On Wed, 11 Jun 2003 15:50:36 +0200, KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
wrote:

>atomiast
>za wypadek powinien odpowiadac mechanik, wiec to co piszesz jest
>conajmniej dziwne

a czy to nie jest 436, a jak jest, to odpowiada posiadacz samoistny,
tez kierowca posiadacza samoistnego, a jak da dziecku to tez posiadacz
samoistny.

Ale jak - bedzie posiadacz zalezny (kim mechanik chyba nie byl, bo
nie najmowal, nie dzierzawil itd), albo jak zlodziej (kim mechanik
chyba tez nie byl). Ale jak ma byc 436, to tez osoba, ktora otrzymala
samochodzik np. na przechowanie i uzywa bez pozwolenia posiadacza
samoistnego, to taka osoba nieuprawniona odpowiada sama a posiadacz
nie... A kiedy moze jezdzic jak jest przechowanie? No kiedy pozwolenie
jest, albo trzeba dla celow przechowania. A to ciekawe by bylo, czy
mechanik mial cel realizowania celow wlasciwego przechowania w
przejazdzkach po pijaku ;-)

Gdzie sie pomylilem?

do góry

On Wed, 11 Jun 2003 23:49:47 +0200, P <h...@a...com> wrote:

> Gdzie sie pomylilem?

O juz wiem, pomylilem sie w tym ze wypadek ten mogl byc zdarzeniem
czysto dynamicznym zderzenia w ruchu dwoch pojazdow, to w ogole
posiadacz samoistny ma to gdzies, wiec o co chodzi w tej sytuacji?!
Skad te zadoscuczynienia?

do góry

Użytkownik "p...@g...pl" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bc82nk$rs1$1@absinth.dialog.net.pl...
[ciach]
sa prostsze i szybsze sposoby :) kupujesz samochod, bierzesz na
wspolwlasciciela koos z duzymi znizkami, i masz :)

potem rezygnujesz ze wspolwlasciciela i zostaja ci znizki (przynajmniej w
wiekszosci firm)

do góry

Użytkownik "p...@g...pl" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bc81c9$q4q$1@absinth.dialog.net.pl...
> a można tak bez powodu wyrejestrować samochód, czy trzeba mieć powód, w
> postaci sprzedałem, złomowałem itp itd..

powd musisz podac, np dlugotrwala naprawa, renowacja itp, z tym ze potem
musisz go wsadzic na lawete zawiezc do stacji i zrobic mu szczegolowe
badania, aby powtornie zarejestrowac

do góry

"SzerszeN" <s...@t...pl> popełnił 11 cze 2003 na pl.soc.prawo utwór
news:BGLFa.158358$lL2.1483943@news.chello.at:

>> Czyli jak mam samochód, to muzę mieć na niego OC, czy jak jeżdżę
>> samochodem, to muszę mieć OC?
> jesli nie chcesz placic oc musisz samochod wyrejestrowac, jesli jest
> zarejestrowany musi byc ubezpieczony
Czy dobrze zrozumiałem:
Kupuję samochód, stawiam na kołkach w garażu,
wygasa poprzednie OC,
przychodzi złodziej,
doprowadza pojazd do mobilności,
wyjeżdza pod wpływem i bez uprawnień na drogę,
powoduje katastrofę z wielomilionowymi stratami
(wali w cysterne w pobliżu stacji benzynowej w dzielnicy przemysłowej?).
Czy znaczy to, że Fundusz Gwarancyjny Jak Się Tam On Nazywa
będzie jeszcze od moich wnuków dochodził wyrównania strat?!

--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns93989D5FDE726dmicfgpolboxcom@22.7.19.11...
[ciach]
twoim obowiazkiem jest ubezpieczyc zarejestrowany na ciebie pojazd, jesli
nie masz ubezpieczenia bulisz kare

co do zwrotu kosztow odszkodowania to juz inna bajka

do góry

"SzerszeN" <s...@t...pl> popełnił 12 cze 2003 na pl.soc.prawo utwór
news:V61Ga.172533$lL2.1609431@news.chello.at:

[opis hekatomby i dochodzenia zwrotu wypłąconych odszkodowań]
> twoim obowiazkiem jest ubezpieczyc zarejestrowany na ciebie pojazd, jesli
> nie masz ubezpieczenia bulisz kare
> co do zwrotu kosztow odszkodowania to juz inna bajka

Opowiesz?

--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "p...@g...pl" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bc82nk$rs1$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> "Kudłaty" <A...@i...pl> wrote in message
> news:bc822v$5tu$1@news.onet.pl...
> > p...@g...pl wrote:
> > >
> > > Tzn, przyjść i poprosić to raczej nie przyjdzie.
> > > Ale jak ci ten samochód ktoś spod bloku zwinie i gdzieś się nim
> > > rozpłaszczy to na pewno o OC się zapytają. Wtedy nie chciałbym być na
> > > twoim miejscu.
> >
> > Tego to nie wiedziałem. Czyli jak mam już uzbieraną zniżkę za
bezkolizyjną
> > jazdę i ktoś mi ukradnie samochód, a następnie spowoduje wypadek, to
moja
> > zniżka też przepada? Czy poszkodowany bierze pieniądze z mojego TU, a TU
> > próbuje odzyskać od prawdziwego sprawcy?
> >
>
> tak.
>
> a przy okazji mi wyszło jak można tanio dorobić się zniżki w OC na
samochód.
> Otóż dawno dawno temu kupiłem sobie motorower, o którym dawno już
> zapomniałem, jakkolwiek oc za niego w wysokości 10 zł płaciłem
regularnie.
> Przypomniałem sobie o nim jak kupiłem samochód i na dzień dobry dostałem
60%
> zniżki, za bezszkodowy przebieg ubezpieczenia.
> Z drugiej strony, jak się traci tą bezszkodowość to na obu "pojazdach"
> jednocześnie.
> Jak się tego chce uniknąć to należy się odmagać zarejestrowanie drugiego
> pojazdu na oddzielnyym koncie, ale wówczas zaczyna się od zera.

wiele osob wykorzystywalo to do AC kupujac specjalnie na ta okazje takie
motorowery

do góry