-
31. Data: 2005-03-31 11:44:20
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Wed, 30 Mar 2005 15:13:20 +0200, Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
napisał:
> Krzysztofsf napisał(a):
>
>> Jak sie to ma do podnoszenia (obecnie kobietom) wieku przechodzenia na
>> emeryture?
>
> MSZ dobrze.
>
>> Czy ktoras moze odmowic i stwierdzic, ze jednak w przyszlosci chce
>> przejsc w wieku 60-u lat ?
>
> Przepraszam, ale czy podniesiono wiek emerytalny kobietom, które już
> miały ustalone prawo do emerytury?
> Nie, więc w czym problem?
>
> pozdrawiam
>
> Zbyszek
Ustalone prawo do emerytury jest w momencie wplacenia pierwszej skladki -
wszelkie pozniejsze zmiany bez zgody skladkodawcy sa bezprawne i powinny
wymagac jego zgody.
--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/
-
32. Data: 2005-03-31 11:52:12
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
Krzysztofsf napisał(a):
> Ustalone prawo do emerytury jest w momencie wplacenia pierwszej skladki
> - wszelkie pozniejsze zmiany bez zgody skladkodawcy sa bezprawne i
> powinny wymagac jego zgody.
Masz oczywiście jakąś podstawę prawną na to twierdzenie?
pozdrawiam
--
____ ___ _| |_ ___ Zbigniew Tuźnik; gg 5900155
|_ _/| -_| | |_ | -_| "Dysguglia to czeste powiklania
/___|\__\ \___\\__\ przy dysbraini mlodzienczej"
()vp.pl Piotr Wyderski (pl.sci.fizyka)
-
33. Data: 2005-03-31 11:53:48
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Thu, 31 Mar 2005 13:52:12 +0200, Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
napisał:
> Krzysztofsf napisał(a):
>
>> Ustalone prawo do emerytury jest w momencie wplacenia pierwszej skladki
>> - wszelkie pozniejsze zmiany bez zgody skladkodawcy sa bezprawne i
>> powinny wymagac jego zgody.
>
>
> Masz oczywiście jakąś podstawę prawną na to twierdzenie?
>
> pozdrawiam
>
Oczywiscie , ze nie.
Twierdze, ze rzad rekoma zusu moze ci zmienic prawa do twojej emerytury wg
swojego widzimisie, a ty nie mozesz nic z tym zrobic.
Masz jakas podstawe prawna, zeby temu zaprzeczyc?
--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/
-
34. Data: 2005-03-31 12:05:53
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
Krzysztofsf napisał(a):
> Dnia Thu, 31 Mar 2005 13:52:12 +0200, Zbyszek Tuźnik
> <d...@b...pl> napisał:
>
>> Krzysztofsf napisał(a):
>>
>> Masz oczywiście jakąś podstawę prawną na to twierdzenie?
>>
>>
> Oczywiscie , ze nie.
Aha.
> Twierdze, ze rzad rekoma zusu moze ci zmienic prawa do twojej emerytury
> wg swojego widzimisie, a ty nie mozesz nic z tym zrobic.
Nienienie, nie rząd - parlament we współdziałaniu (na ogół) z
prezydentem - ustawą/ami. Rzeczywiście może - nie według swego
widzimisię, ale istotnie dość znacznie - w określonych przez prawo
granicach. Uważam to (posiadanie takiej, m.in., władzy przez wybierany w
wolnych wyborach parlament) za nieuniknione w demokracji. Jeśli masz
jakiś lepszy pomysł na funkcjonowanie państwa to go przedstaw, może na
ciebie zagłosuję.
> Masz jakas podstawe prawna, zeby temu zaprzeczyc?
