eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobilety postojowe (troche dlugie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2003-02-20 00:37:50
    Temat: Re: bilety postojowe (troche dlugie)
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <b30db8$74u$4@inews.gazeta.pl>, Robert Tomasik wrote:
    > Wątek był wałkowany. Ale w skrócie. Właściciel może się zasłonić prawem do

    No czytałem ten wątek i to na bieżąco. Pamietam że nie toczył się
    bezboleśnie :)

    > odmowy odpowiedzi na pytania mogące narazić na odpowiedzialność karną jego
    > lub kogoś najbliższego. I wówczas sytuacja jest patowa. On wie, kto jechał,
    > tylko odmawia odpowiedzi na to pytanie. Nie można jego ukarać, bo nie
    > wiadomo, czy on jechał. Nie można go ukarać, również za niepodanie osoby
    > kierującej, bo korzysta z przysługującego mu prawa.

    Ale to jest raczej szczególny przypadek i nie sądze aby się go dało aż tak
    bardzo uogólniać. Nie wszyscy żyją z najbliższą rodziną. Nie wszyscy ją
    mają. Nie wszyscy chcą się bawić w takie machloje, bo sąd w końcu jak się
    uprze (a mam wrażenie że taka postawa może go lekko podk...) może
    sprawdzić alibi każdej z osób która wchodzi w grę. Zauważ że gdyby to
    było takie proste to pewnie nikt by przy naszych narodowych tendencjach do
    omijania prawa, nie płacił mandatów za niewłaściwe parkowanie powołując
    się na tą klauzulę.

    --
    Marcin


  • 12. Data: 2003-02-20 20:30:57
    Temat: Re: bilety postojowe (troche dlugie)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | Ale to jest raczej szczególny przypadek i nie sądze aby się go dało aż tak
    | bardzo uogólniać. Nie wszyscy żyją z najbliższą rodziną. Nie wszyscy ją
    | mają. Nie wszyscy chcą się bawić w takie machloje, bo sąd w końcu jak się
    | uprze (a mam wrażenie że taka postawa może go lekko podk...) może
    | sprawdzić alibi każdej z osób która wchodzi w grę. Zauważ że gdyby to
    | było takie proste to pewnie nikt by przy naszych narodowych tendencjach do
    | omijania prawa, nie płacił mandatów za niewłaściwe parkowanie powołując
    | się na tą klauzulę.

    Wiesz, z praktyki wnioskuję, że sąd nie będzie się na nic upierał. On
    oczekuje, że oskarżyciel / powód udowodni winę. I tyle. Nie sądzę, by ktoś
    dla kary 5 złotych starał się badać alibi połowy miasta. Zresztą na jakiej
    podstawie? Ci ludzie też mogą odmówić zeznań i tyle.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2003-02-21 07:24:11
    Temat: Re: bilety postojowe (troche dlugie)
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <b33i00$d54$1@inews.gazeta.pl>, Robert Tomasik wrote:
    > Wiesz, z praktyki wnioskuję, że sąd nie będzie się na nic upierał. On
    > oczekuje, że oskarżyciel / powód udowodni winę. I tyle. Nie sądzę, by ktoś
    > dla kary 5 złotych starał się badać alibi połowy miasta. Zresztą na jakiej
    > podstawie? Ci ludzie też mogą odmówić zeznań i tyle.

    No ok, ale powiedz mi ile z tej samej praktyki wynika Ci osób które
    próbują nie płacić twierdząc że prowadził ktoś inny i odmawiając zeznań
    zasłaniając się omawianym paragrafem?

    --
    Marcin


  • 14. Data: 2003-02-21 18:25:01
    Temat: Re: bilety postojowe (troche dlugie)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Z mojego doświadczenia wynika, iż w warunkach lokalnych, gdzie na obszarze
    powiatu o charakterze turystycznym zamieszkałego przez około 100.000
    mieszkańców, w trzech pobliskich miejscowościach znajdują się 3 strefy
    płatnego parkowania obsługiwane przez cztery firmy, jak dotąd żadna z nich
    nie złożyła do organów ścigania zawiadomienia o wyłudzeniu usługi. Stąd też
    nikogo nie pytano o to, kto kierował samochodem, bo nie było takiego powodu.
    Nie umiem powiedzieć, czy brak zgłoszeń wynika z braku tego typu zdarzeń (w
    co osobiście wątpię), czy z przekonania firm parkingowych iż skórka nie jest
    warta wyprawki. Za kilka złotych nie chce im się latać po urzędach. Zresztą
    większość z nich działa na pograniczu prawa jeśli chodzi o zatrudnienie i
    rozliczenia z fiskusem, więc pewnie nie chcą się rzucać w oczy.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2003-02-21 18:25:01
    Temat: Re: bilety postojowe (troche dlugie)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Z mojego doświadczenia wynika, iż w warunkach lokalnych, gdzie na obszarze
    powiatu o charakterze turystycznym zamieszkałego przez około 100.000
    mieszkańców, w trzech pobliskich miejscowościach znajdują się 3 strefy
    płatnego parkowania obsługiwane przez cztery firmy, jak dotąd żadna z nich
    nie złożyła do organów ścigania zawiadomienia o wyłudzeniu usługi. Stąd też
    nikogo nie pytano o to, kto kierował samochodem, bo nie było takiego powodu.
    Nie umiem powiedzieć, czy brak zgłoszeń wynika z braku tego typu zdarzeń (w
    co osobiście wątpię), czy z przekonania firm parkingowych iż skórka nie jest
    warta wyprawki. Za kilka złotych nie chce im się latać po urzędach. Zresztą
    większość z nich działa na pograniczu prawa jeśli chodzi o zatrudnienie i
    rozliczenia z fiskusem, więc pewnie nie chcą się rzucać w oczy.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1