Sprawa wyglada tak:
ZOstałem jakiś czas temu oszukany na allegro, sprzedano mi usługe która
polegała na wysłaniu mailingu do zdaje się 15 000 osób. Okazało sie ze
nie zostało to wysłane gdyż moje statystyki wyrażnie wykazały ze od tamtej
pory weszło
moze 10 osob na strone.
Po pewnych wydarzeniach tym spowodowanych zostało mi zawieszone konto na
allegro.

Czlowiek ktory mi to sprzedal, regularnie wystawia aukcje oferujac usluge
w postaci
mailingu. Nie prowadzi DG, nie odprowadza podatkow. W definicji DG jasno
wynika
ze jest to dzialanosc zarobkowa i powinien zarejestrowac DG.

Wobec powyzszego postanowilem doniesc do US o tym fakcie. (koles byl po
prostu bezczelny),
zgłosic wykroczenie (kwota < 250 zl), bylo to oszustwo z cala pewnoscia.

Przed tym postanowilem zaproponowac mu ugode, w postaci zwrocenia 15 zl
(bo tyle aukcja kosztowala)
+ 35 zl, za bezczelne potraktowanie i utrate konta, czyli razem 50 zl, w
zamian za zapomnienie
o calej sytuacji (wszystko grzecznie).

Czlowiek ten skontaktowal sie z prawnikiem ktory stwierdzil ze on nie musi
prowadzic DG,
i w ogole ze jest czysty. Postanowilem porozmawiac z tym prawnikiem
poniewaz chcialem aby wyjasnil
mi skad wzial te rewelacje.
oto rozmowa z nim na gadu:

[11:15] <Ja> Witam! Slyszalem ze wprowadza Pan w blad pewna osobe
twierdzac ze nie musi prowadzic DG przy regularnej sprzedazy uslug, moze
Pan z laski swojej podac podstawe prawna tego stwierdzenia?
[11:26] <Ja> http://www.aukcje-internetowe.net/art4_aukcje.html
[11:26] <Ja> ponownie chcialbym zauwazyc ze sprezdaje sowje USLUGI,
i roboi to regularnie, (w hisorri wystarczy popatrezc), wprowadza go Pan w
blad i naraza na koszty.

----------------------------------------------------
----------------------
------
[11:33] <RefereeR (GG)> Szanowny Panie
[11:35] <RefereeR (GG)> z Uwagi na fakt iz jestem prawnikeim z
wyksztalcenia oraz mam panstwowy egzamin glownego ksiegowego w
Ministerstwie Finansow pragne Pana poinformowac iz nagabywanie i
straszenie nawet za posrednictwem sieci internet jest karalne, ponadto
jesli chodzi o przepisy podatkowe obowiazujace w Polsce zalecam do lektury
oraz do nauki a nastepnie mozemy polemizowac w tej sprawie
[11:36] <Ja> to radze zapoznac sie z art dotyczacymi grozb
kartalnych bo to co Pan teraz stwierdzil to czysty absurd
[11:36] <RefereeR (GG)> w zwiazku z powyzszym prosze narazie
pisemnie o zaprzestanie swoich praktyk wobec mojego klienta poniewaz
bedziemy zmuszeni wystapic na droge sadowa
[11:36] <Ja> prosze bardzo,
[11:36] <Ja> moge potrzebne dane podac
[11:36] <RefereeR (GG)> Szanowny Panie nie musze sie zapoznawac z
gozbami karalnymi, nawet nie ma Pan pojecia o czym napisalem i co chcialem
Panu przekazac
[11:37] <RefereeR (GG)> w zwiazku z czym widze ze rozmowa staje sie
bezprzedmiotowa z uwagi na znikoma i szczatkowa wiedze i nie bede czasu
tracil na rozmowy z dyletantem
[11:38] <Ja> Panski klient dopuszcza sie oszustwa na aukcjach
internetowych sprzedajac uslugi ktorych nie wykonuje,
[11:38] <RefereeR (GG)> jezeli poznal Pan tylko jeden art. z ustawy
to zycze powodzenia
[11:38] <RefereeR (GG)> co innego oszustwo a co innego placeni
epodatkow
[11:38] <RefereeR (GG)> jezeli zarzuca mu Pan oszustwo prosze o
maila z argumentami i dowodami naprawienia szkody
[11:38] <Ja> i jest Pan bezczelny wypisujac takie rzeczy,
rzeczywiscie nie ma sensu rozmawiac Panem, ja lojalnie uprzedzilem tego
czlowieka, ze jestem zmuszony doniesc, i to zrobie.
[11:39] <RefereeR (GG)> niech Pan donosi, ale prosze pamietac ze kij
ma dwa konce
[11:39] <Ja> oszustwo w tymmomencienie ma zwiazku z uslugami jakich
nie wykonal.
[11:39] <RefereeR (GG)> ja juz w tej chwili wiem ze nie ma Pan
legalnego oprogramowani ana komputerze
[11:39] <Ja> smieszny jestes czlowieku.
[11:40] <RefereeR (GG)> tak sie sklada ze pracuje zawodowo w jednym
z ministerstw, ktorego jestem naczelnikiem i zajmujemy sie prawami
autorskimi, prawami pokrewnymi, wlasnoscia przemyslowa i intelektualna
[11:40] <RefereeR (GG)> wiec skoro dla Pana to smieszne prosze sie w
takim razie rowniez pilnowac
[11:40] <RefereeR (GG)> bo jest takie powiedzenie..."daj mi
czlowieka a znajde na niego paragraf"
[11:41] <Ja> i zapewne ie spotkal sie Pan z pojeciem MSDNAA, oraz
nie potrafi Pan rozpocznac zarejestrownego windowsa.
[11:41] <Ja> a to juz jest grozba
[11:41] <RefereeR (GG)> pracuje w zawodzie juz 10 lat wiec nie
zaskoczy mnie pan jakimis poszczegolnymi pyskowkami
[11:41] <RefereeR (GG)> ja nie musze rozpoznawac
[11:41] <RefereeR (GG)> ja mam ludzi od tego w MSWiA, ktorzy juz to
sprawdzili
[11:42] <RefereeR (GG)> w zwiazku z czym rozsmiesza mnie Pan teraz
[11:42] <Ja> no wlasnie widze , zblanil sie Pan
[11:42] <RefereeR (GG)> zegnam i koncze rozmowe
[11:42] <RefereeR (GG)> reszte wyjasni pan na komendzie na swojej
wsi
[11:42] <RefereeR (GG)> zegnam




Bezczeny jest jak nic. Ewidentnie mi grozi zgloszeniem przestepstwa
ktorego nie popelniono,
nie odpuszcze, nie moze taki czlowiek pozostac bezkarnym.
Co proponujecie.

P.

ps.
jezeli ten czlowiek tutaj sie znajduje niech odpowiedzi sobie daruje