-
1. Data: 2002-02-24 23:10:11
Temat: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cos z tym zrobic?
Od: <m...@p...onet.pl>
Czesc,
mam uciazliwa sasiadke, ktora ciagle sle na mnie i moich wspollokatorow donosy
o zaklocaniu ciszy nocnej, zarowno do spoldzielni jak i na policje. W ciagu 2
dni mielismy 2 interwencje policji, ktora nic nie stwierdzila. Czy mozna cos z
tym zrobic? Do jakiego organu mozna wyslac zazalenie o nekanie?
Wielkie dzieki za jakiekolwiek informacje w tej sprawie, bo jest to juz nie do
wytrzymania.
Pozdrawiam
Michal
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-02-25 00:03:55
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cos z tym zrobic?
Od: "Slawek 'IDEall' Fydryk" <s...@k...tpnet.lt>
<m...@p...onet.pl> napisał...
> Wielkie dzieki za jakiekolwiek informacje w tej sprawie,
> bo jest to juz nie do wytrzymania.
Dolacze sie do prosby, gdyz w tamtym roku Policja kilkukrotnie mnie
obudzila, twierdzac, ze dostala zgloszenie o glosnej imprezie, w tym roku
bylo u mnie 2ch Panow, gdy po prostu ogladalem tv i z akazdym razem jest to
zgloszenie tej samej sasiadki. A przy okazji moze ejst cos, co pozwoliloby
ukruc praktyki tej lokatorki, ktora potrafi o kazdej porze otworzyc drzwi i
marudzic, ze sie w ogole smie przechodzic przez klatke, jak ona "spi".
SF
-
3. Data: 2002-02-25 00:36:28
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cosz tym zrobic?
Od: Jacek <g...@p...onet.pl>
m...@p...onet.pl wrote:
>
> Czesc,
> mam uciazliwa sasiadke, ktora ciagle sle na mnie i moich wspollokatorow donosy
> o zaklocaniu ciszy nocnej, zarowno do spoldzielni jak i na policje. W ciagu 2
> dni mielismy 2 interwencje policji, ktora nic nie stwierdzila. Czy mozna cos z
> tym zrobic? Do jakiego organu mozna wyslac zazalenie o nekanie?
>
> Wielkie dzieki za jakiekolwiek informacje w tej sprawie, bo jest to juz nie do
> wytrzymania.
>
Czesc,
to jest dokladnie to o czym pisalem.
Natomiast u mojego znajomego halas jest taki ze nie mozna spac spokojnie
od 2 lat.
A policja odmawia interwencji, albo interwencje sa takie, ze po minucie
od odjazdy,
muzyka o 2 , 3 w nocy jest znowu na ful.
To jest tak, gdy brak jest stalego monitoringu ciszy nocnej jak w
Niemczech, przez nocne patrole.
Policja nie dysponuje ani sprzetem, ani urzadzeniami do pomiaru,
rejestracji poziomu halasu.
Nalezy sie zwrocic do Sanepidu, Instytutu Ochrony Srowisku, Instytutu
Medycyny Pracy, GIGu,
Panstwowego Zakladu Higieny , Instytutu Akustyki Krakow/ Wroclaw itd.
Pomiar poziomu halasu ma sens jedynie gdy jest mierzony w cyklu ciaglym
np. 24 godziny, tydzien, miesiac.
I takie urzadzenia zwane loggerami sa dostepne i rejestruja pomiar
halasu w mieszkaniu, budynku, na ulicy
i odczyt danych nastepuje do komputera po 24 godzinach, tygodniu, itd.
Poczytaj prace Radoslawa Kucharskiego z Instytutu Ochrony Srodowiska
i Jana Czerwinskiego z Departamentu Ochrony Srodowiska Ministerstwa
Srodowiska.
Albo najlepiej przedzwon osobiscie.
Z halasem jest tak, ze jezeli sasiadka go slyszy, to znaczy ze istnieje
i zagraza wszystkim.
Jezeli sa to niskie dzwieki i duzej mocy, to
" Halas kumulujac sie w czasie, moze doprowadzic do czesciowej lub
calkowitej utraty sluchu, a nwet powoluje zmiany psycho-somatyczne,
sprosrod ktorych wymienia sie zagrozenie nadcisnieniem, zaburzenia
nerwowe, komplikacje z prawidlowoscia przemiany materii oraz zaburzenia
w ukladzie naczyniowym. Jego dzialanie wywoluje zmeczenie, zle
samopoczucie, utradnia sen i wypoczynek i z tego powodu, coraz czesciej
halas jest jednym z glownych powodow skarg kierowanych do organow
ochrony srodowiska."
