-
71. Data: 2008-08-09 18:15:52
Temat: Re: fotografie wojny == bezczeszczenie zwlok
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:m0k0n5-pca.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>>> Kewl. Zapędzam cywili do jakiejś miejscowości, dorzucam paru bojowników
>>> "dla smaku", wzywam nalot dywanowy i jestem czysty?
>> Jak sobie to zapędzanie zgodnie z prawem wojny wyobrażasz? Zresztą, mamy
> Bardzo prosto - robi się zamieszanie i ludzie zwiewają z własnej
> inicjatywy.
Wiesz, chciał bym, byś to dokładniej opisał. Czy mieszamy i co? :-)
>
>>> To, że albo to nie jest wojna i tego argumentu nie można użyć (i
>>> powinni zostać ukarani), albo to jest nielegalna wojna i należałoby
>>> zająć się tymi, co ich tam wysłali.
>> To, ze ktoś z powodów politycznych wysłał żołnierzy na wojnę wmawiając
>> społeczeństwu, że jadą tam na spacer, nie zmienia faktu, ze tam jest
>> wojna, a polscy żołnierze są żołnierzami jednej z wojujących stron.
> Skoro sama wojna bez odpowiedniego zatwierdzenia jest nielegalna, to tak
> czy inaczej są przestępcami.
No popatrz. A wojsko czyniło rózne wstręty tym, co odmawiali. Na forum
pl.misc.militaria było o tym jakiś czas dość głośno.
>
>>> Niestety żaden :(
>>> Zwycięzców niestety nie ma kto sądzić :(
>> No właśnie. To dowodzi, że to wszystko nie jest takie proste, a w czasie
>> wojny trudno stosować przepisy prawa używane w czasie pokoju.
> Jaaaaaasne. "Cel uświęca środki". Rany, jak ja nienawidzę takiej
> hipokryzji...
Witamy na pokładzie. Ja też, ale takie są realia.
>
>>> Zamach na cele cywilne? Owszem. Dla wywołania określonego skutku? Jak
>>> najbardziej.
>>> Jedno z dwojga - albo te niuki to był terroryzm, albo wyczyn Osamy to
>>> też była "tylko wojna".
>> Jakby Osama atakował przy pomocy oznakowanego samolotu wojskowego,
> Tia, akurat mieszkańcy Drezna czy Nagasaki byli w stanie się zorientować,
> co było namalowane na samolotach...
To nie ma znaczenia. Chodzi o stronę prawną. Mieszkańcy pewnie nie,
aichniejsze lotnictwo i artyleria przeciwlotnicza ma parwo strzelać do
wszystkiego, co jest obcym samolotem na ich niebie. Na tym "zabawa" w wojnę
polega. I jak któraś ze stron przestaje przestrzegać tej zasady, to moze
się to obrócić przeciwko niej. Jak zaczniemy przykładowo namiętnie
bombardować przeciwnika z samolotów pasażerskich, to trudno mieć do niego
pretensje, że zestrzeli kilka innych z pasażerami na pokładzie.
>
>> celował w obiekt wojskowy, a przez pomyłkę rozwalił te cele cywilne, to
>> nie można by było mówić o terroryźmie. Na tym mniej więcej polega
>> różnica.
> Przez pomyłkę? Naloty dywanowe na niemieckie miasta i nuklearne
> zbombardowanie japońskich miast wg. ciebie były omyłkowe?
Przeczytaj jeszcze raz, o czym pisałem. Ten fragment akurat nie odnosił się
do bombardowań.
>
>>>>> A za odwetowe rozstrzeliwanie polskich cywili przez hitlerowców winę
>>>>> ponosiła AK?
>>>> Nie zrozumiałeś moich intencji. Chodzi o to, że żonierzem ejst osoba
>>>> jawnie nosząca broń i generalnie umundurowana. Ale Afgańczycy tej
>>>> zasady nie przetrzegają, w związku z czym trudno odróżnić żołnierza od
>>>> cywila. Może to prowadzić do pomyłek.
>>> Tsk, tsk, tsk. Łobuzy. Powinni jeszcze nosić eleganckie czerwone
>>> kubraczki, żeby łatwiej można było ich zauważyć.
>> Nie na darmo wojskowi mają mundury w te różne plamy kolorowe malowane.
> Wiesz, jak się domagasz takich "honorowych rozgrywek", to ja się domagam,
> żeby obie strony miały zbliżone stany ilościowe i poziom technologiczny
> ;->
Masz do tego prawo.
