-
11. Data: 2011-06-13 10:09:07
Temat: Re: Zdarzenie na drodze
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 13.06.2011 12:00, Tomek pisze:
>>> wjeżdżają na czerwonym". I sędzia słuchał tych bredni.
>>> Gdy chciałem z nimi polemizować sąd nie dał mi tej szansy twierdząc, że
>>> moje
>>> hipotezy go nie interesują. Za to interesowały go hipotezy świadka, który
>>> nic nie widział...
>>
>> I co, uznali Ciebie za winnego?
>
> Nie. Wystarczyła ekspertyza biegłego. Tylko po co to było?
Może sędzia chciał delikatnie zasugerować, że może da się przekonać,
tylko potrzebna jest odpowiednia "motywacja" - a że druga strona nie
załapała, to poszło "regulaminowo".