eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak oczyscic kartoteke?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2003-06-11 10:41:42
    Temat: jak oczyscic kartoteke?
    Od: "kesser" <k...@w...pl>

    Witam
    Ostatnio spotkała mnie dziwna sytuacja. Zostałem wezwany na policję w roli
    podejżanego w sprawie kradzieży paliwa. Ktoś zatankował i nie zapłacił.
    Przesłuchiwał mnie dzielnicowy gdyż wartość wykroczenia wynosiła 80 zł.
    Zapytałem się skąd wiedzą, że to ja tankowałem.
    Na kasecie ze stacji benzynowej było widać numer rejestracyjny samochodu
    niestety nie zgadza się marka pojazdu (mojego i tego z kasety).
    Pan przyjął moje zeznania i powiedział, że sprawa będzie umożona (ale w
    papierach mi zostanie).
    "A tak na marginesie to takich spraw jest multum bo gówniarze tak tankują-
    przerabiają rejestrację."
    Wszystko ok. tylko chciałem zobaczyć kasete i załatwić temat że faktycznie
    to nie byłem ja pan poinformował mnie że kasety już nie ma bo wie pan jak to
    na stacjach.
    No więc co mam zrobić bo jak będzie znowu taka sprawa to już się tak łatwo
    nie skończy.
    A problem tkwi też w czasie: wykroczenie było w październiku 2002 a sprawa w
    maju 2003 pan się mnie pyta co robiłem tego i tego a skąd mam k... wiedzieć
    mogłem być w tysiącu różnych miejsc.
    Boje się że już mam jakąś kartotekę i to mnie może kiedyś udeżyć.
    Jak mogę tą sprawę sfinalizować?
    zielnicowy stwierdził " Niech pan jedzie na stacje i gada z kierownikiem"
    Ale co to zmieni?
    Na miejscu tego gościa to bym wskazał palcem i powiedział to ten.
    A z racji działalności gosp. zawsze biorę f-ry Siłą rzeczy muszę wejść do
    biura od 3 lat nie tankowałem bez f-ry to już jest nawyk.
    Czy może być tak że ktoś ma taki sam numer rej?
    Kiedyś miałem sprawę w PZU że była szkoda na mojej polisie okazało się że
    auta w kredycie mają ubezpieczenie pakietowe i jak gdyby na jednej plisie
    jest kilka aut stąd miałem zwyżkę ale wyjaśniłem i poprawili.
    Zbieg okoliczności jest taki że i wtedy i teraz chodzi o Honde civic a ja w
    życiu takiego auta nie miałem natomiast od sprawy PZU do paliwa mineły 2
    lata i miałem już 3 inne samochody.
    Czy możliwy jest błąd w wydziale komunikacji?
    k...@w...pl
    P.S. sorry za długość i zawiłość ale chciałem w miarę wyczerpać temat.Jeśli
    ktoś spotkał się z dziwnymi sprawami w wydziale komunikacji to proszę się
    podzielić może pmoże mi to wyjaśnić tą sprawę.
    Z góry dzięki



  • 2. Data: 2003-06-11 11:21:47
    Temat: Odp: jak oczyscic kartoteke?
    Od: "Easy" <e...@m...org>


    Użytkownik kesser <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bc710h$b8h$...@a...news.tpi.pl...
    > P.S. sorry za długość i zawiłość ale chciałem w miarę wyczerpać
    temat.Jeśli
    > ktoś spotkał się z dziwnymi sprawami w wydziale komunikacji to proszę się
    > podzielić może pmoże mi to wyjaśnić tą sprawę.
    > Z góry dzięki


    ja spotkalam sie z tym ze numer rejestracyjny samochodu i motocykla jest
    taki sam ( dotyczy starych rejestracji)
    Wtedy roznica byla tylko w wielkosci tablic. i faktycznie byly jaja, bo
    ludzie dostawali wezwania do kolegium, "sprawca" zdarzenia to samochod a
    stawial sie wlasciciel motocykla.. lub na odwrot... ale jak mowie to dotyczy
    starych numerow.. teraz sie z tym nei spotkalam.


    Ania


  • 3. Data: 2003-06-11 19:09:26
    Temat: Re: jak oczyscic kartoteke?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Odnoszę wrażenie, że policjant coś poknocił z tym zarejestrowaniem Ciebie,
    albo źle go zrozumiałeś. Złożono zawiadomienie o wykroczeniu i policjant
    prowadził postępowanie wyjaśniające. W rejestrze, to by odnotował, gdyby się
    okazało, że popełniłeś wykroczenie. Jak rozumiem wyjaśniło się, że nie
    jesteś sprawcą. No to gdzie on to chce odnotować? Chyba w swoim notatniku
    służbowym, bo nigdzie indziej.

    W rejestrach, to pozostaje w tzw. dzienniku korespondencyjnym oraz RSOW
    wzmianka o samej sprawie. Ale z tego nic nie wynika. Zawiadomienie wpłynęło
    i zostało zarejestrowane. I tyle. Tam nie ma Twojego nazwiska, tylko
    sygnatury sprawy. Jeśli nawet prowadzą ręczny skorowidz po nazwiskach (by
    łatwiej znaleźć w razie potrzeby konkretną sprawę), to jest to tylko
    wewnętrzny dokument. Na pewno nikt nie może tylko na jego podstawie czynić
    jakichkolwiek ustaleń, a jak ustali, że przechodziłeś w konkretnej sprawie i
    weźmie do ręki akta, to z łatwością ustali jaki był Twój charakter.

    Po prostu nie przejmuj się gadaniem i tyle.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1