-
11. Data: 2006-08-02 19:15:14
Temat: Re: czy oddadzą prawo jazdy
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
Marcin Wasilewski napisał(a):
> A gdzie widzisz umowę o dzieło, w przypadku popsprzątania korytarza?
Ja nie widzę ;)
> A zaręczam, że są takie.
To, że ktoś nazwie umowę umową o dzieło nie znaczy, że to jest
umowa o dzieło. Niektórzy pod przykrywką umowy o dzieło zawierają
też umowy o pracę, co wcale nie sprawia, że ze względu na sam
nagłówek takie umowy by się obroniły w sądzie.
> Jak już jesteś taki upierdliwy, to może być to
> umowa na przewiezienie z punktu A do punktu B. Zawsze też można w
> zaznajomionej firmie taką usługę wykupić.
Oczywiście. Zaznaczyłem przecież, że pytanie było tylko
w kwestii formalnej odnoszącej się do użytej nazwy umowy.
Pozdrawiam,
Gerard