eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoart. 270 par.1 w praktyceart. 270 par.1 w praktyce
  • Data: 2005-03-23 19:16:07
    Temat: art. 270 par.1 w praktyce
    Od: "Dominika" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    Wlasnie na wlasnej skorze odczulem jak bezinteresowna moze byc czyjas
    nienawisc:

    Moj ojciec zmarl w grudniu i poza dlugami na kilka tysiecy ktore splacilem
    pozostawil po sobie kilkunastoletni zdezelowany samochod. Byl to wielki
    klopot dla mnie i chcialem zrobic wszystko zeby sie go pozbyc, bez
    ponoszenia kosztow spadkowych etc. Sprzedalem go za 500 PLN w ten sposob ze
    z kupujacym napisalismy umowe z data wsteczna i ja podpisalem ja za ojca.
    Wszyscy byli zadowoleni, chociaz nikt na tym nie zarobil - moze kupujacy
    zaoszczedzil z 200 PLN.

    A dzis dostalem wezwanie na policje w tej sprawie z art. jak w temacie.
    Podejrzewam ze to ktos "zyczliwy" doniosl odpowiednim organom, chociaz
    prawde mowiac zadne sensowne wytlumaczenie nie przychodzi mi do glowy :(

    Fakt jest jednak faktem i w zwiazu z nim mam nastepujace pytania:
    1. Czy w ogole moga mi to udowodnic? Czy przeprowadza sie analizy
    grafologiczne? Jesli w razie czego beda zeznania moje i kupca przeciwko
    zeznaniom donosiciela to co wtedy?
    2. Zakladajac ze zostane uznany winnym to jakiej kary w praktyce sie
    spodziewac? Moze nie warto sie zapierac tylko przyznac do wszystkiego?

    To pierwszy moj kontakt z organami scigania w zyciu i jestem troche
    przerazony.

    Z gory dziekuje za odpowiedzi i rady.
    Pozdrawiam,
    Grzesiek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1