Konstytucję RP - śpieszę się, więc nie podam ci stosownych artykułów,
jeśliś ciekaw i nie możesz/chcesz sam ich poszukać, to podam je jutro.
pozdrawiam
--
____ ___ _| |_ ___ Zbigniew Tuźnik; gg 5900155
|_ _/| -_| | |_ | -_| "Dysguglia to czeste powiklania
/___|\__\ \___\\__\ przy dysbraini mlodzienczej"
()vp.pl Piotr Wyderski (pl.sci.fizyka)
-
35. Data: 2005-03-31 12:14:02
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Thu, 31 Mar 2005 14:05:53 +0200, Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
napisał:
> Krzysztofsf napisał(a):
>> Dnia Thu, 31 Mar 2005 13:52:12 +0200, Zbyszek Tuźnik
>> <d...@b...pl> napisał:
>>
>>> Krzysztofsf napisał(a):
>
>>>
>>> Masz oczywiście jakąś podstawę prawną na to twierdzenie?
>>>
>>>
>> Oczywiscie , ze nie.
>
> Aha.
>
>
>> Twierdze, ze rzad rekoma zusu moze ci zmienic prawa do twojej emerytury
>> wg swojego widzimisie, a ty nie mozesz nic z tym zrobic.
>
> Nienienie, nie rząd - parlament we współdziałaniu (na ogół) z
> prezydentem - ustawą/ami. Rzeczywiście może - nie według swego
> widzimisię, ale istotnie dość znacznie - w określonych przez prawo
> granicach. Uważam to (posiadanie takiej, m.in., władzy przez wybierany w
> wolnych wyborach parlament) za nieuniknione w demokracji. Jeśli masz
> jakiś lepszy pomysł na funkcjonowanie państwa to go przedstaw, może na
> ciebie zagłosuję.
Ale co to ma wspolnego z ubezpieczeniem i jego wiarygodnoscia?
Jedyny wybor jaki przedstawiano w tym zakresie obywatelom, dotyczyl pewnej
grupy wiekowej, ktora mogla wybrac pomiedzy starym czy nowym systemem
emerytalnym. Brak jakichkolwiek pisemnych zapisow, w ktorych zus cokolwiek
gwarantuje obywatelowi rozpoczynajacemu przymusowa wspolprace z ta
"firma". Przy okazji przypominam, ze mamy system pokoleniowy i skladki ida
na aktualnych emerytow, brak informacji o kosztach zus wplywajacych na
wartosc wplat na 1-y filar.
>
>> Masz jakas podstawe prawna, zeby temu zaprzeczyc?
>
> Konstytucję RP - śpieszę się, więc nie podam ci stosownych artykułów,
> jeśliś ciekaw i nie możesz/chcesz sam ich poszukać, to podam je jutro.
>
> pozdrawiam
>
Oczywiscie. Chetnie poczekam. Zapewne w okolicach zapisu o prawie do
pracy, i rownie jak ten zapis realne :)
--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/
-
36. Data: 2005-03-31 20:04:06
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: WL <n...@m...com>
Wojciech Bańcer wrote:
> A to ja wiem. Ale wstępne założenia mówiły o wpłacie na konto w banku. :)
> Poza tym IKE ma swoje wady. Jest tu zdaje się jakoś określony limit
> kwoty jaką można wpłacić, by być zwolnionym z belkowego? To plus pewien
> brak wolności w operowaniu środkami i obracaniu nimi to trochę za duże
> wady jak dla mnie. :)
>
A to przepraszam, ja z moimi zarobkami nie musze sie ta kwota na razie
przejmowac ;-) Brak wolnosci? Pieniadze mozna przenosic miedzy roznymi
IKE bez koniecznosci placenia belkowego, wyplacic mozna w dowolnym
momencie (to juz z belkowym). Jedyne realne ograniczenie to liczba
roznych instrumentow sluzacych zarabianiu, mniejsza od liczby wszystkich
mozliwych dzialan na rynku kapitalowym (ale ich tez nie jest
nieskonczenie wiele wiec lokowanie z wolnej reki rownie dobrze mozna
uznac za ograniczone). Wiem, wiem, czepiam sie, bo wygoda zakladania,
przenoszenia i likwidowania IKE (plus koszty tychze czynnosci) ogranicza
moze nie wolnosc ale szybkosc operacji i zyski.
Natomiast - ograniczeniem o jakim slyszalem (nie zglebialem tego
jeszcze) jest fakt, ze podobno wiekszosc IKE powiazanych jest z roznego
rodzaju polisami, co zmniejsza wartosc skladki "na emeryture". Jest to
byc moze kompletna bzdura (bo po co te towarzystwa maja zawezac oferte?)
ale znam co najmniej dwie osoby ktore podaly taki powod rezygnacji z IKE.
