Witam,

Zainstalowałem sobie na kompie radio internetowe. Muzyczke, którą
wysyłam w sieć, legalanie zakupiłem jako CD. Czy wysyłanie jej w eter
narusza prawa autorskie i jest nielegalne? Jeśli tak, to gdzie muszę
zapłacić, żeby wysyłać na full legal albo z kim się dogadać.

--
Pozdro,
Darek Porębski

do góry

Użytkownik "Dariusz Porębski" <d...@g...pl> napisał w
wiadomości news:dn4ot0$1r$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> Zainstalowałem sobie na kompie radio internetowe. Muzyczke, którą wysyłam
> w sieć, legalanie zakupiłem jako CD. Czy wysyłanie jej w eter narusza
> prawa autorskie i jest nielegalne? Jeśli tak, to gdzie muszę zapłacić,
> żeby wysyłać na full legal albo z kim się dogadać.

trzeba miec licencje na publiczne nadawanie/odtwarzanie [zwykłe cd nie ma
takiej licencji]- sporo licencji ma zaiks

--
Pozdrawiam
Piotr Żebrowski
www.otwarte.com.pl

do góry

> trzeba miec licencje na publiczne nadawanie/odtwarzanie

Ba, trzeba mieć koncesję. Przynajmniej na nadawanie w eter...


[zwykłe cd nie ma
> takiej licencji]- sporo licencji ma zaiks

ZAiKS? A jakie oni mają licencje i na co? Oni są od pobierania kasy z tytułu
praw autorskich. Ale z nimi niestety też trzeba mieć umowę...
Poważnie się zastanów czy rzeczywiście chcesz legalnie puszczać tę swoją
muzyczkę...

do góry

"Robert J." wrote:
>

> Poważnie się zastanów czy rzeczywiście chcesz legalnie puszczać tę swoją
> muzyczkę...

Znaczy - czy cie bedzie stac na oplaty... Ot ironia w naszym cud
kraju...

--
Troche krytyki o rodzimej SF/F ................. http://tiny.pl/xdp4
Grzedowicz, Grzedowicz, Grzedowicz :) .......... http://tiny.pl/xdp8
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

mariposa doux napisał(a):
>
> "Robert J." wrote:
>
>
>>Poważnie się zastanów czy rzeczywiście chcesz legalnie puszczać tę swoją
>>muzyczkę...
>
>
> Znaczy - czy cie bedzie stac na oplaty... Ot ironia w naszym cud
> kraju...
>
Bełkoczesz coś. Od niekomercyjnych rozgłośni ZAIKS nie pobiera opłat.
Ale umowę należy podpisać.

pozdrawiam

do góry

> Bełkoczesz coś. Od niekomercyjnych rozgłośni ZAIKS nie pobiera opłat.

A co to jest "niekomercyjna rozgłośnia"? Jak facet kupuje w sklepie płyty i
puszcza je "w świat" to jest "niekomercyjny"? Czy żeby być "niekomercyjnym"
wystarczy tylko nie emitować reklam? Zresztą to też nie jest wykładnia, bo
TVP nie jest komercyjna a emituje reklamy...
Poza tym to Ty bełkoczesz :-). Nawet za retransmisję programu radiowego lub
telewizyjnego w sieci TVK ZAiKS kasuje pieniądze :-). Wiem bo płacę, więc
się nie spieraj.



> Ale umowę należy podpisać.

A to akurat prawda.

do góry

Robert J. napisał(a):
>>Bełkoczesz coś. Od niekomercyjnych rozgłośni ZAIKS nie pobiera opłat.
>
>
> A co to jest "niekomercyjna rozgłośnia"? Jak facet kupuje w sklepie płyty i
> puszcza je "w świat" to jest "niekomercyjny"? Czy żeby być "niekomercyjnym"
> wystarczy tylko nie emitować reklam? Zresztą to też nie jest wykładnia, bo
> TVP nie jest komercyjna a emituje reklamy...

Przecież TVP jest spółką akcyjną , która ma sprzedaż i zysk. W sensie
biznesowym jest jak najbardziej stacją komercyjną.
Komercyjne wykorzystanie muzyki wg. ZAIKS polega na osiąganiu przychodu
dzięki emisji utworów chronionych przez ów ZAIKS. Tzn., jeżeli
rozgłośnia radiowa , w tym internetowa, ma przychód z czegokolwiek, np.
z reklam, to płaci dolę ZAIKS-owi. Standardowa ich umowa ustala opłatę w
% od sprzedaży.
IMHO warto podpisać umowę z ZAIKS-em i coś im tam płacić, czy też w
przypadku "społecznie robionego" radia internetowego, zgodnie z umową
nic nie płacić. Jest to najprostszy sposób legalizacji publicznego
grania muzyki.

do góry