-
1. Data: 2006-05-16 12:19:42
Temat: adwokat na pierwszej sprawie rozwodowej
Od: "Basia K" <B...@p...onet.pl>
Witam
Proszęo odpowiedź, czy na pierwszej rozprawie rozwodowej jest konieczna
obecnośc adwokata jesli takowego się wynajęło ? Bo mnie jakoś nie przekonuje
stwierdzenie, że nie musi być (sam tak stwierdził) i trzeba samemu jechać.
W końcu nie wiadomo czy druga strona nie przyjdzie ze swoim adwokatem.
A skoro się kogoś wynajmuje za nie małe pieniądze, to chyba płaci się za
całośc usługi, a nie za to żeby pomagal kiedy chce i ograniczał się do
pisania odpowiedzi do sądu ?.
Może jestem w błedzie, proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
Basia
-
2. Data: 2006-05-16 13:11:29
Temat: Re: adwokat na pierwszej sprawie rozwodowej
Od: Johnson <j...@n...pl>
Basia K napisał(a):
> Proszęo odpowiedź, czy na pierwszej rozprawie rozwodowej jest konieczna
> obecnośc adwokata jesli takowego się wynajęło ?
W całej sprawie rozwodowej nie jest potrzebny adwokat.
> Bo mnie jakoś nie przekonuje stwierdzenie, że nie musi być (sam tak stwierdził) i
trzeba samemu jechać.
> W końcu nie wiadomo czy druga strona nie przyjdzie ze swoim adwokatem.
> A skoro się kogoś wynajmuje za nie małe pieniądze, to chyba płaci się za
> całośc usługi, a nie za to żeby pomagal kiedy chce i ograniczał się do
> pisania odpowiedzi do sądu ?.
Płaci mu się za to co obejmuje umowa.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."