Od paru lat kurewka dzienniakrska Agata Lukaszewicz kryptoreklamuje
pewna amerykanska firme probujaca wejsc na polski rynek wieziennictwa.

Ot kolejny rodzynek jej tfurczosci.

Pytam: jaka "nadzieja"?

Klikam na google:

http://www.google.com/search?hl=en&lr=&q=private+pri
son&btnG=Search

Results 1 - 10 of about *40,400,000* for private prison. (0.29 seconds)

No i prywatyzacja wiezieni ukazuje sie w pelnej krasie. Prawie kazdy
link opisuje problem czy wrecz horror.

Agatka nie potrafila znalezc nic obiektwnego w sieci w 0,29 sekundy!

Typowe kurestwo medialne.





http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_060511/p
rawo/prawo_a_8.html

PRAWO CO DNIA

PRAWO KARNE

Sposób na przeludnienie w celach

Prywatne więzienia budzą nadzieje

Rzecznik praw obywatelskich szuka sposobu na rozładowanie tłoku w
celach. Ponad 35 tys. skazanych z prawomocnymi wyrokami nie trafiło do
więzień, bo nie było dla ich miejsca.

Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich, mówi wprost, że
więziennictwo jest słabym ogniwem wymiaru sprawiedliwości. Rosnące z
dnia na dzień przepełnienie zakładów karnych naraża na zarzut łamania
praw człowieka. Rzecznik twierdzi, że ma pomysł, jak naprawiać sytuację.
Zaczął od skutecznej walki o poprawę rozporządzenia, które sankcjonowało
chroniczny tłok w celach. Chodziło o zapis, który pozwala umieszczać
skazanych na powierzchni nie mniejszej niż 3 mkw. na czas ograniczony.
To, jak twierdzi rzecznik, był pierwszy krok. Teraz, wraz ze specjalnym
zespołem prawa karnego wykonawczego ze swojego biura, będzie wymuszał na
więziennych władzach poprawę warunków (kwestie higieny, wysokich cen w
więziennych sklepikach, spacerniaków itd). Tyle można zrobić dziś.

Widoczna poprawa nastąpi dopiero wówczas, gdy do wykonania kar użyty
zostanie monitoring (dwa projekty są już gotowe), postawi się na prace
społecznie użyteczne i wygospodaruje kolejne tysiące miejsc za kratami
(planuje się 17 tys. nowych). Kochanowski opowiedział się też wczoraj za
utworzeniem eksperymentalnego prywatnego zakładu karnego w Polsce.

- Jeśli państwo sobie nie radzi, trzeba uciekać się do innych metod - mówił.

Praktyczne funkcjonowanie więziennictwa sprawdził wczoraj rzecznik w
warszawskim Areszcie Śledczym na Służewcu.

Agata Łukaszewicz

do góry