Witam serdecznie.
Znalazlem sie w takiej sytuacji, jestem od dzisiaj do piątku na chorobowym
(nadciągniete scięgno prawej ręki), w godzinach popołudniowych dostałem
telefon z kożystniejszą ofertę pracy (ktora ma się rozpocząć 4 lipca), jutro
mam zamiar jechać do obecnej pracy załatwić rozwiązanie umowy za
porozumieniem stron. Moje pytanie brzmi, czy pracodawca może sie do mnie
przyczepić jutro, że będąc na chorobowym przyjeżdżam załatwiać takie
sprawy??
Pozdrawiam RaMoon

do góry

> porozumieniem stron. Moje pytanie brzmi, czy pracodawca może sie do mnie
> przyczepić jutro, że będąc na chorobowym przyjeżdżam załatwiać takie
> sprawy??

Toalezy czy masz lezec czy mozesz chodzic. Poczytaj L4

Dan

do góry

Niestety L4 jest juz jest u pracodawcy :(

do góry

Użytkownik "RaMoon" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d9c4ra$jo2$1@news.dialog.net.pl...
> Witam serdecznie.
> Znalazlem sie w takiej sytuacji, jestem od dzisiaj do piątku na chorobowym
> (nadciągniete scięgno prawej ręki), w godzinach popołudniowych dostałem
> telefon z kożystniejszą ofertę pracy (ktora ma się rozpocząć 4 lipca),
jutro
> mam zamiar jechać do obecnej pracy załatwić rozwiązanie umowy za
> porozumieniem stron. Moje pytanie brzmi, czy pracodawca może sie do mnie
> przyczepić jutro, że będąc na chorobowym przyjeżdżam załatwiać takie
> sprawy??
> Pozdrawiam RaMoon
>

To nie jest wysoka gorączka, czy połamany kręgosłup, a niesprawna ręka,
więc na 100 procent w zwolnieniu jest, że można chodzić.
>

do góry

Użytkownik "Maria" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d9cc3p$sk2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To nie jest wysoka gorączka, czy połamany kręgosłup, a niesprawna
ręka,
> więc na 100 procent w zwolnieniu jest, że można chodzić.
> >
Tez mi sie tak wydaje, ale wole zapytac :)
Pozdrawiam

do góry