eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zwrot akcyzy - rozważania teoretyczne na temat "państwowego szantażu"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2007-01-18 14:59:57
    Temat: Zwrot akcyzy - rozważania teoretyczne na temat "państwowego szantażu"
    Od: "Navi" <p...@y...com>

    Jak pewnie już wszystkim wiadomo ETS uznał wprowadzoną w polsce akcyze na
    samochody starsze niż 2 lata za niezgodną z prawodawstwem Unii. Oznacza to
    że wszyscy którzy zapłacioli akcyzę moga ubiegać się o jej zwrot.

    Natoimiast MF za pośrednictwem mediów ostrzega, że każdy kto złoży taki
    wniosekj może się liczyć z groźbą kontroli zadeklarowanej wartości celnej i
    karą w przypadku stwierdzenia jej zaniżenia.

    I tu szczerze mówiąc mi szczęka opada. Dla mnie, jest to jakiś absurd bo:
    1/ Państwo przyznaje się, że samo dało się zrobić w h...
    2/ w tej chwili stosuje normalny szantaż na obywatelach mówiąc - jezeli
    skorzystasz z przysługującego ci prawa - my urządzimy ci takie piekło, że
    popamiętasz. Czyli stosuje taką samą metode perswazji jak dres chcący
    pożyczyć 5 zyli.

    Wg mnie, jeżeli ktoś ma legalną umowę lub zabezpieczył tyły (czyli
    sprzedający na pewno ma tą samą umowę sprzedaży), to skarbówka może mu
    skoczyć. Bo nie ma możliwości z urząedu zakwestionować wartości umowy i
    podnieść jej do tzw. Średniej. Póki co chyba jeszcze obowiązuje wolność
    umów, i jeżeli ktoś znalazł jelonka co mu sprzedał 3 letniego mesia za 300
    euro to tylko i wyłacznie jego sprawa...
    A na przyjęcie sensownych rozwiązań (np wycena wartości celnej przez celnika
    na podstawie choćby eurotaxu) był czas. Państwio zapieprzyło - państwo musi
    płacić. Czy mam rację.

    Do napisania tego postu skłonił mnie fakt, że widziałem juz wystąpienia 2
    różnych prawników którzy w czambuł powtarzali to co MF oplata. Dlaczegio ci
    prawnicy nie powiedza publiccznie wprost, ze skarbówka może pocałować tych
    obywateli w .... uszko. Przecież podobno mamy jeszcze Państwo Prawa (że nie
    wspomnę o sprawiedliwości). Czyżbym coś przespał?

    Mnie osobiście temat nie dotyczy ale burzy się we mnie poczucie elementarnej
    uczciwości względem obywatela...

    Pozdro

    Krzysiek





  • 2. Data: 2007-01-19 07:14:36
    Temat: Re: Zwrot akcyzy - rozważania teoretyczne na temat "państwowego szantażu"
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "Navi" <p...@y...com> napisał w wiadomości
    news:eoo22k$jnt$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Państwo Prawa (że nie wspomnę o sprawiedliwości). Czyżbym coś przespał?

    Przypuszczam, że mechanizm jest ten sam co kilka lat temu przy okazji
    "afery" z papierowymi darowiznami i uwzględnieniem ich w PITach. Pamiętam,
    że straszono Bóg wie jakimi konsekwencjami, gdy się taką darowiznę umieści w
    rozliczeniu.
    I nic się potem nie zdarzyło. Ale sporo ludzi zostało odstraszonych od
    skorzystania z nic nie kosztującej zniżki w podatkach.

    --
    Paweł

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1