eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 99

  • 81. Data: 2004-09-01 11:48:11
    Temat: Re: [ot]Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: "Ojciec Dyrektor [HardwireD]" <w...@f...spamerz.il>

    > Jestes zalosny

    idz lepiej daj na mszy na tace.



  • 82. Data: 2004-09-01 11:49:15
    Temat: Re: [OT] Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: "Ojciec Dyrektor [HardwireD]" <w...@f...spamerz.il>

    >Jak ci nie odpowiada to może
    > popróbuj szczęścia na Kubie albo w Korei Północnej?
    >

    generalnie osobiscie mam to w dupie



  • 83. Data: 2004-09-01 13:59:53
    Temat: Re: [ot]Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: Drwal <z...@d...sie>

    Ojciec Dyrektor [HardwireD] napisał(a):

    >>Jestes zalosny

    > idz lepiej daj na mszy na tace.

    Jak mam to daje, co w tym zlego?

    --
    eh... wysluzyl sie juz stary sig moj przez dokladnie caly rok...
    znudzil mi sie...
    byl zbyt perfekcjonistyczny... taki plastikowy jakis :/
    jak zlapie wene to bedzie nowy...


  • 84. Data: 2004-09-01 14:05:24
    Temat: Re: [ot]Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: "Ojciec Dyrektor [HardwireD]" <w...@f...spamerz.il>

    > Jak mam to daje, co w tym zlego?
    >

    wspierasz zlodziejstwo i kurestwo.
    ojciec rydzyk napewno jest wdzieczny za twoj wklad w jego maybacha 62



  • 85. Data: 2004-09-01 14:07:28
    Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: "Paweł Stankiewicz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Tristan Alder <s...@p...onet.pl> napisał(a):

    > W odpowiedzi na pismo z dnia wto 31. sierpnia 2004 14:06 opublikowane na
    > pl.soc.prawo podpisane Paweł Stankiewicz:
    >
    > >> że nie on rządzi w sklepie. Wiesz co to jest SKLEP[1]?
    > > No.
    >
    > Więc się stosuj.
    Do czego?

    > >> Więc realizuj te założenia. A nie niszcz cudzej własności.
    > > Która i tak uległa by zniszczeniu przy założeniu, że Tesco przestrzega
    > > prawa.
    >
    > Tego nie udowodniłeś?
    Nie

    > > Poza tym-czyżbyś nie zauważył, że piszemy o zdarzeniu z zeszłego
    > > tygodnia?
    >
    > A coś się zmieniło od tego czasu?
    Tak. Czas jaki należy stosować w zdaniach, jeśli mają one opisywać prawdziwe
    zdarzenia. Tak więc Twój apel do mnie, którego niezacytowaleś, żebym nie
    niszczył cudzej wartości (w czasie teraźniejszym) insynuuje, że takie
    postępowanie jest dla mnie codziennością.

    > >> Błona dziewicza też niewiele zmienia dla funkcjonowania
    > >> kobiety. A jednak zdarzały się procesy w sprawie jej pozbawienia taką czy
    > >> inną metodą.
    > > Bzdura. Rozdziewiczenie ma wpływ na psychologiczne, a często i na
    > > społeczne funkcjonowanie.
    >
    > Rozwalenie pudełka ma również wpływ na chodliwość towaru.
    Już o tym pisałem i z tym zgadzam się.

    > > zwłaszcza o wpływie inicjacji na pszyszłość.
    >
    > W przenicy?
    Czasami.

    > > Poza
    > > tym towary mają chyba mnijesze prawa niż ludzie?
    >
    > Towary są właścicielami Tesco?
    Nie. Skąd ten pomysł?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 86. Data: 2004-09-01 14:08:57
    Temat: Re: [ot]Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: Drwal <z...@d...sie>

    Ojciec Dyrektor [HardwireD] napisał(a):

    >>Jak mam to daje, co w tym zlego?

    > wspierasz zlodziejstwo i kurestwo.
    > ojciec rydzyk napewno jest wdzieczny za twoj wklad w jego maybacha 62

    Wezcie go ode mnie bo ...

    plonk kretynie

    --
    eh... wysluzyl sie juz stary sig moj przez dokladnie caly rok...
    znudzil mi sie...
    byl zbyt perfekcjonistyczny... taki plastikowy jakis :/
    jak zlapie wene to bedzie nowy...


  • 87. Data: 2004-09-01 16:34:28
    Temat: Re: [ot]Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: "Ojciec Dyrektor [HardwireD]" <w...@f...spamerz.il>

    > plonk kretynie

    sam jestes kretyn i do tego frajer



  • 88. Data: 2004-09-01 19:55:26
    Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia śro 1. września 2004 16:07 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Paweł Stankiewicz:

    >> W odpowiedzi na pismo z dnia wto 31. sierpnia 2004 14:06 opublikowane na
    >> pl.soc.prawo podpisane Paweł Stankiewicz:
    >> >> że nie on rządzi w sklepie. Wiesz co to jest SKLEP[1]?
    >> > No.
    >> Więc się stosuj.
    > Do czego?

    Do rozwinięcia tego skrótu.

    >> > Poza tym-czyżbyś nie zauważył, że piszemy o zdarzeniu z zeszłego
    >> > tygodnia?
    >>
    >> A coś się zmieniło od tego czasu?
    > Tak. Czas jaki należy stosować w zdaniach, jeśli mają one opisywać
    > prawdziwe zdarzenia. Tak więc Twój apel do mnie, którego niezacytowaleś,
    > żebym nie niszczył cudzej wartości (w czasie teraźniejszym) insynuuje, że
    > takie postępowanie jest dla mnie codziennością.

    Czas najwyższy zdać maturę z polskiego. Tak w naszym języku udziela się
    pouczeń.


    >> > Poza
    >> > tym towary mają chyba mnijesze prawa niż ludzie?
    >> Towary są właścicielami Tesco?
    > Nie. Skąd ten pomysł?

    Bo Twoje działanie uderza w przedsiębiorstwo, które jest sposobem działania
    LUDZI. Więc nie chodzi o prawo lampki do posiadania opakowania...

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 89. Data: 2004-09-02 11:25:28
    Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: "Paweł Stankiewicz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Tristan Alder <s...@p...onet.pl> napisał(a):

    > W odpowiedzi na pismo z dnia śro 1. września 2004 16:07 opublikowane na
    > pl.soc.prawo podpisane Paweł Stankiewicz:
    >
    > >> W odpowiedzi na pismo z dnia wto 31. sierpnia 2004 14:06 opublikowane na
    > >> pl.soc.prawo podpisane Paweł Stankiewicz:
    > >> >> że nie on rządzi w sklepie. Wiesz co to jest SKLEP[1]?
    > >> > No.
    > >> Więc się stosuj.
    > > Do czego?
    >
    > Do rozwinięcia tego skrótu.
    A byłbyś tak łaskaw i sam go rozwinął? Jeszcze nie spotkałem się ze skrótem
    SKLEP[1]

    > >> > Poza tym-czyżbyś nie zauważył, że piszemy o zdarzeniu z zeszłego
    > >> > tygodnia?
    > >>
    > >> A coś się zmieniło od tego czasu?
    > > Tak. Czas jaki należy stosować w zdaniach, jeśli mają one opisywać
    > > prawdziwe zdarzenia. Tak więc Twój apel do mnie, którego niezacytowaleś,
    > > żebym nie niszczył cudzej wartości (w czasie teraźniejszym) insynuuje, że
    > > takie postępowanie jest dla mnie codziennością.
    >
    > Czas najwyższy zdać maturę z polskiego.
    Zdałem na 5.

    > Tak w naszym języku udziela się pouczeń.
    I nie tylko tak. Jest zasadnicza różnica miedzy dwoma pouczeniami,,Nie
    powinieneś był zniszczyć"a,,Nie niszcz".

    > Bo Twoje działanie uderza w przedsiębiorstwo, które jest sposobem działania
    > LUDZI.
    Napisz jeszcze, że moje działania podważają ustroj społeczno-gospodarczy
    Rzeczypospolitej. Tak będzie patetyczniej.
    Jeśli jest to przedsiębiorstwo, które nie respektuje praw konsumneta to
    dobrze. Tesco jest sklepem samoobsługowym. Samoobsługa polega na wyręczeniu
    sprzedawcy z niektórych czynności przez klienta, a jednym z obowiązków
    sprzedawcy jest prezentacja towaru. Obojętnie kto by tego dokonał, skutek
    byłby taki sam. Jestem tego pewien na 91 %-10 przypadków na 11.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 90. Data: 2004-09-02 13:58:57
    Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: "Ojciec Dyrektor [HardwireD]" <w...@f...spamerz.il>

    > Napisz jeszcze, że moje działania podważają ustroj społeczno-gospodarczy
    > Rzeczypospolitej. Tak będzie patetyczniej.
    > Jeśli jest to przedsiębiorstwo, które nie respektuje praw konsumneta to
    > dobrze. Tesco jest sklepem samoobsługowym. Samoobsługa polega na
    wyręczeniu
    > sprzedawcy z niektórych czynności przez klienta, a jednym z obowiązków
    > sprzedawcy jest prezentacja towaru. Obojętnie kto by tego dokonał, skutek
    > byłby taki sam. Jestem tego pewien na 91 %-10 przypadków na 11.
    >

    odpusc sobie. nie widzisz ze na tej grupie sa tylko sami "porzadni"
    obywatele. nie ma tu wandali zlodzieji, kretaczy itp.....
    oczywiscie sa to e-porzadni obywatele.........
    przedstaw swoje racje w sadzie, mysle ze ci sie powiedzie, bo tak wskazuje
    zdrowy rozsadek.


strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1