-
1. Data: 2005-04-26 10:20:34
Temat: co z dziecmi...??
Od: "Dominika Korona" <s...@w...pl>
Witam
czy (gdzie i jak?) mozna zastrzec sobie, ze gdy w razie smierci rodzicow ich
dziecmi nie beda opiekowac sie np, rodzice meza, tylko rodzice zony :)
dziekuje za rade
pozdrawiam
-
2. Data: 2005-04-26 13:19:32
Temat: Re: co z dziecmi...??
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Dominika Korona" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:SBobe.21377$0z2.6034@news.chello.at...
Dziecko, to nie mienie, którym można rozporządzić w testamencie. Z tego
co wiem, to nie ma takiej możliwości.
-
3. Data: 2005-04-26 17:03:17
Temat: Re: co z dziecmi...??
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
Dominika Korona wrote:
> Witam
> czy (gdzie i jak?) mozna zastrzec sobie, ze gdy w razie smierci rodzicow ich
> dziecmi nie beda opiekowac sie np, rodzice meza, tylko rodzice zony :)
Dziecka wprawdzie nie można przekazać w testamencie, czy urzędowo, ale...
nic nie stoi na przeszkodzie, żeby napisać na taką okoliczność odręczny
list do sądu. Albo jeszcze lepiej (na czasie) nagrać kasetę, w której
rodzice wyjaśnią sądowi, co ich zdaniem będzie dobre, a co złe dla ich
dzieci i przede wszystkim - dlaczego.
Ponieważ sąd rodzinny ma obowiązek kierować się w 1 kolejności dobrem
dzieci, to byłoby dziwne, gdyby odmówił wysłuchania pośmiertnego
przesłania od ich rodziców. W końcu można przypuszczać, że mają sądowi
coś ważnego do przekazania, jako osoby najlepiej znające dzieci, jako
ich rodzice.
A kaseta nie pozostawia wątpliwości, że to przesłanie naprawdę pochodzi
od rodziców.
--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu