samych plików i ze strony niemieckiej i
> polskiej.
Juz pisałem. W takim wypadku obydwie wersje językowe powinny być jednakowe
co do brzmienia. Ciebie obowiązuje polska wersja, a ewentualne rozbieżności
obciążają autora strony polskiej. Jeśli na niemieckiej stronie są wadliwe
polskie tłumaczenia, to również jej niemieckiego autora.