eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofirma nie wydała pita
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2008-05-04 14:16:42
    Temat: firma nie wydała pita
    Od: "zzz" <z...@o...pl>

    Witam, chciałbym się poradzić w następującej kwestii :
    - firma nie wydała mi pita ( uzależniając jego wydanie od uzupełnienie tzw.
    obiegówki, której na skutek pewnego konfliktu nie zamierzam uzupełniać ).
    Nie wysłała go również pocztą.

    Czy mogła tak postąpić ?

    Z powyższym wiążą się jeszcze dodatkowe kwestie :
    - czy to, że nie otrzymałem pita od firmy zwalnia mnie od rozliczenia się, czy
    nie ma między tymi sprawami związku ?
    - czy mogę domagać się pokrycia kosztów późniejszego rozliczenia pita ( kary )
    od ww. firmy ?
    - kogo należałoby taką praktyką zainteresować, żeby zrobił tam wreszcie porządek ?

    Pozdrawiam.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2008-05-04 14:29:05
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Sun, 04 May 2008 16:16:42 +0200, zzz napisał(a):

    > Witam, chciałbym się poradzić w następującej kwestii : - firma nie
    > wydała mi pita ( uzależniając jego wydanie od uzupełnienie tzw.
    > obiegówki, której na skutek pewnego konfliktu nie zamierzam uzupełniać
    > ). Nie wysłała go również pocztą.

    Nie mają prawa, mam wrażenie, że ktoś popełnił tam przestępstwo karno-
    skarbowe.

    > Z powyższym wiążą się jeszcze dodatkowe kwestie : - czy to, że nie
    > otrzymałem pita od firmy zwalnia mnie od rozliczenia się, czy nie ma
    > między tymi sprawami związku ?

    Powinieneś był złożyć roczną deklarację PIT wg własnych szacunków.
    Aczkolwiek szkoda, że zainteresowałeś się sprawą tak późno -- termin do
    przesłania PIT-8/11 upłynął ostatniego dnia lutego, wówczas trzeba było
    monitować.

    > - czy mogę domagać się pokrycia kosztów
    > późniejszego rozliczenia pita ( kary ) od ww. firmy ?

    Możesz domagać się naprawienia szkody, aczkolwiek jeśli dojdzie do sporu
    to rozsądna obrona zacznie Cię pytać -- dlaczego nie zainteresowałeś się
    sprawą wcześniej.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==


  • 3. Data: 2008-05-04 14:37:32
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: "zzz" <z...@o...pl>


    > Powinieneś był złożyć roczną deklarację PIT wg własnych szacunków.
    > Aczkolwiek szkoda, że zainteresowałeś się sprawą tak późno -- termin do
    > przesłania PIT-8/11 upłynął ostatniego dnia lutego, wówczas trzeba było
    > monitować.

    Chodzi o pit 37.
    A więc termin był chyba późniejszy, aczkolwiek też minął.

    Dziękuję za odpowiedź, ale interesuje mnie jeszcze w jaki sposób oduczyć firmę
    takich praktyk i jednocześnie nie dać sobie "w kaszę dmuchać" ?

    Chodzi mi o instytucję do której mógłbym złożyć skargę.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2008-05-04 14:46:14
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Sun, 04 May 2008 16:37:32 +0200, zzz napisał(a):

    >> Powinieneś był złożyć roczną deklarację PIT wg własnych szacunków.
    >> Aczkolwiek szkoda, że zainteresowałeś się sprawą tak późno -- termin do
    >> przesłania PIT-8/11 upłynął ostatniego dnia lutego, wówczas trzeba było
    >> monitować.
    >
    > Chodzi o pit 37.
    > A więc termin był chyba późniejszy, aczkolwiek też minął.

    PIT-8 lub PIT-11 to są te druczki, które firma daje Tobie. 37 to jest to,
    co Ty składasz w US.

    > Dziękuję za odpowiedź, ale interesuje mnie jeszcze w jaki sposób oduczyć
    > firmę takich praktyk i jednocześnie nie dać sobie "w kaszę dmuchać" ?

    No cóż, pewnie urząd kontroli skarbowej sobie poradzi.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==


  • 5. Data: 2008-05-04 16:58:09
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: "Aicha" <b...@t...ja>

    Użytkownik "Olgierd" napisał:

    > > Chodzi o pit 37.
    > > A więc termin był chyba późniejszy, aczkolwiek też minął.
    > PIT-8 lub PIT-11 to są te druczki, które firma daje Tobie.

    A nie PIT-40? Istnieje toto jeszcze?