(Dostosowanie Prawa Polskiego z zakresu Halasu do Przepisow Unii
Europejskiej - Nowa Ustawa o Ochronie Srodowiska - jan Czerwinki,
Ministerstwo Srodowiska .. )
Zatem modl sie tylko, aby sasiadka nie stracila zdrowia z powodu
oddzialywania halasu i nie skierowala sprawy do prokuratury, bo wtedy po
wykazaniu zwiazku pomiedzy halasem a utrata zdrowia, czekac cie bedzie
odpowiedzialnosc karna.
Zatem rob co mozesz, bo policja ma juz notatki sluzbowe z wizji
lokalnej,
aby znalazc wspolnie zrodlo halasu i go wyeliminowac.
A jezeli twierdzisz ze to nie ty, to szukaj innych potencjalnych zrodel.
Moze tak byc ze zrodlo znajduje sie w piwnicy, a wylewu dostanie sasiad
mieszkajacy na 10 pietrze.
Infradzwieki sa przenoszone na odleglosc wielu kilometrow bez istotnej
utraty mocy
a dodatkowo komfort odczuwania halasu jest indywidualny
i nalezy wystapic do stosownego urzedu o
zamontowania u sasiadki urzadzen do ciaglego monitorowania i rejestracji
poziomu halasu w dzien i w nocy.
Odczyt z takiego loggera i komputerowa analiza widma pozwoli znalezc tak
zrodlo, jak i jego moc, czas
dzialania i wystepujace zagrozenie dla zdrowia i zycia.
Nigdy nie lekcewaz takiego tematu, gdy integracja z UE wymusza
stosowanie prawa i ostrych norm europejskich
dotyczacych zwalczania halasu, szczegolnie w osiedlach mieszkaniowych,
uznawanych za strefy ciszy.
Jacek
-
4. Data: 2002-02-25 06:53:30
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cos z tym zrobic?
Od: "Piotr" <i...@a...alto.com.pl>
> A przy okazji moze ejst cos, co pozwoliloby
> ukruc praktyki tej lokatorki, ktora potrafi o kazdej porze otworzyc drzwi
i
> marudzic, ze sie w ogole smie przechodzic przez klatke, jak ona "spi".
>
Zabić jej drzwi goździami:))
A na poważenie. Chyba nie ma. Wydaje mi się że jedyną szansą jest
przekonanie się policji że robią to niepotrzebienie. Ale wiem że słabe to
pocieszenie.
--
Piotr
-
5. Data: 2002-02-25 08:17:41
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cosz
Od: "Arek" <Use-Author-Supplied-Address-Header@[127.1]>
>
> Zatem modl sie tylko, aby sasiadka nie stracila zdrowia z powodu
> oddzialywania halasu i nie skierowala sprawy do prokuratury, bo wtedy po
> wykazaniu zwiazku pomiedzy halasem a utrata zdrowia, czekac cie bedzie
> odpowiedzialnosc karna.
Ale jak sformulowac zawiadomienie o przestepstwie i przekonac prokuratora
zeby zajal sie sprawa, powolal bieglych celem pomiarow, ustalenia zwiazku z
utrata zdrowia etc. ?
----
Arek
____________________________________________________
_____
Do You Yahoo!?
Get your free @yahoo.com address at http://mail.yahoo.com
-
6. Data: 2002-02-25 11:31:05
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cosz tym zrobic?
Od: "BB" <b...@s...poznan.pl>
Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:16575-1014597527@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
>
>
> m...@p...onet.pl wrote:
> >
> > Czesc,
> > mam uciazliwa sasiadke, ktora ciagle sle na mnie i moich wspollokatorow
donosy
> > o zaklocaniu ciszy nocnej, zarowno do spoldzielni jak i na policje. W
ciagu 2
> > dni mielismy 2 interwencje policji, ktora nic nie stwierdzila. Czy mozna
cos z
> > tym zrobic? Do jakiego organu mozna wyslac zazalenie o nekanie?
> >
> > Wielkie dzieki za jakiekolwiek informacje w tej sprawie, bo jest to juz
nie do
> > wytrzymania.
