Uzytkownik "Leszek" <l...@n...fm> napisal w wiadomosci
news:dektnl$off$1@opal.icpnet.pl...
>
> Uzytkownik "Pawel" <p...@v...pl> napisal w wiadomosci
> news:dekt6p$6gh$05$1@news.t-online.com...
>
>
> >Nie bede opisywal dokaldnie o co chodzi.Spodziewalem sie takich
niemadrych
> >komentarzy.To nie moja problem.
>
> To po co smiecisz i dupe zawracasz??
>
> a ty po co to napisales?
X

do góry

>
> Dzidzius sie obrazil i posmarkal?? Idz do piaskownicy.
>

wow co za gosc........
pierwsza klasa
X

do góry

Użytkownik "albert" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:demn80$su0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Uzytkownik "Leszek" <l...@n...fm> napisal w wiadomosci
> news:dektnl$off$1@opal.icpnet.pl...
>>
>> Uzytkownik "Pawel" <p...@v...pl> napisal w wiadomosci
>> news:dekt6p$6gh$05$1@news.t-online.com...
>>
>>
>> >Nie bede opisywal dokaldnie o co chodzi.Spodziewalem sie takich
> niemadrych
>> >komentarzy.To nie moja problem.
>>
>> To po co smiecisz i dupe zawracasz??
>>
>> a ty po co to napisales?

A ty ??

Pzdr
Leszek

do góry

Pawel napisał(a):

> Czy jezeli zglosze i poinformuje prokurature przez telefon ze zostalo
> popelnione przestepstwo lub podejrzenie o popelnieniu ma on obowiazek
> zajac sie sprawa ?

Nie zajmą sie sprawą, zanim nie otrzymają na piśmie doniesienia.
Następnym krokiem jest wezwanie Ciebie i przesłuchanie. Czasem się
zdarza, że dostaniesz status pokrzywdzonego...

> Sprawa dotyczy dosc powaznego przestepstwa i dowody sa
> 100 procentowe a oni kaza sie mi bawic w jakie pisanie listow. Gdy
> dzwonilem to kazano mi wszystko na papierze i wyslac
> poleconym.

Jak wyżej. Chyba, że uda Ci się zainteresować tym media. Ale musisz
wtedy brać pod uwagę to, że jeżeli umożą sprawę, "zainteresowany" albo
inaczej niedoszły przestępca będzie chciał zadość uczynienia za
zniesławienie.

> Prokuratura jest tez winna w tej sprawie (niesluszne umorzenie
> i jeszcze cos )wiec moze licza na moje zniechecenie?Nie mieszkam w Polsce.
>

No, jeżeli "prokuratura jest winna", to i tak niczego nie osiągniesz...
Powinieneś zrozumieć jedno: jeżeli chcesz coś od kogoś, to nie możesz mu
mówić jednocześnie, że jest do bani. Kapewu?

do góry