-
1. Data: 2004-02-24 00:08:15
Temat: alimenty
Od: "dominika" <d...@l...pl>
Mam pytanie
czy jest mozliwosc prawnego wyrzeczenia sie wlasnego brata z pociagnieciem
wszystkich skutkow?
Chodzi mi tu o moz.liwosci alimentacyjne, w przypadku gdy jest on
notorycznym alkoholikiem?
W chwili obecnej utrzymywany jest przez rodzicow, czy w chwili ich smierci
obowiazek alimnetacyjny przechodzi na rodzona Siostre?
/Dodam tyle, ze Brat ma ponad 46 lat i nie ma prawa do zasilku, poniewaz nie
przepracowal wymaganego czasu/
Dziekuje
-
2. Data: 2004-02-24 07:32:56
Temat: Re: alimenty
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "dominika" <d...@l...pl> napisał w wiadomości
news:c1e4am$num$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam pytanie
> czy jest mozliwosc prawnego wyrzeczenia sie wlasnego brata z pociagnieciem
> wszystkich skutkow?
> Chodzi mi tu o moz.liwosci alimentacyjne, w przypadku gdy jest on
> notorycznym alkoholikiem?
Nie ma takiej możliwości prawnej.
--
SQLwysyn
370HSSV-0773H
-
3. Data: 2004-02-24 14:08:32
Temat: Re: alimenty
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "SQLwysyn" <s...@w...pI> napisał w wiadomości
news:c1eunf$1333$5@mamut.aster.pl...
>
> Użytkownik "dominika" <d...@l...pl> napisał w
wiadomości
> news:c1e4am$num$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Mam pytanie
> > czy jest mozliwosc prawnego wyrzeczenia sie wlasnego brata z
pociagnieciem
> > wszystkich skutkow?
> > Chodzi mi tu o moz.liwosci alimentacyjne, w przypadku gdy jest on
> > notorycznym alkoholikiem?
>
> Nie ma takiej możliwości prawnej.
>
Teoretycznie jest - w drodze przysposobienia całkowitego - następuje wówczas
zerwanie wszelikch więzi prawnych z dotychczasową rodziną biologiczną -
nawet nowy akt urodzenia. Ale w powołanym wyzej przypadku to absolutnie
czysta teoria... gdyż przysposobic mozna tylko małoletniego.
____________
RF
-
4. Data: 2004-02-24 14:31:32
Temat: Re: alimenty
Od: "Jacek Placek" <j...@g...pl>
dominika <d...@l...pl> napisał(a):
> Mam pytanie
> czy jest mozliwosc prawnego wyrzeczenia sie wlasnego brata z pociagnieciem
> wszystkich skutkow?
> Chodzi mi tu o moz.liwosci alimentacyjne, w przypadku gdy jest on
> notorycznym alkoholikiem?
>
> W chwili obecnej utrzymywany jest przez rodzicow, czy w chwili ich smierci
> obowiazek alimnetacyjny przechodzi na rodzona Siostre?
>
> /Dodam tyle, ze Brat ma ponad 46 lat i nie ma prawa do zasilku, poniewaz
nie
> przepracowal wymaganego czasu/
Teoretycznie jest taka mozliwosc. Art. 128 kro przewiduje obowiazek
alimentacji ze strony krewnych w linii prostej i rodzenstwa. Ale sad orzeka
taki obowiazek naprawde w wyjatkowych wypadkach, np. gdyby brat ulegl
ciezkiemu wypadkowi i nie mogl starac sie o rente czy inne swiadczenia z
ubezpieczenia spolecznego. Nie mialby wtedy zadnych srodkow utrzymania i
zasady wspolzycia spolecznego wymagalyby wsparcia brata. Ale w
przedstawionej sytuacji nie ma takich obaw. Fakt, ze brat nie pracuje, nie
ma zadnego majatku jest wylacznie jego 'zasluga' i nie mozna obciazac
krewnych obowiazkiem utrzymywania go.
JP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2004-02-24 14:47:32
Temat: Re: alimenty
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Placek" <j...@g...pl> napisał w
wiadomości news:c1fn84$4ud$1@inews.gazeta.pl...
> dominika <d...@l...pl> napisał(a):
>
>[ciach]>
>
> Teoretycznie jest taka mozliwosc. Art. 128 kro przewiduje obowiazek
> alimentacji ze strony krewnych w linii prostej i rodzenstwa. Ale sad
orzeka
> taki obowiazek naprawde w wyjatkowych wypadkach, np. gdyby brat ulegl
> ciezkiemu wypadkowi i nie mogl starac sie o rente czy inne swiadczenia z
> ubezpieczenia spolecznego. Nie mialby wtedy zadnych srodkow utrzymania i
> zasady wspolzycia spolecznego wymagalyby wsparcia brata. Ale w
> przedstawionej sytuacji nie ma takich obaw. Fakt, ze brat nie pracuje, nie
> ma zadnego majatku jest wylacznie jego 'zasluga' i nie mozna obciazac
> krewnych obowiazkiem utrzymywania go.
> JP
Właściwy byłby tu art 134 - rodzeństwo może uchylić się od obowiązku, gdyby
wiązało się to ze zbyt duzym obciażeniem. Natomiast decydujacym jest to czy
brat znajduje się w niedostatku, a to z jakiego powodu ma znaczenie
drugorzędne. Nie można uchylić się od obowiązku alimentacyjnego z uwagi na
zasady współzycia społecznego.
____________
RF
-
6. Data: 2004-02-24 15:04:46
Temat: Re: alimenty
Od: "Jacek Placek" <j...@g...pl>
Falkenstein <r...@g...pl> napisał(a):
> Natomiast decydujacym jest to czy
> brat znajduje się w niedostatku, a to z jakiego powodu ma znaczenie
> drugorzędne.
Drugorzedne.. a jednak zaden szanujacy sie sad nie orzeklby alimentow na
rzecz doroslej osoby, ktora jest zdolna do pracy, a swoich
usprawiedliwionych minimalnych potrzeb (niedostatek) nie moze zaspokoic z
wlasnej winy. Ocenia sie nie tylko fakt pozostawania w niedostatku, ale i
przyczyny takiego stanu rzeczy i mozliwosc podjecia pracy istniejaca po
stronie 'uprawnionego'.
Czy spotkales sie w praktyce z takim orzeczeniem? Pytam z ciekawosci, bo ja
nie znam zadnego. SN tez z rzadka sie tym zajmuje i nawet nie pamietam
konkretnego orzeczenia.
JP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/