Pisze jako kompletny laik prawny i prosze o wyrozumialosc i cierpliwosc :)

Czy istnieje mozliwosc prawna aby dana osoba zrzekla sie wszelkich przyszlych
roszczen do majatku osoby, po ktorej moglaby dziedzieczyc? Tzn. zeby za zycia
osoby, po ktorej ma dziedziczyc dala gwarancje prawna, ze po niej dziedziczyc
nie bedzie.

Jesli tak, to ile to jest warte? Czy istnieja jakies proste sposoby ominiecia
wczesniejszego zrzeczenia sie roszczen, po smierci wlasciciela majatku? Czyli
mowiac wprost: czy mozna najpierw sie zrzec, a pozniej wykiwac osoby, ktore
takiego zrzeczenia sie domagaly?

LWP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Lech Wiktor Piotrowski napisał(a):
> Czy istnieje mozliwosc prawna aby dana osoba zrzekla sie wszelkich przyszlych
> roszczen do majatku osoby, po ktorej moglaby dziedzieczyc? Tzn. zeby za zycia
> osoby, po ktorej ma dziedziczyc dala gwarancje prawna, ze po niej dziedziczyc
> nie bedzie.

tak, przed notariuszem w formie umowy z osobą po której zrzeka się
dziedziczenia (art.1048 kc)

> Jesli tak, to ile to jest warte? Czy istnieja jakies proste sposoby ominiecia
> wczesniejszego zrzeczenia sie roszczen, po smierci wlasciciela majatku? Czyli
> mowiac wprost: czy mozna najpierw sie zrzec, a pozniej wykiwac osoby, ktore
> takiego zrzeczenia sie domagaly?

raczej nie
choć furtki, choć mało możliwe do realizacji zawsze są

KG

do góry

kam <#k...@w...pl#> napisał(a):

> Lech Wiktor Piotrowski napisał(a):
> > Czy istnieje mozliwosc prawna aby dana osoba zrzekla sie wszelkich przyszlych
> > roszczen do majatku osoby, po ktorej moglaby dziedzieczyc? Tzn. zeby za zycia
> > osoby, po ktorej ma dziedziczyc dala gwarancje prawna, ze po niej dziedziczyc
> > nie bedzie.
>
> tak, przed notariuszem w formie umowy z osobą po której zrzeka się
> dziedziczenia (art.1048 kc)
>

dzieki. Pojde jeszcze troche na latwizne i zamiast studiowac, co oznacza
"spadkobierca ustawowy" zapytam:

czy umowe taka moze podpisac osoba, ktora w chwili obecnej nie posiada praw
spadkowych, ale po smierci spadkodawcy moze takich praw dochodzic (np.
udowodnienie konkubinatu)?

LWP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Lech Wiktor Piotrowski napisał(a):
> czy umowe taka moze podpisac osoba, ktora w chwili obecnej nie posiada praw
> spadkowych, ale po smierci spadkodawcy moze takich praw dochodzic (np.
> udowodnienie konkubinatu)?

Konkubent nie jest spadkobiercą ustawowym
A ewentualnego dziedziczenia z testamentu zrzec się nie można (czyli
nawet jeśli potencjalny spadkobierca ustawowy zrzeknie się
dziedziczenia, to może dziedziczyć na podstawie testamentu).
A czy może zrzec się osoba, która w chwili zawierania umowy nie jest
potencjalnym spadkobiercą ustawowym... Nie wiem, ale dlaczego nie...?

KG

do góry

kam <#k...@w...pl#> napisał(a):

> Lech Wiktor Piotrowski napisał(a):
> > czy umowe taka moze podpisac osoba, ktora w chwili obecnej nie posiada praw
> > spadkowych, ale po smierci spadkodawcy moze takich praw dochodzic (np.
> > udowodnienie konkubinatu)?
>
> Konkubent nie jest spadkobiercą ustawowym

ale AFAIK dziedziczyc moze...

> A ewentualnego dziedziczenia z testamentu zrzec się nie można (czyli
> nawet jeśli potencjalny spadkobierca ustawowy zrzeknie się
> dziedziczenia, to może dziedziczyć na podstawie testamentu).

Aha. Czyli jak po smierci "znajdzie sie" testament nowszy niz aktualny, to
zrzeczenie nic nie daje. Czy mozna sie przed tym jakos zabezpieczyc? Rozumiem,
ze nie za bardzo...

> A czy może zrzec się osoba, która w chwili zawierania umowy nie jest
> potencjalnym spadkobiercą ustawowym... Nie wiem, ale dlaczego nie...?

Hmm, no jest napisane, ze spadkobierca ustawowy podpisuje umowe. Czyli jestli
nim nie jest, to chyba umowa nie obowiazuje...

LWP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Lech Wiktor Piotrowski napisał(a):
>>Konkubent nie jest spadkobiercą ustawowym
> ale AFAIK dziedziczyc moze...

tylko na podstawie testamentu

> Aha. Czyli jak po smierci "znajdzie sie" testament nowszy niz aktualny, to
> zrzeczenie nic nie daje. Czy mozna sie przed tym jakos zabezpieczyc? Rozumiem,
> ze nie za bardzo...

nie bardzo...

> Hmm, no jest napisane, ze spadkobierca ustawowy podpisuje umowe. Czyli jestli
> nim nie jest, to chyba umowa nie obowiazuje...

Tak, ale spadkobierca ustawowy w chwili zawarcia umowy, czy w chwili
śmierci spadkodawcy, bo przecież dopiero wtedy wiadomo kto jest w kręgu
spadkobierców ustawowych...

KG

do góry

kam <#k...@w...pl#> napisał(a):


> > Aha. Czyli jak po smierci "znajdzie sie" testament nowszy niz aktualny, to
> > zrzeczenie nic nie daje. Czy mozna sie przed tym jakos zabezpieczyc? Rozumiem
> ,
> > ze nie za bardzo...
>
> nie bardzo...
>

No to to wszystko wyjasnia... Jak ktos chce podrobic testament, to nie za
bardzo mozna go powstrzymac...

Dzieki za wszystkie wyjasnienia.

LWP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry