Moi znajomi zawarli 3 letnia umowe z TPSA na neostrade 512Kbps
placac w pierwszych miesiacach 28zl/m-c

Teraz TPSA wprowadzila podobna promocje ale jest 1Mbps za 28 zł/m-c
http://www.tp.pl/prt/pl/promocje/603129/?_p=603130

Tylko napisali warunek
"Kto może skorzystać z Promocji:
Osoby, mające linię telefoniczną tp, na której w dniu wejścia promocji w życie (16
października 2006) nie zainstalowano neostrady tp."

Logicznie myslac znajomi powinni rozwiazac tamta umowe placac nawet kare i wybrac
lepsza oferte.
Ale ten warunek promocji ich wyklucza.

Czy nie jest to jednak dyskryminacja ? Czy TPSA dziala zgodnie z prawem ?

do góry

smerf napisał(a):

>
> Czy TPSA dziala zgodnie z prawem ?

Tak. Nie ma ( z paroma wyjątkami, również w telekomunikacji, ale
obejmującego jedynie usługi powszechne) prawa zabraniającego sprzedawać
swoje usługi po cenach i na warunkach określonych przez przedsiębiorcę.

M.

do góry

> Czy nie jest to jednak dyskryminacja ? Czy TPSA dziala zgodnie z prawem ?

No, na takiej samej zasadzie dyskryminacją byłoby sprzedawanie stałym
klientom taniej. Zawsze ktoś będzie tym pokrzywdzonym.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

Lukasz wrote:
>>Czy nie jest to jednak dyskryminacja ? Czy TPSA dziala zgodnie z prawem ?
>
>
> No, na takiej samej zasadzie dyskryminacją byłoby sprzedawanie stałym
> klientom taniej. Zawsze ktoś będzie tym pokrzywdzonym.
>

To nie do końca to samo.
Bo stały klient, to np. taki, który ma telefon przez rok.
Czyli na określonych warunkach da się określić termin, kiedy do
uprzywilejowanej grupy zostaniemi dołączeni i nie jest to termin "nigdy".
Tutaj, określenie "które nie miały neostrady" oznacza, że istnieje grupa
osób, które zaliczają się do kategorii "nigdy".

Gdyby to było sformułowane, które nie miały neostrady w ciągu np. 12
miesięcy wstecz od dnia, w którym chcą skorzystać z promocji, byłoby
fair. Bo da się przewidzieć termin kiedy z promocji będziemy mogli
skorzystać.

Natomiast czy to pod coś podpada to nie wiem.
Moim zdaniem takie wykluczenie nie jest w porządku i jeśli nigdzie nie
podpada to przynajmniej powinno.

do góry

Lukasz napisał(a):
>> Czy nie jest to jednak dyskryminacja ? Czy TPSA dziala zgodnie z prawem ?
>
> No, na takiej samej zasadzie dyskryminacją byłoby sprzedawanie stałym
> klientom taniej. Zawsze ktoś będzie tym pokrzywdzonym.

Problem tylko taki, ze nie tylko TPSA ale i nasze 'ukochane' sieci
komorkowe maja w głębokim poważaniu swoich stałych klientów (choc
powoli, bardzo powoli, zaczyna sie to zmieniac). Efekt jest taki, ze
będąc klientem ERY od samego jej powstania, dostaje gorsza oferte
przedluzenia umowy niz osoby ktore staja sie klientami po raz pierwszy.
Rozumiem, ze nowego klienta trzeba jakos skusic, ale z drugiej strony,
nowy klient to niewiadoma i ryzyko, a stalego klienta przez tyle lat juz
mozna poznac.

Niestety, ale jest to zgodne z prawem, bo dlaczegoz by zabronic
sprzedawac po takiej cenie po jakiej sie chce w ramach promocji?
Rownie dobrze sprzedawcy komorek moga byc pokrzywdzeni promocjami
aparatow telefonicznych w cenie 1 złoty... :)

pozdrawiam,
Przemek O

do góry

witek napisał(a):

> Moim zdaniem takie wykluczenie nie jest w porządku i jeśli nigdzie nie
> podpada to przynajmniej powinno.

Takie wykluczenie oznacza tylko tyle: dla nowych klientow. Chcą zgarnąć
z rynku tych, ktorzy nie mają neostrady, a nie tych, ktorzy już mają
umowe i muszą ją zerwać, żeby skorzystać z nowej oferty.

M.

do góry

Maciej Bebenek wrote:
> witek napisał(a):
>
>> Moim zdaniem takie wykluczenie nie jest w porządku i jeśli nigdzie nie
>> podpada to przynajmniej powinno.
>
>
> Takie wykluczenie oznacza tylko tyle: dla nowych klientow. Chcą zgarnąć
> z rynku tych, ktorzy nie mają neostrady, a nie tych, ktorzy już mają
> umowe i muszą ją zerwać, żeby skorzystać z nowej oferty.
>

A to wszystko efekt kiepskiej konkurencji na rynku.
Przy dużej konkurencji zawsze można być nowym dla kogoś.

do góry

Użytkownik "smerf" <s...@a...home.pl> napisał w wiadomości
news:4533d4ef$1@news.home.net.pl...

Wiesz, celem promocji jest przyciągnięcie nowych klientów. Bywa zatem Ci nowi
dostają lepsze warunki, niż Ci stali. Zwłaszcza, gdy Ci stali mają umowy na
określony czas i nie mogą się w zasadzie z nich wycofać.

Oczywiście generalnie można próbować obejść zawarte już umowy. Podejrzewam, że
pewnie gdyby się ktoś uparł, to by się to dało zrobić. Ale z całą pewnością nie
w ten sposób, że podniesiesz zarzut, iż ich promocja Cię dyskryminuje.

do góry

witek napisał(a):

>
> A to wszystko efekt kiepskiej konkurencji na rynku.
> Przy dużej konkurencji zawsze można być nowym dla kogoś.

A to już jest temat na pl.misc.telefonia ;-)

M.

do góry

Dnia Mon, 16 Oct 2006 21:54:10 +0200, Przemyslaw Osmanski napisał(a):


> Niestety, ale jest to zgodne z prawem, bo dlaczegoz by zabronic
> sprzedawac po takiej cenie po jakiej sie chce w ramach promocji?


Dobrze, sprzedaje po ile chce.


> Rownie dobrze sprzedawcy komorek moga byc pokrzywdzeni promocjami
> aparatow telefonicznych w cenie 1 złoty... :)


A tego to nie rozumiem :(
Dlaczego pokrzywdzony, skoro sprzedawca ustala sobie cenę?

Ale, ale.
Ja zwracam uwagę na aspekt podatkowy:
- kupujesz "drożej" a sprzedajesz "po 1zł" - z USu należy Ci się zwrot
podatku VAT, masz mały dochód - koszty wyższe.... ;))
Jak do tego podchodzą USy (do takich promocji)?


--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

do góry