-
1. Data: 2010-11-07 16:54:05
Temat: czy przetarg mozna odwolac bez podania przyczyny?
Od: filip <niepamietam@chyba_niemam.pl>
witam,
jest taka sytuacja, na stronie www urzędu jest ogłoszony przetarg
nieograniczony. Niezwykle krótki termin od ogłoszenia do rozstrzygnięcia.
Informacje podane na stronie b. niepełne. Nagle przed podanym terminem
rozstrzygnięcia przetarg znika ze strony www, a urzędnik nie chce podać
przyczyny.
Czy można tak sobie zdjąć ogłoszenie o przetargu ze strony i czy urzędnik
musi poinformowac o ew. powodzie jego wycofania?
-
2. Data: 2010-11-07 18:04:05
Temat: Re: czy przetarg mozna odwolac bez podania przyczyny?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "filip" <niepamietam@chyba_niemam.pl> napisał w wiadomości
news:ib6ljd$nub$1@news.dialog.net.pl...
> witam,
> jest taka sytuacja, na stronie www urzędu jest ogłoszony przetarg
> nieograniczony. Niezwykle krótki termin od ogłoszenia do rozstrzygnięcia.
> Informacje podane na stronie b. niepełne. Nagle przed podanym terminem
> rozstrzygnięcia przetarg znika ze strony www, a urzędnik nie chce podać
> przyczyny.
>
> Czy można tak sobie zdjąć ogłoszenie o przetargu ze strony i czy urzędnik
> musi poinformowac o ew. powodzie jego wycofania?
Może po prostu zmienili zdanie i przetargu nie będzie. Jajprawdopodobniej
stało się to z tego właśnie powodu, któy sam opisałeś. Za krótki termi i
zbyt zawiła sparwa. Pewnie ktoś to wytknął urzędnikom, a ci uznali, że ma
rację.
-
3. Data: 2010-11-07 19:01:07
Temat: Re: czy przetarg mozna odwolac bez podania przyczyny?
Od: filip <niepamietam@chyba_niemam.pl>
Dnia Sun, 07 Nov 2010 19:04:05 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> jest taka sytuacja, na stronie www urzędu jest ogłoszony przetarg
>> nieograniczony. Niezwykle krótki termin od ogłoszenia do
>> rozstrzygnięcia. Informacje podane na stronie b. niepełne. Nagle przed
>> podanym terminem rozstrzygnięcia przetarg znika ze strony www, a
>> urzędnik nie chce podać przyczyny.
>>
>> Czy można tak sobie zdjąć ogłoszenie o przetargu ze strony i czy
>> urzędnik musi poinformowac o ew. powodzie jego wycofania?
>
> Może po prostu zmienili zdanie i przetargu nie będzie.
> Jajprawdopodobniej stało się to z tego właśnie powodu, któy sam
> opisałeś. Za krótki termi i zbyt zawiła sparwa. Pewnie ktoś to wytknął
> urzędnikom, a ci uznali, że ma rację.
Ok, ale czy w takiej sytuacji urzędnik na pytanie (u.d.i.p) musi podać
informację czy przetarg został odwołany/przełożony i ew. z jakiej
przyczyny.
-
4. Data: 2010-11-07 19:29:33
Temat: Re: czy przetarg mozna odwolac bez podania przyczyny?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "filip" <niepamietam@chyba_niemam.pl> napisał w wiadomości
news:ib6t1j$s06$1@news.dialog.net.pl...
> Dnia Sun, 07 Nov 2010 19:04:05 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>> jest taka sytuacja, na stronie www urzędu jest ogłoszony przetarg
>>> nieograniczony. Niezwykle krótki termin od ogłoszenia do
>>> rozstrzygnięcia. Informacje podane na stronie b. niepełne. Nagle przed
>>> podanym terminem rozstrzygnięcia przetarg znika ze strony www, a
>>> urzędnik nie chce podać przyczyny.
>>>
>>> Czy można tak sobie zdjąć ogłoszenie o przetargu ze strony i czy
>>> urzędnik musi poinformowac o ew. powodzie jego wycofania?
>>
>> Może po prostu zmienili zdanie i przetargu nie będzie.
>> Jajprawdopodobniej stało się to z tego właśnie powodu, któy sam
>> opisałeś. Za krótki termi i zbyt zawiła sparwa. Pewnie ktoś to wytknął
>> urzędnikom, a ci uznali, że ma rację.
>
> Ok, ale czy w takiej sytuacji urzędnik na pytanie (u.d.i.p) musi podać
> informację czy przetarg został odwołany/przełożony i ew. z jakiej
> przyczyny.
Moim zdaniem nie ma takiego obowiązku. Jak przełożyli, to ukaże się nowe
ogłoszenie. Być moze zmienią się trochę warunki przetargu. Być może dałoby
się coś na nich wymusić podmiotowi, który już złożył ofertę, boi jest
uczestnikiem postępowania przetargowego, ale nie chce mi się teraz walczyć
z ustawą o zamówieniach publicznych.
-
5. Data: 2010-11-07 22:03:27
Temat: Re: czy przetarg mozna odwolac bez podania przyczyny?
Od: filip <niepamietam@chyba_niemam.pl>
>>> Może po prostu zmienili zdanie i przetargu nie będzie.
>>> Jajprawdopodobniej stało się to z tego właśnie powodu, któy sam
>>> opisałeś. Za krótki termi i zbyt zawiła sparwa. Pewnie ktoś to wytknął
>>> urzędnikom, a ci uznali, że ma rację.
>>
>> Ok, ale czy w takiej sytuacji urzędnik na pytanie (u.d.i.p) musi podać
>> informację czy przetarg został odwołany/przełożony i ew. z jakiej
>> przyczyny.
>
>
> Moim zdaniem nie ma takiego obowiązku. Jak przełożyli, to ukaże się nowe
> ogłoszenie. Być moze zmienią się trochę warunki przetargu. Być może
> dałoby się coś na nich wymusić podmiotowi, który już złożył ofertę, boi
> jest uczestnikiem postępowania przetargowego, ale nie chce mi się teraz
> walczyć z ustawą o zamówieniach publicznych.
To był bardzo ciekawy przetarg na sprzedaż samochodów osobowych. Była
tylko informacja, że jest przetarg, ale bez żadnej wzmianki jakie auta i
za ile...nic.
Zadzwoniłem do urzedniczki dlaczego nie ma żadnych informacji i ....
przetarg ze stronki zniknął.
Więc teraz chcę wyjaśnić o co w tym wszystkim chodziło :)
Jestem przekonany, że teraz autka zostaną sprzedane "systemem
gospodarczym" wśród pracowników urzędu (bo ponoć takie też maja
możliwości). Chcę więc wyjaśnić sprawę do końca.
Ponoć wygląda to tak, że najpierw ogłasza się przetarg i wali wysoką
cenę, oczywiście nie ma chętnych, potem w drugim przetargu nie trzebaq
już trzyać się wycen rzeczoznawcy i cenę można bardzo obniżyć i wówczas
kupuja je zainteresowani w urzędzie.