> >
> Czesc,
>
> to jest dokladnie to o czym pisalem.
> Natomiast u mojego znajomego halas jest taki ze nie mozna spac spokojnie
> od 2 lat.
> A policja odmawia interwencji, albo interwencje sa takie, ze po minucie
> od odjazdy,
> muzyka o 2 , 3 w nocy jest znowu na ful.
U mnie jest to samo. Mieszkam w nowym bloku, sasiadki na parterze (jakies
studentki) tak daja czadu (prawie codziennie), ze jest slysze u siebie na 3
pietrze tak glosno, ze nawet nie moge pomyslec o spaniu - szkoda gadac.
Sasiad z 2 pietra tez swiety nie jest i tez halasuje (bylem juz u niego 2
razy).
Raz zadzownilem na policje o 3:40 w nocy - powiedziano mi, ze zgloszenie
przyjmuja ale nie wiedza kiedy przyjada ... Powiedzialem, ze w takim razie
jescze troche poczekam, bo moze do 4 sie ucisza. Po godz. 4 zadzownilem bo
sie nie uciszyli - znowu to samo, przyjma ale nie wiedza kiedy przyjada -
czekalem na nich do 5 i zasnalem. Podejrzewam, ze nie przyjechali, bo od
godziny 6 cisza nocna nie obowiazuje ...
Najepsze jest to, ze na 1, 2, 3 mieszkaja jeszcze inni (czesciowo
zasiedlone) i nikt im nie zwrocil uwagi ...
Baca
-
7. Data: 2002-02-25 12:31:49
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cosz
Od: Jacek <g...@p...onet.pl>
Arek wrote:
>
> >
> > Zatem modl sie tylko, aby sasiadka nie stracila zdrowia z powodu
> > oddzialywania halasu i nie skierowala sprawy do prokuratury, bo wtedy po
> > wykazaniu zwiazku pomiedzy halasem a utrata zdrowia, czekac cie bedzie
> > odpowiedzialnosc karna.
>
> Ale jak sformulowac zawiadomienie o przestepstwie i przekonac prokuratora
> zeby zajal sie sprawa, powolal bieglych celem pomiarow, ustalenia zwiazku z
> utrata zdrowia etc. ?
>
W tym temacie wlasciwy jest lekarz z przychodni, rodzinny, przychodnia
medycyny srodowiskowej,
ktorzy/ktora wykaze objawy zwiazane z oddzialywaniem halasu.
Ten temat zostal doskonale przebadany w przemysle gorniczym : uznanie
gluchoty wywolanej halasem za chorobe zawodowa, hutnictwie, przemysle
stalowym, metalowym.
Czyli tam gdyz halas jest generowany przez maszyny, urzadzenia,
stosowana technologie.
Do pomiaru infradzwiekow uzywamy loggerow do ciaglego pomiaru ekspozycji
na czestotliwosci ponizej
20 Hz.
Mozr to byc magnetofon cyfrowy z time stampem, wlaczajacy sie w chwili
pojawienia sie halasu w okreslonym pasmie.
Nastepnie zapis przenoszony na dysk komputera , i nastepuje obrobka FFT.
Bieglymi w sprawach akustyki moga byc pracownicy instytutow akustyki,
sanepidu, panstwowego instytutu higieny,
instytutu medycyny pracy, instytutu ochrony srodowiska, albo z listy
bieglych sadow okregowych.
Poniewaz literatura na temat zagrozen halasem i z badan nad
wykorzystaniem infradzwiekow jako broni wojskowej
sa znane, zatem mozna ta literature sciagnac z internetu i zalaczyc do
wniosku.
Zawiadomienie niekoniecznie musi byc formulowane w formie:
moja matka zostala zabita przez halas duzej mocy o czestotliwosci
....... , generowany przez wadliwa konstrukcje toru kolejowego, drogi,
torowiska tramwajowego, czy prase zainstalowana w budynku zakladu itd.
Forma zapytania:
Tzn. zwrocenie sie o zbadanie, czy mozna wykluczyc zgon, uszczerbek na
zdrowiu w wyniku narazenia na infradzwieki ma wieksze szanse glebszego
zbadania, niz deklarowanie zwiazku przyczynowo-skutkowego.
Niezaleznie mozna zainstalowac staly monitoring halasu.