Dodam tylko ze nie zrazam sie i rozmyslam nad IKE. Z nieduza skladka,
ale zeby miec "cos wiecej" w przyszlosci. Problem z inwestowaniem z
wolnej reki jest ten, ze ciezko stwierdzic, ktory procent zyskow mial
byc na nowe meble, a ktory na emeryture :-)))
WL
-
37. Data: 2005-04-01 08:58:47
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
Krzysztofsf napisał(a):
> Ale co to ma wspolnego z ubezpieczeniem i jego wiarygodnoscia?
Ponieważ odpowiedzialność za środki pobrane przez ZUS spoczywa na
państwie polskim i oczywiście istnieje ryzyko
bankructwa/niewypałacalności państwa wydaje mi się jednak ono
nieporównywalnie mniejsze niż innych instytucji/organizacji, co nie
znaczy, że nie jest niemożliwe - niemniej nie bez powodu obligacje
skarbu państwa są na ogół jednym z niżej oprocentowanych instrumentów
finansowych.
Brak jakichkolwiek pisemnych zapisow, w ktorych
> zus cokolwiek gwarantuje obywatelowi rozpoczynajacemu przymusowa
> wspolprace z ta "firma".
Hmm, no patrz, a ja coś tam znalazłem w Ustawie z dnia 13 października
1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. art 2.3 a nawet użyte jest
słowo gwarantowane właśnie.
> Oczywiscie. Chetnie poczekam. Zapewne w okolicach zapisu o prawie do
> pracy, i rownie jak ten zapis realne :)
Nie zupełnie o to mi chodziło, ale do rzeczy. Lecim.
Artykuły 2,7,8,10,77,79,80,87,188,190,191
I myślę, że to byłoby na tyle. Jeśli to cię nie przekonuje, to -
przyznaję - nie mam na podorędziu innych argumentów i, co więcej,
uważając podane przeze mnie za wystarczające nie zamierzam szukać innych.
EOT
pozdrawiam
Zbyszek
-
38. Data: 2005-04-01 10:17:08
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Fri, 01 Apr 2005 10:58:47 +0200, Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
napisał:
> Krzysztofsf napisał(a):
>
>> Ale co to ma wspolnego z ubezpieczeniem i jego wiarygodnoscia?
>
> Ponieważ odpowiedzialność za środki pobrane przez ZUS spoczywa na
> państwie polskim i oczywiście istnieje ryzyko
> bankructwa/niewypałacalności państwa wydaje mi się jednak ono
> nieporównywalnie mniejsze niż innych instytucji/organizacji, co nie
> znaczy, że nie jest niemożliwe - niemniej nie bez powodu obligacje
> skarbu państwa są na ogół jednym z niżej oprocentowanych instrumentów
> finansowych.
>
> Brak jakichkolwiek pisemnych zapisow, w ktorych
>> zus cokolwiek gwarantuje obywatelowi rozpoczynajacemu przymusowa
>> wspolprace z ta "firma".
>
> Hmm, no patrz, a ja coś tam znalazłem w Ustawie z dnia 13 października
> 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. art 2.3 a nawet użyte jest
> słowo gwarantowane właśnie.
2. Rodzaje świadczeń z ubezpieczeń społecznych, warunki nabywania prawa do
nich oraz zasady i tryb ich przyznawania określają odrębne przepisy.
3. Wypłacalność świadczeń z ubezpieczeń społecznych gwarantowana jest
przez państwo.
To znaczy wyplacalnosc czego????
Co gwarantuja "odrebne przepisy" ?
Nie masz ZADNYCH gwarancji dotyczacych wieku emerytalnego ani relacji
wplacanych kwot do wyplacanych swiadczen.
>
>> Oczywiscie. Chetnie poczekam. Zapewne w okolicach zapisu o prawie do
>> pracy, i rownie jak ten zapis realne :)
>
> Nie zupełnie o to mi chodziło, ale do rzeczy. Lecim.
