witam, niedawno zostalem wyrolowany na allegro.
sprawa wyglada tak:
wszystko legalnie nic poza aukcja.

kupilem oslone pod silnik do samochodu od pana X.
Gdy doszla bylo wszystkko okej lecz mechanik nie mogl jej zalozyc i mowi ze
jest zla. Dzwonie do pana x mowie jaka sytuacja a on mi wmawia ze jest na
bank dobra zebym szedl do kogo innego.
Drugi mechanik to samo twierdzi po czym sam pojechalem na kanal i
rzeczywiscie ona nie pasuje.
Miedzyczasie dowiedzialem sie od znajomego ze oslony do benzyny sa 2
czesciowe.
Dzwonie do pana z allegro mowie co wiem on nagle przyznaje ze mam racje,
mowi ze moge ja sobie zatrzymac on m idosle do benzyny.
Mijaja 2 tygodnie facet nie odzywa sie i mnie zwodzi.
Po pewnym czasie oferuje mi 50zl i ta oslone co wyslal moge sobie zostawic
wiec ja mowie ze moze byc ale co ja z nia zrobie?- nie potrzbena mi.
Kolo mowi zebym mu ja odeslal a on odda kase, tak tez robie. Lecz paczki nie
pobiera w terminie mowiac ze oslona jest uszkodzona.
Gdy paczka do mnie wrocila stwierdzilem fakt ze oslona jest cala.
Podczas tego wszystkiego mowi ze paczki nie odebral z tego powodu i moze mi
dac 50zl.
Ja mowie ze moze tak byc, lecz pieniedzy do dzis nie dostalem facet sie nie
odzywa.

Co moge w tym wypadku zrobic?
allegro powiadomilem lecz oni sa malo efektywni,
czesc korespondencji z facetem mam jakies 2 maile i nic wiecej.

co robic???????
niechce mu plazem tego puscic
pozdrawiam
dziekuje ze wszelka pomoc i sugestie