Nalezy przeciez pamietac, ze zgodnie z teoria Hahnemanna, tworcy
Homeopatii,
kazda trucizna podana w bardzo malej dawce moze miec dzialanie
terapeutyczne.
I moze sie okazac, ze infradzwiekami mozna leczyc zakrzepy, zaburzenia
krazenia, albo
okresy ekpozycji , jak i moc infradzwiekow, musza byc scisle okreslone .
Tyle ze aby takie badania mozna bylo bezpiecznie prowadzic, nalezy
znalezc grupe ochotnikow
i prowadzic standardowe badania kliniczne, zgodnie z obowiazujacym
rezimem bezpieczenstwa i nienarazania testowanych na utrate zdrowia.
Podobno teoria zostala ogloszona w zwiazku z uzywaniem komorek.
Sanepid badal szkodliwy wplyw komorek, ale nowa teoria glosi, ze komorka
zblizona do glowy
moze polem elektromagnetycznym stymulowac mozg i rozwijac
superinteligencje.
Ale jak kazda teoria wymaga potwierdzenia,
a poza jej autorami trudno znalezc ochotnikow, ktorzy zechca ustawic
wokol glowy 20 komorek
i poddac sie napromieniowaniu dla dobra nauki, a szkody wlasnego ciala.
Zatem sprawa jest delikatna i najwazniejze jest znalezienie zrodla
emisji.
Slyszalem o przypadku osoby, ktora doznala wylewu i zostala
sparalizowana , ktora mieszkala w domku jednorodzinnym pod ktorym
kopalnia wydobywala rude.
I w domu od czasu do czasu slychac bylo drgania i dzwieki robot
podziemnych.
Ziemia jest tutaj doskonalym izolatorem halasu/ filtrem, ktory
przepuszcza jedynie dzwieki bardzo niskiej czestotliwosci, ktore
slyszymy jako gluche tapniecia, dudnienie.
Z ostatnich badan wynika, ze czlowiek slyszy takze dzwieki o
czestotliwosci 5-10 Hz, gdy maja duza moc
i to slyszenie powoli nastepuje nie uchem, ale calym cialem, czaszka i
szkieletem,
odbierane jako gluche dudnienie, albo nieslyszalne zmiany cisnienia
skierowane na blone bebenkowa.
Slyszalem o budowie kabiny do badania wplywu infradzwiekow na zdrowie w
formie pokoju ze scianami
budowanymi jak membrana glosnika i jedna ze scian bedzie polaczona z
tlokiem wywolujacym drgania niskiej czestotliwosci i zmiany cisnienia w
komorze .
Osoba testowana bedzie poddana takim oddzialywaniom i beda mierzone jej
reakcje, zmiany cisnienia, pulsu,
ph ciala, ekg.
Czyli czlowiek zostanie umieszczony we wnetrzu olbrzymiego bebna, lub
kolumny glosnikowej typu subwoofer.
Szukam tez materialow historycznych nt. kampanii napoleonskiej i bebnow
uzywanych przez wojska napoleonskie w kampanii moskiewskiej.
Ogladalem te bebny, a nawet w nie uderzalem palkami i mozna je jedynie
porownac do tam-tamow
ale w skali 1: 100.
Ich srednica to kilka metrow i z ich udzialem sygnaly byly wysylane do
wojsk odleglych o kilka kilometrow.
Temat jest bardzo ciekawy, gdyz technika audio-video, kina domowego
osiagnela juz ten poziom zaanwasowania,
ze budowane sa kolumny glosnikowe generujace szkodliwe infradzwieki .
Jacek
-
8. Data: 2002-02-25 13:43:38
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cosz
Od: "Arek" <Use-Author-Address-Header@[127.1]>
> > >
> > > Zatem modl sie tylko, aby sasiadka nie stracila zdrowia z powodu
> > > oddzialywania halasu i nie skierowala sprawy do prokuratury, bo wtedy po
> > > wykazaniu zwiazku pomiedzy halasem a utrata zdrowia, czekac cie bedzie
> > > odpowiedzialnosc karna.
> >
> > Ale jak sformulowac zawiadomienie o przestepstwie i przekonac prokuratora
> > zeby zajal sie sprawa, powolal bieglych celem pomiarow, ustalenia zwiazku z
> > utrata zdrowia etc. ?
> >
> W tym temacie wlasciwy jest lekarz z przychodni, rodzinny, przychodnia
> medycyny srodowiskowej,
> ktorzy/ktora wykaze objawy zwiazane z oddzialywaniem halasu.