>
>>>>>> Takie wioski, w których znajdują się oddziały wojskowe są
>>>>>> pełnoprawnymi celami w rozumieniu międzynarodowych konwencji
>>>>>> dotyczących prowadzenia wojen.
>>>>> Czyli w sumie III Rzesza całkiem, hmm, cywilizowaną wojnę prowadziła.
>>>>> Kto by pomyślał.
>>>> No widzisz.
>>> Sarkazm, mam nadzieję, dostrzegłeś?
>> Wcale nie sarkazm. Wermacht prowadził wcale cywilizowaną wojną - jak na
>> ówczesne standardy oczywiście. Zbrodnie wojenne to sprawa niemieckich
>> sił bezpeiczeństwa, które przede wszystkim nie były wojskiem.
> Zauważ, że nie użyłem słowa "Wermacht".
Wiem, ale ja uważam za koeniczne i uzasadnione wprowadzić ten podział. Znam
osobiście kilka osób, które pamiętają czasy wojny. Wszystkie podkreślały,
ze Wermach traktował polską ludność cywilną o wiele lepiej, niż żołnierze
Armii Czerwonej. Słyszałem o tym, że w ujednej z pobliskich miejscowości,
gdy dwóch niemieckich żołnierzy zgwałciło polkę, a jej rodzina pożaliła sie
oficerowi, ten po ustaleniu, ze to prawda po prostu ich zastrzelił przed
frontem kompanii i na oczach polaków zresztą. Było to w trakcie wycofywania
się Niemców na poczatku 1945 roku.
Co innego formacje policyjne w postaci SS czy innych bojówek. To one
przykałdowo stosowały rozstrzeliwanie zakąłdników. Zreszta sposób akurat
wymyślili zdaje się bytyjczycy tłumiąc jakieś powstanie bodaj w Afryce.
Dawno temu o tym czytałem.
-
72. Data: 2008-08-10 10:46:23
Temat: Re: fotografie wojny == bezczeszczenie zwlok
Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>
"gargamel" <s...@d...lina> pisze:
>> Ale ja jestem pragmatyczny. Prawo wojny nie zna słowa "terrorysta",
>> Afgańczycy, którzy jawnie noszą broń są żołnierzami i przysługują im
>> takie same prawa oraz mają takie same obowiązki. To, że media i
>> politycy usilnie starają się przekonać społeczeństwo, że to wojna z
>> bandytami i terrorystami.
>
> wybacz, ale żeby nazywać się żołnierzami to trzeb się jak żołnierz
> zachowywać,
> a żołnierze nie ucinają publicznie głów cywilom, nie mordują cywilów i
> jeszcze robiąc z tego publiczne widowisko, to zwykli bandyci:O(
Żołnierze tylko ostrzeliwują wiochy z cywilami?
--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
Gdyby tylko ludzkość w pełni zrozumiała, że nieludzkie jest
reprezentowanie niesprawiedliwych praw, nie udałoby się nigdy
żadnemu tyranowi zapanować nad ludźmi.
-- Gandhi, Mohandas Karamchand (1869-1948)
-
73. Data: 2008-08-10 10:51:17
Temat: Re: fotografie wojny == bezczeszczenie zwlok
Od: "gargamel" <s...@d...lina>
> osobiście kilka osób, które pamiętają czasy wojny. Wszystkie podkreślały,
> ze Wermach traktował polską ludność cywilną o wiele lepiej, niż żołnierze
> Armii Czerwonej. Słyszałem o tym, że w ujednej z pobliskich miejscowości,
> gdy dwóch niemieckich żołnierzy zgwałciło polkę, a jej rodzina pożaliła
> sie oficerowi, ten po ustaleniu, ze to prawda po prostu ich zastrzelił
> przed frontem kompanii i na oczach polaków zresztą. Było to w trakcie
> wycofywania się Niemców na poczatku 1945 roku.
tak, wermacht traktował polską ludność lepiej, ale tylko w kategoriach że
mniej tej ludnosci namordował, ale ordował, kradł, gwałcił itd tak samo jak
ruskie, a jakieś incydentalne przypadki ludzkiego zachowania zdarzaja się
zawsze:O)
-
74. Data: 2008-08-10 16:00:53
Temat: Re: fotografie wojny == bezczeszczenie zwlok
Od: "gargamel" <s...@d...lina>
> Żołnierze tylko ostrzeliwują wiochy z cywilami?
zapomniałeś chyba kto tam był tak naprawdę ostrzelany?
nasze wojsko zostało ostrzelane przez talibów, którzy albo zasłaniali się
żywą tarczą w postaci cywili, albo sami tych cywili udawali, to ich
podstawowa taktyka:O(