-
1. Data: 2009-01-31 15:53:23
Temat: jaki & kk na zastraszanie?
Od: "andrzej" <a...@g...pl>
B. proszę o pomoc - ktoś z rodziny ma telefony od osoby której tożsamość
znamy w rodzaju: "niech pani uważa, ostrzegam panią", wypowiadane
napastliwym głosem. Chciałbym się poradzić, czy takie telefony mające
cechy zastraszania mają swój paragraf w kk? Czy można to zgłosić na
Policji?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-01-31 16:31:44
Temat: Re: jaki & kk na zastraszanie?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
andrzej pisze:
> B. proszę o pomoc - ktoś z rodziny ma telefony od osoby której tożsamość
> znamy w rodzaju: "niech pani uważa, ostrzegam panią", wypowiadane
> napastliwym głosem. Chciałbym się poradzić, czy takie telefony mające
> cechy zastraszania mają swój paragraf w kk? Czy można to zgłosić na
> Policji?
Może po prostu troskliwy sąsiad ostrzegający przed śliskimi schodami ;)
Póki nie ma żadnych konkretnych (i to nielegalnych) gróźb, których
faktycznie można się obawiać - będzie to najwyżej złośliwe niepokojenie.
-
3. Data: 2009-01-31 16:39:14
Temat: Re: jaki & kk na zastraszanie?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "andrzej" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gm1s5j$2j0$1@inews.gazeta.pl...
> B. proszę o pomoc - ktoś z rodziny ma telefony od osoby której tożsamość
> znamy w rodzaju: "niech pani uważa, ostrzegam panią", wypowiadane
> napastliwym głosem. Chciałbym się poradzić, czy takie telefony mające
> cechy zastraszania mają swój paragraf w kk? Czy można to zgłosić na
> Policji?
Można, tylko co to da? Jeśli tych telefonów jest kilka, kilkanaście i to w
jakiś "dziwnych" porach, to może dało by się jeszcze przekonać sąd, że to
złośliwe niepokojenie. A tak, to równie dobrze sprawca może się tłumaczyć,
że miał wizję w której widział, że osoba do której dzwoni wpadła pod
samochód i ją ostrzegał. Zresztą, zgodnie z przysłowiem o ryczącej krowie
nie przejmował bym się za bardzo. Jakby faktycznie chciał komuś krzywdę
zrobić, to by to zrobił, a nie anonsował się telefonicznie godzinami.
-
4. Data: 2009-01-31 19:56:15
Temat: Re: jaki & kk na zastraszanie?
Od: "andrzej" <a...@W...gazeta.pl>
No właśnie, dokładnie tak jest! Kilkanaście tego typu telefonów o różnych
porach w ciągu ostatnich tygodni, osoba odbierająca boi się odbierać że
znowu coś usłyszy i się zdenerwuje.
Czy na "złośliwe niepokojenie" jest jakiś paragraf?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2009-01-31 20:10:36
Temat: Re: jaki & kk na zastraszanie?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "andrzej" <a...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gm2acv$c87$1@inews.gazeta.pl...
> No właśnie, dokładnie tak jest! Kilkanaście tego typu telefonów o różnych
> porach w ciągu ostatnich tygodni, osoba odbierająca boi się odbierać że
> znowu coś usłyszy i się zdenerwuje.
> Czy na "złośliwe niepokojenie" jest jakiś paragraf?
Tak, to jest wykroczenie.
-
6. Data: 2009-01-31 20:43:22
Temat: Re: jaki & kk na zastraszanie?
Od: "andrzej" <a...@W...gazeta.pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> Tak, to jest wykroczenie.
Bardzo dziękuję, znalazłem art. 107 Kodeksu Wykroczeń. Teraz przynajmniej
wiemy że takie zachowanie jest karalne, nie wiem tylko czy może być
z urzędu (np. przez Policję).
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-01-31 21:57:44
Temat: Re: jaki & kk na zastraszanie?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "andrzej" <a...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gm2d59$qau$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
>> Tak, to jest wykroczenie.
> Bardzo dziękuję, znalazłem art. 107 Kodeksu Wykroczeń. Teraz przynajmniej
> wiemy że takie zachowanie jest karalne, nie wiem tylko czy może być
> z urzędu (np. przez Policję).
> Pzdr.
Może być ścigane przez policję. Trzeba osobiście iść i złożyć
zawiadomienie. Skąd pewność co do autora głupich dowcipów?