-
1. Data: 2006-07-05 10:34:45
Temat: grozba smsem
Od: "TOM" <t...@k...net>
Mam takie pytanko, pare miesiecy temu poirytowany faktem , ze jakis czlowiek
podszywa sie pod moja dzialalnosci wyslalem mu smsa, zeby natychmiast
zaprzestal bo "obije panu buzie". No i dzis dzowni do mnie pani z
komisariatu policji i informuje ze ten czlowiek poinformowal o tym policje i
prowadzi sie postepowanie. Mam sie za pare dni stawic w celu zlozenia
wyjasnien.
Prosze o informacje jak takie sprawy sa prowadzone i czy grozi mi cos
powaznego jak wyjasnie czy wyslanie smsa bylo spowodowane.
tom
-
2. Data: 2006-07-05 11:37:35
Temat: Re: grozba smsem
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
TOM wrote:
> Prosze o informacje jak takie sprawy sa prowadzone i czy grozi mi cos
Jak wszystkie sprawy dotyczące gróźb karalnych kierowanych w celu
zmuszenia kogoś do określonego działania (de facto dopuściłeś się
rozboju - cieszysz się? ;> )
> powaznego jak wyjasnie czy wyslanie smsa bylo spowodowane.
Nawet jeśli będziesz miał dowody, że się podszywał, to w takich sprawach
jest właściwa procedura.
Grożąc pobiciem w celu zmuszenia do zaniechania pewnego działania
wyczerpałeś znamiona Art.191 par.1 KK. Popełnienie takiego czynu podpada
karze pozbawienia wolności do lat trzech.
-
3. Data: 2006-07-05 11:57:49
Temat: Re: grozba smsem
Od: Johnson <j...@n...pl>
TOM napisał(a):
> Prosze o informacje jak takie sprawy sa prowadzone i czy grozi mi cos
> powaznego jak wyjasnie czy wyslanie smsa bylo spowodowane.
>
Art. 190 kk
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
http://johnson.cba.pl/
-
4. Data: 2006-07-05 12:07:13
Temat: Re: grozba smsem
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
>
> Jak wszystkie sprawy dotyczące gróźb karalnych kierowanych w celu
> zmuszenia kogoś do określonego działania (de facto dopuściłeś się
> rozboju - cieszysz się? ;> )
Ty na pewno wiesz co to rozbój?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
http://johnson.cba.pl/
-
5. Data: 2006-07-05 13:22:48
Temat: Re: grozba smsem
Od: stern <s...@0...pl>
Johnson napisał(a):
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>>
>> Jak wszystkie sprawy dotyczące gróźb karalnych kierowanych w celu
>> zmuszenia kogoś do określonego działania (de facto dopuściłeś się
>> rozboju - cieszysz się? ;> )
>
> Ty na pewno wiesz co to rozbój?
ja wiem ja, mnie wybierz mnie.
BTW: to raczej 191 kk
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
6. Data: 2006-07-05 13:25:03
Temat: Re: grozba smsem
Od: Johnson <j...@n...pl>
stern napisał(a):
>> Ty na pewno wiesz co to rozbój?
>
> ja wiem ja, mnie wybierz mnie.
To wyślij te informację A. Lawa.
>
> BTW: to raczej 191 kk
>
Może i 191 kk. Ale ja stawiam na art. 190 kk, zależy co tam dokładnie
stało w tym sms.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
http://johnson.cba.pl/
-
7. Data: 2006-07-05 13:34:04
Temat: Re: grozba smsem
Od: stern <s...@0...pl>
Johnson napisał(a):
> Może i 191 kk. Ale ja stawiam na art. 190 kk, zależy co tam dokładnie
> stało w tym sms.
zgodnie z przedpiścą:
"wyslalem mu smsa, zeby natychmiast
zaprzestal bo "obije panu buzie".
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
8. Data: 2006-07-05 13:41:31
Temat: Re: grozba smsem
Od: Johnson <j...@n...pl>
stern napisał(a):
>
> zgodnie z przedpiścą:
> "wyslalem mu smsa, zeby natychmiast
> zaprzestal bo "obije panu buzie".
>
Tak nie mógł brzmieć sms ;)
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
http://johnson.cba.pl/
-
9. Data: 2006-07-05 13:50:57
Temat: Re: grozba smsem
Od: "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl>
> Prosze o informacje jak takie sprawy sa prowadzone i czy grozi mi cos
> powaznego jak wyjasnie czy wyslanie smsa bylo spowodowane.
prawnik nie jestem, ale skoro w naszym kraju ludzie sa bici na ulicy i
okradani, a sprawcy chodza sobie wolno, to napewno nic ci nie grozi...
-
10. Data: 2006-07-06 05:59:19
Temat: Re: grozba smsem
Od: "Sadam" <i...@p...onet.pl>
A czy sms - może być traktowany jako dowód ?
Sms - można wysłać podszywając się pod innego użytkowanika sieci
komórkowej - pomimo że wszystkie sieci zaprzeczają -
na ten temat ukazał się artykół w "Gazecie Wyborczej" autor: Wojciech
Bojanowski (Gazeta Wyborcza 8 marca 2006)
A jak ktoś chce mogę treść podesłać - nie zamieszczam bo długie ...
Sadam