In article <e4j3m2$osh$1@inews.gazeta.pl>,
witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> wrote:

> Smutny30 wrote:

> a o tym przypadku zrobić srone i ją dobrze
> > wypozycjonowac w wyszukiwarakach.
>
> A tu to bym na twoim miejscu wziął kalkulator i dobrze policzył, czy cię
> na to stać. Bo z myśliwego możesz zostać zwierzyną. I zapewniam cię, że
> cię upolują.
>
A za co, jeśli poda tylko gołe fakty?

--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:e4j3m2$osh$1@inews.gazeta.pl...
> Smutny30 wrote:
>>
>> Masz rację z jednej strony chodzi o urazona dumę. Ze ktoś śmieciw moim
>> koncie i nawet nie przeprosi. Że ludzie mają zwis żeby zrobić coś dobrze
>> jesli wczesniej za coś mpodobnego po tyłku nie dostali.
> Ale przecież robią. List idzie.

Ja o tym nic nie wiem. Po moich dwóch interwencjach i ośmiu dniach nic nie
dostałem. Na pewno nie jest to niezwłoczne powiadominie a zatem IMHO łamią
swój regulamin.

>>> Jeśli wysłali dopiero po telefonie, kilka dni po sprawie to można to
>>> uznać za mało niezwłoczne, chociaż też nic na ten temat nie możesz
>>> powiedzieć bo nie wiesz jaki jest czas obiegu dokumentów w banku w tego
>>> typu sprawach.
>>
>> A g. mnie to obchodzi, jesli maja coś zrobic niezwłocznie to na pewno
>> list nie powinien iść tydzień lub dłużej.
>
> Za mało trzymasz kasy w banku, żeby bank się przejął twoim g.

Rozumiem, że klienci mBanku to same VIPy ...

>
>
>
>> Na pewno list wysłany nie dize wiecej niz dwa dnia a to zonacza że już w
>> tej chwili wydrukowanie zawiadomienia i wysłanie zajmuje im wiecej niz 5
>> dni.
>
> Możlwie, że tyle zajmuje. Nikt specjalnie dla ciebie pism poza standardową
> procedurą produkował nie będzie.

Uwazasz że to jest standard aby list szedł ponad tydzień, jakoś q... dziwnie
wyrozumiały dla nich jestes ...

> a o tym przypadku zrobić srone i ją dobrze
>> wypozycjonowac w wyszukiwarakach.
>
> A tu to bym na twoim miejscu wziął kalkulator i dobrze policzył, czy cię
> na to stać. Bo z myśliwego możesz zostać zwierzyną. I zapewniam cię, że
> cię upolują.


Wyraźnie jesteś po ich stronie, chyba pracujesz tam. Stronę zrobię, podam to
co sie stało i nie wiem co mi za to grozi

pozdrawiam Olek

do góry

Smutny30 wrote:
>>Ale przecież robią. List idzie.
>
>
> Ja o tym nic nie wiem. Po moich dwóch interwencjach i ośmiu dniach nic nie
> dostałem. Na pewno nie jest to niezwłoczne powiadominie a zatem IMHO łamią
> swój regulamin.
>

Sam mowiles, ze babaka na infolini ci mowila.
Po drugie, juz ci mowielm, napisz reklamacje.


>>Za mało trzymasz kasy w banku, żeby bank się przejął twoim g.
>
>
> Rozumiem, że klienci mBanku to same VIPy ...
>
Dlatego tyle narzekań na mBank.


>
>>
>>
>>>Na pewno list wysłany nie dize wiecej niz dwa dnia a to zonacza że już w
>>>tej chwili wydrukowanie zawiadomienia i wysłanie zajmuje im wiecej niz 5
>>>dni.
>>
>>Możlwie, że tyle zajmuje. Nikt specjalnie dla ciebie pism poza standardową
>>procedurą produkował nie będzie.
>
>
> Uwazasz że to jest standard aby list szedł ponad tydzień, jakoś q... dziwnie
> wyrozumiały dla nich jestes ...
>
List niekoniecznie idzie tydzien. Natomiast na pewno przygotowanie pisma
z wyjasnieniem szczegolnie jesli bank zrobil cos zle nie trwa 5 minut,
bo nie wierze, ze bez konsulatacji z dzialem prawnym cokolwiek wypuszcza
na zewnatrz.



>
> Wyraźnie jesteś po ich stronie, chyba pracujesz tam. Stronę zrobię, podam to
> co sie stało i nie wiem co mi za to grozi
>

Nie jestem po zadnej stronie. Zwisa mi to.
Strone sobie zrob, ale potem nie pisz, ze mBank grozi ci sprawa sadowa.

do góry