> Artykuły 2,7,8,10,77,79,80,87,188,190,191
>
>
> I myślę, że to byłoby na tyle. Jeśli to cię nie przekonuje, to -
> przyznaję - nie mam na podorędziu innych argumentów i, co więcej,
> uważając podane przeze mnie za wystarczające nie zamierzam szukać innych.
Nie masz zadnych argumentow. W cytowanych atykulach (bez ladu i skladu
szczerze mowiac) nie ma nic o ubezpieczeniach spolecznych, chyba, ze
uwazasz, ze cytowany art 8 , ktory w przypadku przyjecia eurokonstytucji
bedzie martwy, ma cos z tym wspolnego.
Jesli w momencie przystepowania do przymusowego ubezpieczneia nei masz
zadnych gwarancji na pismie (umowy) dotyczacych swiadczen, ktore z tego
tytulu ci sie naleza, to odwolania w zwiazku ze zmainami wieku
emerytalnego czy sposobu naliczania swiadczen sa rownie skuteczne, jak
gdybys teraz upomnial sie o rozliczanie I-o filara tak, zeby wplacane
kwoty 95% pracowaly rownie efektywnie jak 5% na II-im filarze.
Art. 8.
Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
> EOT
Z braku Twoich argumentow
> pozdrawiam
>
> Zbyszek
pzdr
Krzysztof
--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/
-
39. Data: 2005-04-01 10:51:23
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
Jednak nie zdzierżyłem.
Krzysztofsf napisał(a):
> 3. Wypłacalność świadczeń z ubezpieczeń społecznych gwarantowana jest
> przez państwo.
>
> To znaczy wyplacalnosc czego????
Określonych w ustawie świadczeń, czego nie zrozumiałeś?
> Co gwarantuja "odrebne przepisy" ?
Wypłatę po spełnieniu określonych w nich warunków określonych świadczeń.
To chyba oczywiste dość?
> Nie masz ZADNYCH gwarancji dotyczacych wieku emerytalnego
Najłatwiej się obala twierdzenia, któych nikt nie wygłaszał, prawda?
ani relacji
> wplacanych kwot do wyplacanych swiadczen.
Taaa, bo wysokość wypłacanych świadczeń zależy od widzimisię pani w
okienku, która w celu ustalenia tychże rzuca sobie k100 np. Masz
całkowitą rację. No chyba, że pod pojęciem gwarancja rozumiesz *stały i
niezmienny* niemniej ja nie znam - w demokratycznym państwie prawa -
przepisu, którego nie można zmienić w żaden sposób. Mało tego nie
życzyłbym sobie owego (niezmiennego przepisu).
> Nie masz zadnych argumentow. W cytowanych atykulach (bez ladu i skladu
> szczerze mowiac) nie ma nic o ubezpieczeniach spolecznych,
Tak właśnie przypuszczałem, że inaczej wyobrażamy sobie funkcjonowania
państwa i prawo jakie takie, co ma jednak wpływ na naszą
postrzeganie,stosunek do rzeczywistości tudzież jak przypuszczam
samopoczucie.
> Z braku Twoich argumentow
Buziaczki.
Zbyszek
-
40. Data: 2005-04-01 10:59:53
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
PS. ale już naprawdę ostatni. :)
Jak powszechnie wiadomo, wszelkiego rodzaju wypłacane przez ZUS
świadczenia, emerytury/renty/świadczenia zasiłki przedemerytalne/zasiłki
chorobowe/macierzyńskie/pogrzebowe/rodzinne/pielęgna
cyjne, etc. to ZUS
wypłaca ot tak sobie bez żadnej podstawy prawnej, w związku z tym
dowolnie je przyznaje albo i nie.
A co do samego terminu gwarancja. Prawo gwarantuje ci poszanowanie i
ochronę właśności/życia i paru innych rzeczy. Czy ta gwarancja oznacza,
że nie możesz zostać obrabowany, albo i zabity nawet? Zdajesz się
skłaniać do takiego właśnie rozumienia słowa gwarancja. No cóż. Życzę
powodzenia.
pozdrawiam
Zbyszek