eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobrama klatki schodowejbrama klatki schodowej
  • Data: 2006-03-13 12:47:09
    Temat: brama klatki schodowej
    Od: "Esc" <n...@t...jest.spam.go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Niedawno temu przeprowadzilem sie i mieszkam w bloku na jednym z osiedli w
    krakowie, gdzie jak zdazylem zauwazyc juz jakby po czasie panuja dziwne
    zasady. Otoz w klatce mamy domofon i On dziala - jak najbardziej jest
    sprawny, ale wszyscy badz wiekszosc sasiadow zamyka i tak zamek na "klucz" -
    zwlaszcza w godzinach popoludniowych. W zwiazku z zamykaniem owych drzwi na
    "klucz" dochodzi do np. takich sytuacji jak:

    siedze sobie w domu - dwoni domofon - ja chce kogos wpuscic, naciskam wiec
    guzik a tylko slysze w sluchawce brzeczenie zamka i szarpanie drzwiami - bo
    drzwi sa zamkniete na "klucz". Wiec musze wyjsc z domu zejsc na dol i
    otworzyc drzwi do klatki.

    Nie musze chyba mowic jakie jest to irytujace jak wlasnie wyszedlem z wanny
    i musze zejsc na dol, albo jestem chory i ledwo leze w lozku.

    Tak wiec mam pytanie czy nie ma jakiejsc regulacji prawnej (przepisu) na
    ktory mozna by sie powolac odnosnie takiej sytuacji. Np. o drodze
    ewakuacyjnej albo cos w tym rodzaju.

    Przeciez na dobra sprawe oczywiscie odpukac - jakbym zaslabl to jeszcze moze
    pogotowie wezwe ale moge juz nie zdazyc otworzyc wejscie do klatki.

    Na koniec dodam ze tak jak wspomnialem jestem nowym mieszkancem i wiem ze
    polubownie pewnie nie ma szans przekonac owych zamykajacych sasiadow - ktory
    twierdza ze tak ma byc bo zdazaly sie wlamania do wozkowni - tylko dlatego.

    Pozdrawiam
    Esc


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1