    --
    Pozdrawiam - Aicha



  • 6. Data: 2008-05-04 17:40:22
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "zzz" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:5a83.00000044.481dc54a@newsgate.onet.pl...
    > Witam, chciałbym się poradzić w następującej kwestii :
    > - firma nie wydała mi pita ( uzależniając jego wydanie od uzupełnienie
    > tzw.
    > obiegówki, której na skutek pewnego konfliktu nie zamierzam uzupełniać ).
    > Nie wysłała go również pocztą.
    >
    > Czy mogła tak postąpić ?

    Nie mogła i popełniła wykroczenie skarbowe. Powiadomić Urząd Skarbowy
    pismem dołączonym do składanego rozliczenia, a dochód i podatek rozliczyć
    szacunkowo - mniej więcej wiesz, ile zarobiłeś.
    >
    > Z powyższym wiążą się jeszcze dodatkowe kwestie :
    > - czy to, że nie otrzymałem pita od firmy zwalnia mnie od rozliczenia
    > się, czy
    > nie ma między tymi sprawami związku ?

    Nie zwalnia, a termin upłynął w piątek.

    > - czy mogę domagać się pokrycia kosztów późniejszego rozliczenia pita (
    > kary )
    > od ww. firmy ?

    Jakich kosztów. Dostaniesz grzywnę za nierozliczeni się, jeśli tego szybko
    nie zrobisz i sensownie nie uzasadnisz.

    > - kogo należałoby taką praktyką zainteresować, żeby zrobił tam wreszcie
    > porządek ?

    Urząd Skarbowy.


  • 7. Data: 2008-05-04 18:18:07
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: "zzz" <z...@o...pl>


    > Nie mogła i popełniła wykroczenie skarbowe. Powiadomić Urząd Skarbowy
    > pismem dołączonym do składanego rozliczenia, a dochód i podatek rozliczyć
    > szacunkowo - mniej więcej wiesz, ile zarobiłeś.

    Co u diabła znaczy mniej więcej ?
    Gdzie jest sprecyzowane o ile mogę się pomylić, żeby nie wyjść na oszusta.
    No chyba, że mogę się pomylić nawet o milion, ważne, żeby coś złożyć.


    > > - czy mogę domagać się pokrycia kosztów późniejszego rozliczenia pita (
    > > kary )
    > > od ww. firmy ?
    >
    > Jakich kosztów. Dostaniesz grzywnę za nierozliczeni się, jeśli tego szybko
    > nie zrobisz i sensownie nie uzasadnisz.

    Właśnie tych o których piszesz.

    > > - kogo należałoby taką praktyką zainteresować, żeby zrobił tam wreszcie
    > > porządek ?
    >
    > Urząd Skarbowy.

    Może i masz rację, ale mam wrażenie, że US nie bardzo może np. wlepić firmie
    grzywnę w takiej sytuacji. Co innego mnie za nierozliczenie. Czy są jakieś inne
    instytucje kontrolujące firmy i prawa pracownicze ?


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2008-05-04 18:36:52
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Sun, 04 May 2008 18:58:09 +0200, Aicha napisał(a):

    >> > A więc termin był chyba późniejszy, aczkolwiek też minął.
    >> PIT-8 lub PIT-11 to są te druczki, które firma daje Tobie.
    >
    > A nie PIT-40? Istnieje toto jeszcze?

    Pojęcia nie mam.
    W tym roku dostałem tylko jedenastki, więc być może pit-8 odszedł w
    niepamięć.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==


  • 9. Data: 2008-05-04 18:51:55
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    zzz pisze:
    >> Nie mogła i popełniła wykroczenie skarbowe. Powiadomić Urząd Skarbowy
    >> pismem dołączonym do składanego rozliczenia, a dochód i podatek rozliczyć
    >> szacunkowo - mniej więcej wiesz, ile zarobiłeś.
    >
    > Co u diabła znaczy mniej więcej ?
    > Gdzie jest sprecyzowane o ile mogę się pomylić, żeby nie wyjść na oszusta.
    > No chyba, że mogę się pomylić nawet o milion, ważne, żeby coś złożyć.
    >

    Wiesz ile dostałeś pieniędzy na rękę. Możesz się pomylić przy wyliczaniu
    kwoty brutto z netto, składek zus, odprowadzonych zaliczek.
    Każdy uwierzy, że pomyliłeś się w składkach o parę procent, nikt że o
    kilkaset tysięcy.
    A co do zasady nie wolno Ci się pomylić ani o złotówkę.

    Po prostu niektóre pomyłki w niektórych sytuacjach mogą ujść Ci na
    sucho. Pod warunkiem że nie popełniłeś ich umyślnie w celu zaniżenia
    podatku.

