eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoapelacja , koszta i czy jest szansa, sens walczyc? HELPapelacja , koszta i czy jest szansa, sens walczyc? HELP
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
    From: "Joanna" <j...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: apelacja , koszta i czy jest szansa, sens walczyc? HELP
    Date: Thu, 13 Apr 2006 20:10:45 +0200
    Organization: Pro Futuro
    Lines: 35
    Message-ID: <e1m46r$enq$1@opal.futuro.pl>
    NNTP-Posting-Host: piatka-nat.os1.kn.pl
    X-Trace: opal.futuro.pl 1144951835 15098 194.187.181.227 (13 Apr 2006 18:10:35 GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 13 Apr 2006 18:10:35 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:381555
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,
    wczoraj zapadł wyrok w sądzie I instancji, ze mam zaplacic ZOZ-owi 750 zł +
    odestki oraz wszystkie koszta sądowe i komornnicze.

    Dla wyjaśnienia.
    Latem 2003 r. została udzielona mi pomoc medyczna, zażyłam całe opakowanie
    leków uspakajających, chorowałam na depresje, nie była to próba samobójcza.
    Byłam nieubezpieczona, pracowałam na umowę o dzieło w redakcji, miałam
    trudną sytuację materialną, nie mogłam znaleźć pracy po studiach dłuho.
    Zarabiałam średnio ok. 100 zł miesięcznie (śmieszne i tragiczne), przy czym
    składka zdrowotna wynosiła ok. 170zł (notabene jako bezrobotna nic nie
    robiąc nie starając się miałabym zdrowotne).
    Mój chłopak bez mojej wiedzy wezwał pogotowie, jak przyjechali byłam senna,
    niewiele pamiętam. Uważam, że niesłusznie zabrali mnie do szpitala.Badania
    jakie mam ze szpitala są prawidłowe, obudziłam się po 18 godz. Poddano mnie
    płukaniu żołądka i kroplówki podano. Zażyłam b słaby lek, dzienna maksymalna
    dawka wynosi 16 tabletek, ja wzięłam w sumie 20.
    Uważam, że szpital udzielił mi pomocy wbrew mojej woli, dosłownie wyciągając
    mnie z domu, a teraz żąda zapłaty.Dodam, że osobom chorym psychicznie
    przysługuje wg konstytucji leczenie bezpłatne mimo braku ubezpieczenia.
    Komornik ustalił, że pracuję na pół etatu i nie mam możliwości spłacić tego
    długu.Jednak zgodnie z wyrokiem mogę przez 10 lat mogę być wzywana do
    zapłaty. Czy komornicy i wierzyciele odkładają takich biednych dłużników czy
    drążą co jakiś czas temat?
    Czy jest sens odwoływać się? Jakie mam szanse ?I jakie mogą być koszta
    apelacji.
    Czy mając niskie dochody mogę prosić sąd o umorzenie kosztów postępowania?
    Uczynilam tak,ale obarczono mnie kosztami, adwokatem ZOZ-u, itd. W sumie mam
    teraz zapłacić prawie 1500zł.
    Bardzo proszę o radę. Nie wiem co mam robić:(((
    Dziękuję.
    Pozdrawiam, Joanna



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1