Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:emujeu$ipn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>

>
> Tak. Niektórzy zaczynają wstydzić się sąsiadów i dla świętego spokoju
> płacą. Tym bardziej jak dług nie jest duży.


Najlepsze jest to,ze moj telefon domowy jest ogolnodostepny w informacji
TP....ale w firmach windykacyjnych jak widac inteligentnych nie
zatrudniaja:-))

pozdrawiam
mer

do góry

mer napisał(a):
> Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:emujeu$ipn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Tak. Niektórzy zaczynają wstydzić się sąsiadów i dla świętego spokoju
>> płacą. Tym bardziej jak dług nie jest duży.
>
>
> Najlepsze jest to,ze moj telefon domowy jest ogolnodostepny w informacji
> TP....ale w firmach windykacyjnych jak widac inteligentnych nie
> zatrudniaja:-))

Dlaczego tak uważasz? IMHO to całkiem skuteczny sposób, w każdym razie
wiele skuteczniejszy niż wydzwanianie do Ciebie bezpośrednio. Przecież
Ty odłożysz słuchawke, poczte potraktujesz koszem i po sprawie. Sąsiad
jesli wysłucha raz czy drugi pierdół że jesteś dłużnikiem wyrobi sobie o
Tobie odpowiednie zdanie. Nie chciałbym mieć w razie czego wszystkich w
okolicy przeciw sobie, lub z takim zdaniem o mnie...

pozdrawiam,
Przemek O.

do góry

mer <k...@w...pl> napisali:
>
> O co im chodzi i jak mozna zapobiec zawracaniu glosy sasiadom?

Dlaczego po prostu nie splacisz dlugu?

do góry

"mer" <k...@w...pl> wrote in message news:emuiph$7k1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak sadze jest to sprawa przetrminowanych dlugow gdzie ludzie lapia sie na
> taki numer i dzwonia gdzie wystarczy,ze potwierdza dlug i nagranie rozmowy
> juz jest.

> Tylko pytanie czy uznanie dlugu przez telefon przerywa bieg przedawnienia?
>
1. nie można przerwac biegu przedawnienia czegoś co już jest przedawnione.
2. Można przerwać bieg przedawnienia tylko tego co jest nieprzedawnione, a i
tak taka rozmowa musiałaby być dosyć szczegółowa i okreslająco dokładnie co
to za dług jakiej wysokości, jakiego okresu dotyczy i z jakiego tytułu, a i
to na dodatek musiałboby byc wypowiedziane przez ciebie, a nie przez panią z
firmy czarna wrona

do góry

Re to: Jacek Krzyzanowski [Wed, 27 Dec 2006 22:59:30 +0000 (UTC)]:


> Dlaczego po prostu nie splacisz dlugu?

A wiesz, po wybrykach windykatorów i doprowadzeniu mnie
przez nich do szewskiej pasji, jestem absolutnie pewna
i zacięłam się w tej pewności, że skubańcy nigdy w życiu
grosza ode mnie nie dostaną. Z żadnego tytułu. Tak że
jeśli gdzieś mi się jeszcze kiedyś trafi zapomnieć cośtam
popłacić a wierzyciel odsprzeda windykacji, to ja ich
z premedytacją oleję. Wierzyciel pieniądze już od nich
dostał - a to, że skurczysyny je umoczyli i będą stratni
mnie prywatnie nie tylko nie martwi ale wręcz cieszy.


Kira

--
/(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net/ ~
\o)/ * Gry OnLine * Radio GG * Ni Huyah... *
Kira F. ~ I am what I am, I do what I want ~

do góry

Kira napisał(a):

>> Dlaczego po prostu nie splacisz dlugu?

> A wiesz, po wybrykach windykatorów i doprowadzeniu mnie
> przez nich do szewskiej pasji, jestem absolutnie pewna
> i zacięłam się w tej pewności, że skubańcy nigdy w życiu
> grosza ode mnie nie dostaną.

Bywa... Racz jednak zauważyć, że być może kiedyś to Ty będziesz
Wierzycielem. A Twój Dłużnik będzie Ciebie tak właśnie traktował.

j.

--
http://www.BSGwTVP.info - Battlestar Galactica w TVP2
Najlepszy serial sci-fi ostatnich lat nareszcie w Polsce!
Nie przegap - powiadom przyjaciół o ataku Cylonów!
Jeszcze dziś podpisz apel do telewizji o zmianę pory emisji!

do góry

Kira napisał(a):

> grosza ode mnie nie dostaną. Z żadnego tytułu. Tak że
> jeśli gdzieś mi się jeszcze kiedyś trafi zapomnieć cośtam
> popłacić a wierzyciel odsprzeda windykacji, to ja ich
> z premedytacją oleję.

A wierzyciel sie nie upominal o swoje pieniadze, tylko tak po prostu
sprzedal dlug?

> Wierzyciel pieniądze już od nich
> dostał - a to, że skurczysyny je umoczyli i będą stratni
> mnie prywatnie nie tylko nie martwi ale wręcz cieszy.

Skurczysyny? Niewywiazywanie sie ze swoich zobowiazan, a pozniej swiete
oburzenie, ze ktos chce jej jednak wyegzekwowac, jest niepowazne.

do góry

> mam dlug w wysokosci 270 PLN w TP z 1996 roku.

Abstrahujac od pytan - chyba jest to "uznanie dlugu", prawda? ;-) A gdyby to
przeczytali... i zabezpieczyli kopie wiadomosci na serwerze + logi
providera, uwiarygadniajace przeslanie tej wiadomosci wlasnie przez te
osobe? ;-)

Pozdrawiam,

Andrzej

do góry

KRZYZAK <k...@g...com> dosć niespodziewanie napisał(a):
> Skurczysyny? Niewywiazywanie sie ze swoich zobowiazan, a pozniej
> swiete oburzenie, ze ktos chce jej jednak wyegzekwowac, jest
> niepowazne.

Co nie zmienia faktu, ze terminy pzedawnienia wprowadzono dla pewności
obrotu. Nie musi placić i tyle. Firma windykacyjna w końcu się znudzi, bo
oni też muszą z czegos żyć i nie mają czasu w kóło zajmować się kimś, kto
nie płaci
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry

Andrzej Wróblewski <a...@b...pl> dosć
niespodziewanie napisał(a):
>> mam dlug w wysokosci 270 PLN w TP z 1996 roku.
>
> Abstrahujac od pytan - chyba jest to "uznanie dlugu", prawda? ;-) A
> gdyby to przeczytali... i zabezpieczyli kopie wiadomosci na serwerze
> + logi providera, uwiarygadniajace przeslanie tej wiadomosci wlasnie
> przez te osobe? ;-)
>

No to mogą to sobie w ramki oprawić, albo zwinąć w ciasny rulonik...

Przedawnione. Uznanie przerywa bieg przedawnienia, ale to już nie biegnie.
Już dobiegło :)

--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry