-
1. Data: 2006-10-16 07:55:26
Temat: case dla inteligentnych :-)
Od: "KK" <k...@g...pl>
Witam,
Wczoraj oglądałem program TV o człowieku, który został skazany za czyn,
którego nie popełnił, gdyż zeznania świadków wskazywały na niego [jak się
okazało były to kłamstwa], a jedynie jedno małżeństwo wskazywało, że skazany
był w tym czasie razem z nimi. Teraz skazany opuścił już więzienie po blisko
2 latach i chce wznowienia sprawy i oczyszczenia się z zarzutów. Jednak mnie
interesuje inne zagadnienie:
- skoro to małżeństwo zeznawało pod przysięgą i sąd nie dał im wiary, a
jednocześnie ostatecznie okazało się, że to co mówili jest prawdą to czy to
małżeństwo może dochodzić od sądu [państwa] jakiegoś odszkodowania [logicznie
rozumując: skoro sąd im nie uwierzył to tym samym stwierdził, że kłamią] z
jakiegoś tytułu [np. utraty wiarygodności itd].
pzdr.
KK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-10-16 13:15:53
Temat: Re: case dla inteligentnych :-)
Od: Marsjasz <d...@w...pl>
KK napisał(a):
> Witam,
>
> Wczoraj oglądałem program TV o człowieku, który został skazany za czyn,
> którego nie popełnił, gdyż zeznania świadków wskazywały na niego [jak się
> okazało były to kłamstwa], a jedynie jedno małżeństwo wskazywało, że skazany
> był w tym czasie razem z nimi. Teraz skazany opuścił już więzienie po blisko
> 2 latach i chce wznowienia sprawy i oczyszczenia się z zarzutów. Jednak mnie
> interesuje inne zagadnienie:
> - skoro to małżeństwo zeznawało pod przysięgą i sąd nie dał im wiary, a
> jednocześnie ostatecznie okazało się, że to co mówili jest prawdą to czy to
> małżeństwo może dochodzić od sądu [państwa] jakiegoś odszkodowania [logicznie
> rozumując: skoro sąd im nie uwierzył to tym samym stwierdził, że kłamią] z
> jakiegoś tytułu [np. utraty wiarygodności itd].
>
> pzdr.
> KK
>
jesli zostali skazani za skladanie falszywych zeznan to moga...
M
-
3. Data: 2006-10-16 14:09:21
Temat: Re: case dla inteligentnych :-)
Od: "KK" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
Marsjasz <d...@w...pl> napisał(a):
> jesli zostali skazani za skladanie falszywych zeznan to moga...
> M
Nie zostali skazani za składanie fałszywych. Ale skoro Sąd im nie uwierzył to
znaczy, że uznał iż kłamali, a skoro tak uznał [nawet w sposób dorozumiany,
bo na papierze tego nie ma] to znaczy, że w sposób dorozumiany pomówił ich o
składanie fałszywych zeznań. Czy mogą się czegokolwiek na tej podstawie
domagać?
pzdr.
KK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2006-10-16 14:36:30
Temat: Re: case dla inteligentnych :-)
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 16.10.2006 KK <k...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał/a:
> Nie zostali skazani za składanie fałszywych. Ale skoro Sąd im nie uwierzył to
> znaczy, że uznał iż kłamali, a skoro tak uznał [nawet w sposób dorozumiany,
> bo na papierze tego nie ma] to znaczy, że w sposób dorozumiany pomówił ich o
> składanie fałszywych zeznań. Czy mogą się czegokolwiek na tej podstawie
> domagać?
Skąd dorozumienie, że skłamali?
A co do tego "casusu" dla inteligentnych to nie interesują Cię
czasem też pytania w stylu bezpośrednich sugestii prokuratora, że ktoś
jest winny tego tego i tamtego, a potem skazano go tylko za to i to? :)
--
Marcin