    >
    >>> - czy mogę domagać się pokrycia kosztów późniejszego rozliczenia pita (
    >>> kary )
    >>> od ww. firmy ?
    >> Jakich kosztów. Dostaniesz grzywnę za nierozliczeni się, jeśli tego szybko
    >> nie zrobisz i sensownie nie uzasadnisz.
    >
    > Właśnie tych o których piszesz.
    >

    Ale fakt że nie złożyłeś rozliczenia rocznego teoretycznie nie ma nic
    wspólnego z nieotrzymaniem PITa od pracodawcy.
    Obowiązek pozostał. Świadomie go nie wypełniłeś. Za to akurat pracodawca
    nie odpowiada, to była Twoja decyzja.

    Gdybyś zainteresował się sprawą wcześniej i poszedł z tym problemem do
    JEDYNEGO właściwego organy czyli do urzędu skarbowego zamiast kisić
    problem aż zacznie wydawać przykry zapach, to po pierwsze US mógłby
    wziąć pracodawcę do galopu a po drugie być może dostałbyś odpis
    egzemplarza Twojego PITa który pracodawca wysłał do urzędu.

    >>> - kogo należałoby taką praktyką zainteresować, żeby zrobił tam wreszcie
    >>> porządek ?
    >> Urząd Skarbowy.
    >
    > Może i masz rację, ale mam wrażenie, że US nie bardzo może np. wlepić firmie
    > grzywnę w takiej sytuacji.

    Dlaczego tak uważasz? Masz jakiekolwiek podstawy sądzić że jeden
    USTAWOWY obowiązek jest obwarowany karą za niewypełnienie go a drugi nie?


    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 10. Data: 2008-05-04 18:52:19
    Temat: Re: firma nie wydała pita
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "zzz" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:5a83.00000072.481dfdde@newsgate.onet.pl...
    >
    >> Nie mogła i popełniła wykroczenie skarbowe. Powiadomić Urząd Skarbowy
    >> pismem dołączonym do składanego rozliczenia, a dochód i podatek
    >> rozliczyć
    >> szacunkowo - mniej więcej wiesz, ile zarobiłeś.
    > Co u diabła znaczy mniej więcej ?
    > Gdzie jest sprecyzowane o ile mogę się pomylić, żeby nie wyjść na
    > oszusta.
    > No chyba, że mogę się pomylić nawet o milion, ważne, żeby coś złożyć.

    Ostatecznie i tak się rozliczyć dokładnie będziesz musiał, bo Urząd
    Skarbowy wymusi na firmie wysłanie Ci stosownego PIT-a, albo sam dane
    ustali w wyniku kontroli. A mniej więcej oznacza, ze musi to z czegoś
    wynikać. Przykładowo możesz przyjąć wstępnie do rozliczenia dane z umowy,
    ile powinieneś dostać i ile powinni zapłacić zaliczek i innych odpowiednich
    danin. To mniej więcej, to po prostu jest ograniczone możliwością wykazania
    przez Ciebie działania w dobrej wierze.
    >
    >
    >> > - czy mogę domagać się pokrycia kosztów późniejszego rozliczenia pita
    >> > (
    >> > kary )
    >> > od ww. firmy ?
    >>
    >> Jakich kosztów. Dostaniesz grzywnę za nierozliczeni się, jeśli tego
    >> szybko
    >> nie zrobisz i sensownie nie uzasadnisz.
    > Właśnie tych o których piszesz.

    Nie. Co więcej, zapłacenie za kogoś grzywny (poza najbliższymi) jest sam w
    sobie wykroczeniem. Nie przesłanie Ci PIT-a nie stanowi powodu do
    nierozliczenia się przez Ciebie z dochodów, bo wykazałem Ci, że da się to
    spokojnie zrobić. Pomijam fakt, że termin otrzymania przez Ciebie PIT-a
    upłynął już ze dwa miesiące temu i spokojnie mogłeś wszczęć raban już
    wówczas, a nie czekać do upływu Twojego terminu.
    >
    >> > - kogo należałoby taką praktyką zainteresować, żeby zrobił tam
    >> > wreszcie
    >> > porządek ?
    >> Urząd Skarbowy.
    > Może i masz rację, ale mam wrażenie, że US nie bardzo może np. wlepić
    > firmie
    > grzywnę w takiej sytuacji. Co innego mnie za nierozliczenie. Czy są
    > jakieś inne
    > instytucje kontrolujące firmy i prawa pracownicze ?

    Ależ Twoich praw pracowniczych nie naruszono, a przynajmniej nic o tym nie
    piszesz. Wydanie pracownikowi rozliczenia, to obowiązek z zakresu prawa
    podatkowego, a nie pracowniczego.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1