> Ten temat zostal doskonale przebadany w przemysle gorniczym : uznanie
> gluchoty wywolanej halasem za chorobe zawodowa, hutnictwie, przemysle
> stalowym, metalowym.
To sa przypadki oczywiste, szeroko opisane w literaturze. W opisywanym
chodzi o halas o znacznie mniejszym natezeniu choc rownie szkodliwy
jesli nie bardziej. To tak jakby ktos Cie co chwila budzil gdy zaczynasz
zasypiac po czym nastepuje chwila spokoju, przyjazd Policji ktora niczego
rzecz jasna nie stwierdza, odjazd, znowu probujesz zasnac i znow ktos Cie
budzi.
Zaden lekarz niczego tu nie napisze co mogloby stanowic podstawe do
wszczecia postepowania przez prokuratore, lekarz co najwyzej zaleci
wpychanie waty w uszy. Nie ironizuje.
----
Arek
____________________________________________________
_____
Do You Yahoo!?
Get your free @yahoo.com address at http://mail.yahoo.com
-
9. Data: 2002-02-25 13:46:10
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cosz
Od: "Arek" <Use-Author-Supplied-Address-Header@[127.1]>
> > >
> > > Zatem modl sie tylko, aby sasiadka nie stracila zdrowia z powodu
> > > oddzialywania halasu i nie skierowala sprawy do prokuratury, bo wtedy po
> > > wykazaniu zwiazku pomiedzy halasem a utrata zdrowia, czekac cie bedzie
> > > odpowiedzialnosc karna.
> >
> > Ale jak sformulowac zawiadomienie o przestepstwie i przekonac prokuratora
> > zeby zajal sie sprawa, powolal bieglych celem pomiarow, ustalenia zwiazku z
> > utrata zdrowia etc. ?
> >
> W tym temacie wlasciwy jest lekarz z przychodni, rodzinny, przychodnia
> medycyny srodowiskowej,
> ktorzy/ktora wykaze objawy zwiazane z oddzialywaniem halasu.
> Ten temat zostal doskonale przebadany w przemysle gorniczym : uznanie
> gluchoty wywolanej halasem za chorobe zawodowa, hutnictwie, przemysle
> stalowym, metalowym.
To sa przypadki oczywiste, szeroko opisane w literaturze. W opisywanym
chodzi o halas o znacznie mniejszym natezeniu choc rownie szkodliwy
jesli nie bardziej. To tak jakby ktos Cie co chwila budzil gdy zaczynasz
zasypiac po czym nastepuje chwila spokoju, przyjazd Policji ktora niczego
rzecz jasna nie stwierdza, odjazd, znowu probujesz zasnac i znow ktos Cie
budzi.
Zaden lekarz niczego tu nie napisze co mogloby stanowic podstawe do
wszczecia postepowania przez prokuratore, lekarz co najwyzej zaleci
wpychanie waty w uszy. Nie ironizuje.
----
Arek
____________________________________________________
_____
Do You Yahoo!?
Get your free @yahoo.com address at http://mail.yahoo.com
-
10. Data: 2002-02-26 09:48:27
Temat: Re: ciagle donosy na policje o zaklocaniu ciszy nocnej. Czy mozna cosz tym zrobic?
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
> Czesc, mam uciazliwa sasiadke, ktora ciagle sle na mnie i moich wspollokatorow
> donosy
> o zaklocaniu ciszy nocnej, zarowno do spoldzielni jak i na policje.
Zasadnicze pytanie, czy sąsiadka ma powody? Jeśli nie ty hałasujesz, może ktoś
inny?
> W ciagu 2 dni mielismy 2 interwencje policji, ktora nic nie stwierdzila.
To o niczym nie świadczy. Moim zdaniem policja powinna najpierw odwiedzić osobę
zwracającą się o interwencję, a potem domniemanego sprawcę.
> Czy mozna cos z tym zrobic? Do jakiego organu mozna wyslac zazalenie o nekanie?
Proponuję na początek zapoznać się z notatkami służbowymi z interwencji na
posterunku policji. Ciekawe, co tam napisali funkcjonariusze. Można też złożyć
skargę na sąsiadkę w spółdzielni. Grozi jej pozbawienie członkostwa, jeśli statut
przewiduje wykluczenie za "złe zachowanie".
Pozdrawiam,
Piotr