-
131. Data: 2016-07-03 21:02:43
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2016-07-03 o 18:56, RadoslawF pisze:
> W dniu 2016-07-03 o 14:54, Kviat pisze:
>>> Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.
>>
>> A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?
>>
> Nie.
Tupnij jeszcze nogą.
> Bo jakby naprawdę "napierdalał" to już by go wyciszyli.
> To tylko ty się przypierdalasz do dzwonów bo masz kaprys
> aby ich nie było słychać.
LOL :)
> I jak już napisałeś okna nie będziesz
> zamykał bo to inni mają się liczyć z tobą a nie ty z innymi.
> Zachowanie dzieciaka.
Piłeś - nie pisz.
Jak mam kaprys żeby mi kelner do zupy nie pluł, to się przypierdalam do
kelnera. A skoro ty lubisz jak ci do zupy plują, to przypierdalając się
do kelnera nie liczę się z tobą?
Przeczytaj to ze zrozumieniem: pierdolisz głupoty i masz sprany mózg
przez sukienkowych sekciarzy. Żeby usprawiedliwić ich butę i chamstwo
jesteś w stanie publicznie się poniżyć i zbłaźnić. Warto? Myślisz, że ci
kupią za to Maybacha albo życie wieczne?
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
132. Data: 2016-07-03 21:12:33
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2016-07-03 o 21:00, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 3 lipca 2016 14:56:34 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>> A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?
> Czytając w większości chamskie posty kritersa od razu widać co to za typ. Pieniacz
i cham najzwyklejszy.
Jest chamem bo protestuje przeciwko chamstwu, czy chodzi ci o
całokształt jego pisania (nie znam, dlatego pytam)?
> Ciekawe czy meila do proboszcza wysłał(jeśli wysłał) używjąc podobnego języka jak w
tym wątku.
Lepiej będzie jak założy włosiennicę i biczując się, na kolanach, wręczy
list osobiście ze skruchą w oczach?
Pozdrawiam
Piotr
-
133. Data: 2016-07-03 21:12:33
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 15:48:47 UTC+2 użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:
> Ale jaka to tradycja?
>
> Znakomita większość Kościołow w Polsce zaczęła bić około 6 rano pod
> koniec lat 90-tych, na początku lat 2000. Wcześniej, o ile jakieś mi
> dzwony, to używały ich "od święta".
>
>
> Dłuższą "tradycję" ma kebab w Polsce, czy pizza, czy hamburgery...
Z okna mojej sypialni trzy wieże widzę. Dwie kolejne są w moim mieście ale z okna ich
nie widzę. 3 mają conajmniej kilkaset lat. I od "wtedy" napierdalają w dzwony
używając słownictwa autora wątku.
W każdą niedziele ze 3razy ludziska te przybytki zapełniają, w tygodniu też
frekwencja nie najgorsza.
Ja to potrafię uszanować najzwyczajniej.
-
134. Data: 2016-07-03 21:24:50
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: kriters <k...@o...pl>
On 2016-07-03 21:00, Kris wrote:
> W dniu niedziela, 3 lipca 2016 14:56:34 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>> A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?
> Czytając w większości chamskie posty kritersa od razu widać co to za typ. Pieniacz
i cham najzwyklejszy.
Musisz mnie dobrze znać. Ciekawe, że żona (wyjątkowo spokojna osoba) też
chodzi wkurwiona od tej zajebistej
porannej pobudki.
> Ciekawe czy meila do proboszcza wysłał(jeśli wysłał) używjąc podobnego języka jak w
tym wątku.
Prawdopodobnie tak. To chyba ten szatan w mojej głowie.
-
135. Data: 2016-07-03 21:24:52
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2016-07-03 o 21:12, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 3 lipca 2016 15:48:47 UTC+2 użytkownik Tomasz Chmielewski
napisał:
>
>> Ale jaka to tradycja?
>>
>> Znakomita większość Kościołow w Polsce zaczęła bić około 6 rano pod
>> koniec lat 90-tych, na początku lat 2000. Wcześniej, o ile jakieś mi
>> dzwony, to używały ich "od święta".
>>
>>
>> Dłuższą "tradycję" ma kebab w Polsce, czy pizza, czy hamburgery...
> Z okna mojej sypialni trzy wieże widzę. Dwie kolejne są w moim mieście ale z okna
ich nie widzę. 3 mają conajmniej kilkaset lat. I od "wtedy" napierdalają w dzwony
używając słownictwa autora wątku.
> W każdą niedziele ze 3razy ludziska te przybytki zapełniają, w tygodniu też
frekwencja nie najgorsza.
