-
1. Data: 2006-08-30 07:15:19
Temat: jak rozwiązać umowę najmu lokalu użytkowego ??
Od: l...@v...pl
Wynajmuję dla firmy pomieszczenia w budynku, którym zarządzam. W umowie najmu,
jako jej przedmiot wskazane zostały konkretne pomieszczenia. De facto
wynajmujący korzysta z innych części budynku np. WC, klatka schodowa, parking.
Są to elementy, z których musi korzystać aby w pełni korzystać faktycznie z
wynajętego lokalu. Inni wynajmujący również z tych części "wspólnych"
korzystają. Prawo jednak do ich używania nie jest określone w samej umowie
najmu.
Problem polega na tym, iż w umowie, wskazane zostało, iż możliwe jest jej
rozwiązanie: w przypadku zalegania z płatnością za czynsz co najmniej przez 2
okresy płątnicze oraz w sytuacji naruszenia istotnych postanowień umowy.
Wynajmujący jednak korzysta z owych części wspólnych w sposób, który nie
odpowiada moim wymaganiom np. zaśmieca klatkę schodową, nie zamyka na noc
drzwi wejściowych do budynku, nie zamyka bramy wjazdowej na posesję,
pozostawia włączone oświetlenie na klatkach schodowych i na dziedzińcu - koszt
energii elektrycznej ponoszę ja jako wynajmujący.
PROBLEM:
Jaka jest prawna możliwość wypowiedzenia takiej umowy?
DOdam, iż czynsz opłącany jest regularnie więc nie mogę się na to powołać.
Lokal używany jest do celów prowadzenia działalności gospodarczej, więc tutaj
również nie jestem w stanie nic zrobić. Dodam również, iż ze względu na fakt,
iż planuję objąc budynek monitoringiem firmy ochroniarskiej, zmuszony będę
wprowadzić godziny otwarcia całego budynku, co będzie znajdowało swoje
bezpośrednie przełożenie na możliwość dostępu do poszczególnych wynajmowanych
lokali. Co w sytuacji, jeśli wynajmujący nie zgodzi mi się na aneks do umowy
najmu o treści zakładającej np. owe godziny otwarcia? Czy można przez fakt
konieczności korzystania z części wspólnych przez wynajmujących starać się
wypowiadać umowę z uwagi na fakt, iż korzystają z tych części w sposób
niezgodny z zasadami współżycia społecznego (nie ma tego w umowie określone,
jako podstawy wypowiedzenia, mowa jest tylko o korzystaniu w sposób niezgodny
z prowadzeniem działalności gopodarczej)
Pomóżcie proszę, jak wyjść z tego problemu. De facto nie chce stracić tego
wynajmującego, ale nie chcę też tolerowaćtego zahcowania, któe przeszkadza
także innym wynajmującym.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl