-
21. Data: 2007-06-14 09:44:49
Temat: Re: fotoradar
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
> Na zdjęciu widać tylko fragment maski samochodu i cały numer
> rejestracyjny, ale nic więcej - ani twarzy ani naklejki na szybie - po
> prostu maska,
A skąd pewność że samochód był w ruchu skoro widać tylko nr rej. i fragment
maski?
--
Jackare
-
22. Data: 2007-06-14 10:12:57
Temat: Re: fotoradar
Od: "AntKo" <a...@o...pl>
Użytkownik "MAc" <m...@t...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:f4qp1q$110$1@news.onet.pl...
> AntKo napisał(a):
>
> > W podobnej sytuacji dostałem propozycję od Straży Miejskiej :
> > Mandat 100,- zł za to, że nie wiem kto kieruje moim samochodem,
> Co ci napisali na mandacie?
>
> MAc
na mandacie napisali :
Art. 97 KW, 78 p.4 p.r.d
Kodeks wykroczeń
Art. 97. [Inne wykroczenia drogowe] Kto wykracza
przeciwko innym przepisom o bezpieczeństwie
lub o porządku ruchu na drogach publicznych,
podlega karze grzywny do 3 000 złotych albo karze nagany.
Prawo o Ruchu Drogowym
Art. 78.
4. Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać
na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd
do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba
że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez
nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.
An .
-
23. Data: 2007-06-14 10:35:22
Temat: Re: fotoradar
Od: "AntKo" <a...@o...pl>
Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał w wiadomości
news:f4r2fq$oi2$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Krzysiek Kielczewski wrote:
> > Prawo o Ruchu Drogowym, art. 78. pkt. 4..
> >
> > Krzysiek Kiełczewski
> No i teraz jeszcze zdefiniuj pojęcie posiadacza.
> Czty ktoś, komu pożyczyłem na godzinę samochód jest jego posiadaczem?
> Bo to, że nie jest jego właścicielem jest oczywiste.
>
> Piotrek
Ale o co ci chodzi ? Ty, jako właściciel, podajesz komu
pożyczyłeś samochód i wtedy ten ktoś tłumaczy się dalej
przed policją lub sądem .
An .
-
24. Data: 2007-06-14 12:22:32
Temat: Re: fotoradar
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
Jackare napisał(a):
>> Na zdjęciu widać tylko fragment maski samochodu i cały numer
>> rejestracyjny, ale nic więcej - ani twarzy ani naklejki na szybie - po
>> prostu maska,
>
> A skąd pewność że samochód był w ruchu skoro widać tylko nr rej. i
> fragment maski?
Cały czas się zastanawiam - co MUSI być na zdjęciu i czy jakiś przepis
to reguluje.
No bo w takiej sytuacji faktycznie można by się upierać, że
w momencie zrobienia zdjęcia w samochodzie nie było nikogo ;-)
MAc
-
25. Data: 2007-06-14 14:32:50
Temat: Re: fotoradar
Od: "AntKo" <a...@o...pl>
Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
news:f4r1d6$gnq$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Było wiec przypomnę.
> "Nie taki diabeł straszny, jak go malują. 31
> października 2005 r. wygrałem w sądzie grodzkim
> sprawę o fotoradar. Moim pragnieniem jest
> podzielić się doświadczeniami z innymi
> użytkownikami "czterech kółek".
> Sprawę wygrałem łatwo i bezproblemowo.
<ciach>
>
> Pozdrawiam
> WW
Wygranie sprawy nie kończy procesu sądowego.
Chciałbym wiedzieć czy wyrok jest już prawomocny ?
Gdzie jest publicznie udostępniony ?
Precedens w jakiejś sprawie nie gwarantuje, że inny
sąd orzeknie tak samo.
Jest jeszcze ryzyko, że postępowanie będzie
wymagać wielokrotnego stawienia się w sądach,
co moze być już nieopłacalne.
An .
-
26. Data: 2007-06-22 12:10:20
Temat: Re: fotoradar
Od: Sebcio <s...@n...com>
Piotrek pisze:
> No i teraz jeszcze zdefiniuj pojęcie posiadacza.
> Czty ktoś, komu pożyczyłem na godzinę samochód jest jego posiadaczem?
> Bo to, że nie jest jego właścicielem jest oczywiste.
Jest posiadaczem zależnym.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
27. Data: 2007-06-23 20:03:52
Temat: Re: fotoradar
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Sebcio napisał(a):
>> No i teraz jeszcze zdefiniuj pojęcie posiadacza.
>> Czty ktoś, komu pożyczyłem na godzinę samochód jest jego posiadaczem?
>> Bo to, że nie jest jego właścicielem jest oczywiste.
>
> Jest posiadaczem zależnym.
niekoniecznie
KG
-
28. Data: 2007-06-25 10:26:15
Temat: Re: fotoradar
Od: Sebcio <s...@n...com>
kam pisze:
>>> Bo to, że nie jest jego właścicielem jest oczywiste.
>> Jest posiadaczem zależnym.
> niekoniecznie
Nie jest ? Bo chyba fakt użyczenia mu auta stawia go w takiej roli, to
raczej dość prosty i jasny przypadek.
--
Pozdrawiam,
Sebcio