> Ja to potrafię uszanować najzwyczajniej.
A ja to widzę tak: była sobie wielowiekowa tradycja torturowania i
palenia na stosie czarownic i innowierców. Frekwencja był nie najgorsza.
Kilku chamom i pieniaczom się to nie podobało i zaczęli protestować.
Napotkali dość mocny opór tych, którym się to podobało. Zarzucili im, że
mają w dupie tych, którym się to podoba, i jak im się nie podoba, to
niech się lepiej przyzwyczają, bo to taka tradycja.
Pozdrawiam
Piotr
-
136. Data: 2016-07-03 22:22:48
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2016-07-03 o 19:44, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
>> Przypomina, że za pół godziny albo za godzinę będzie msza.
>> >U mnie Bernardyni dzwonią pół godziny przed mszą.
> To są dzwony sygnalizujące porę modlitwy Angelus Domini.
> Bez sensu w dzisiejszych czasach.
Oczywiście, że bez sensu.
Może w kościele chcą, żeby ludzie nie zapomnieli o mszy i tłumnie
przybyli z pieniążkami o nie mniejszej wartości jak 10 zł.?
Pewna pani (jak czekałyśmy na autobus i tak sobie rozmawiałyśmy)
powiedziała mi, że teraz wstyd dawać na tacę mniej niż 10 zł. To ja już
nic a nic do koszyczka księdzu nie daję. Strasznie mi jest wstyd, że
wrzucałam czasami tylko 2 zł i jakie dziadostwo uskuteczniłam.
--
animka
-
137. Data: 2016-07-04 18:26:27
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: kriters <k...@o...pl>
On 2016-06-26 16:37, kriters wrote:
> Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie
> słysze niczego
> oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie
> zacząć od jakiegoś
> pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie
> większej grupy ludzi
> bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się
> wychylić.
>
> Ma ktoś jakieś pomysły ?
>
> PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".
>
Dla tych, którzy proponują iść do ksiedza i sprawę załatwić (to o TYM
kościele):
"Konsultowałem sprawę na spotkaniach z grupami parafialnymi
i zdecydowana większość była ,,za"."
Aha, czyli kościelne dewoty są za czyli inni też muszą.
"Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są
swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
zarzuty proboszcz."
Bez komentarza.
-
138. Data: 2016-07-04 19:03:45
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2016-07-04 o 18:26, kriters pisze:
>>
> Dla tych, którzy proponują iść do ksiedza i sprawę załatwić (to o TYM
> kościele):
>
> "Konsultowałem sprawę na spotkaniach z grupami parafialnymi i
> zdecydowana większość była ,,za"."
>
> Aha, czyli kościelne dewoty są za czyli inni też muszą.
>
> "Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są
> swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
> zarzuty proboszcz."
>
> Bez komentarza.
Dobrze się zastanów. Może jednak te dzwony da się polubić... wyrzuty
sumienia noszone na plecach mogą sporo ważyć:
https://www.youtube.com/watch?v=5_QMsssIxfs
Pozdrawiam
Piotr
-
139. Data: 2016-07-04 19:27:25
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: kriters <k...@o...pl>
On 2016-07-04 19:03, Kviat wrote:
>> Aha, czyli kościelne dewoty są za czyli inni też muszą.
>>
>> "Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są
>> swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
>> zarzuty proboszcz."
>>
>> Bez komentarza.
>
> Dobrze się zastanów. Może jednak te dzwony da się polubić... wyrzuty
> sumienia noszone na plecach mogą sporo ważyć:
> https://www.youtube.com/watch?v=5_QMsssIxfs
O moje sumienie się nie martw. To raczej ktoś inny próbuje zagłuszyć swoje.
-
140. Data: 2016-07-04 19:45:08
Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2016-07-04 o 19:27, kriters pisze:
> On 2016-07-04 19:03, Kviat wrote:
>>> Aha, czyli kościelne dewoty są za czyli inni też muszą.
>>>
>>> "Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są
>>> swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
>>> zarzuty proboszcz."
>>>
>>> Bez komentarza.
>>
>> Dobrze się zastanów. Może jednak te dzwony da się polubić... wyrzuty
>> sumienia noszone na plecach mogą sporo ważyć:
>> https://www.youtube.com/watch?v=5_QMsssIxfs
> O moje sumienie się nie martw. To raczej ktoś inny próbuje zagłuszyć swoje.
Napiszę tego posta jeszcze raz, tym razem z odpowiednim emotikonem na końcu.
Pozdrawiam
Piotr