-
11. Data: 2004-05-26 20:30:11
Temat: Re: akademik - zostawianie dowodu osobistego?
Od: "St@n" <r...@p...onet.pl>
>Pytanie (i odpowiedź) dotyczyła wchodzenia, a nie informowania.
>Pyta i już nie pamięta o co pytał
Oj pogubiłeś się nieco chiba ;-(.
Pamięta.
Dokładnie wchodzenia.
Tylko jeżeli już chce ode mnie dowód którego nie noszę to
niech przynajmniej poinformuje osobę do której przyszedłem że czekam.
Bo nie zawsze muszę przesiadywać w akademiku. Casem lubimy posiedzieć
u mnie.
NMam nadzieję że jasno tym razem.
>> tylko że w akademiku się zamieszkuje i jest to mejsce publiczne
>>dostępne dla ogółu (gości znajomych itp).
>Dokładnie takie jak w hotelu (za wyjątkiem ceny).
Chyba nieczęsto zdarza Ci się mieszkać w hotelu.
Tak usilnie twierdzisz że odwiedzjąc znajomego w hotelu należy okazać
dowód.
Ty pewnie się nie pytasz czy trzeba tylko od razu kładziesz przed
portierem. Stąd to przekonanie.
>Artur Golański
Więcej optymizmu życzę.
St@n