Bardzo bym prosil o pomoc w tej sprawie

Jest taka sytuacja:
usługa telekomunikacji SDI jest używana przez pół roku, po czym jest
zawieszona (powód - wyjazd na wakacje) , wiec powinien byc naliczany
abonament w wysokosci 2x mniejszej podczas "zawieszenia".
Jednak po powrocie z wakacji sdi dzialalo i nie bylo "Zawieszone".. wiec
nastapilo normalne użytkowanie sdi i nikt nie zglaszal, że trzeba je
"odwiesic". Jednak dziwna sprawa sie stała, bo na rachunku od tpsa juz nie
widniala pozycja "Szybki dostep do intenretu", dokladnie jakby sie juz nie
bylo abonentem tej uslugi. To trwa przez jakistam okres czasu, az do momentu
instalacji uslugi "neostrada+" w wariancie "przejscia z sdi na neostrade".
Po tej instalacji i zdaniu sprzetu sdi (ktorego niby nie jest sie abonentem,
bo "zgubili?" albo cos dane abonenta) przychodzi poza rachunkiem za
instalacje neostrady także takie cos:
"faktura korygujaca"
na dosyc duza kwote za "SDI".

Teraz pytanie, czy jest cos takiego jak przedawnienie, czyli jezeli nie bylo
na fakturze pozycji do zaplacenia i nagle wyskakuja z rachunkiem za ten caly
czas, to czy jest obowiazek placenia go?
czy jest jakis okres czasu przedawnienia?
a jezeli nie ma czegos takiego jak przedawnienie, to czy maja prawo naliczac
odsetki(skoro nie bylo faktur w odpowiednim czasie tylko jedna na koniec to
mi sie wydaje ze nie)?
czy w ogole maja prawo żądac pieniedzy, skoro dopiero sie zorientowali ze
"ktos" im oddal sdi przechodzac na neostrade, a nie mial tej uslugi?
co zrobic w takiej sytuacji?
prawnik cos pomoze? czy jednak jest to ewidentnie do zaplacenia bez
mrugniecia okiem?

--
Mateusz (Amkacz) Belattaf _____ _____ | | _______ ____ ________
amkacz[at]mp3.pl \__ \ / \| |/ /\__ \ _/ ___\\___ /
www.gosu.tk & amkacz.owns.it / __ \| Y Y \ < / __ \\ \___ / /
icq: 34038532 gg: 35961 (____ /__|_| /__|_ \(____ /\___ >_____ \
hate me?: www.zemsta.amkacza.prv.pl \/ \/ \/ \/ \/ \/