-
1. Data: 2011-06-20 13:00:01
Temat: Zawiadomienie wspólnika
Od: spp <s...@o...pl>
Czy istnieją odrębne przepisy nakazujące powiadamianie wspólnika spółki
z o.o. listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. Czy sam polecony nie
wystarczy?
--
spp
-
2. Data: 2011-06-20 13:03:47
Temat: Re: Zawiadomienie wspólnika
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 20 Jun 2011 15:00:01 +0200, spp napisał(a):
> Czy istnieją odrębne przepisy nakazujące powiadamianie wspólnika spółki
> z o.o. listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. Czy sam polecony nie
> wystarczy?
Chodzi o zwołanie WZ? Ma to znaczenie z punktu widzenia prawidłowości
doręczenia -- czyli kwestia dowodowa, jeśli coś będzie nie tak.
--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl
-
3. Data: 2011-06-20 13:49:21
Temat: Re: Zawiadomienie wspólnika
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-06-20 15:03, Olgierd pisze:
>> Czy istnieją odrębne przepisy nakazujące powiadamianie wspólnika spółki
>> z o.o. listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. Czy sam polecony nie
>> wystarczy?
> Chodzi o zwołanie WZ? Ma to znaczenie z punktu widzenia prawidłowości
> doręczenia -- czyli kwestia dowodowa, jeśli coś będzie nie tak.
No tak, ale czym się różni dowód z nadania listu poleconego (w razie
czego mogę też sprawdzić prawidłowość doręczenia) od zwrotki z
potwierdzonym odbiorem? Chyba tylko 'czasem dostępu'? ;)
--
spp
-
4. Data: 2011-06-20 14:00:19
Temat: Re: Zawiadomienie wspólnika
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 20-06-2011 15:00, spp pisze:
> Czy istnieją odrębne przepisy nakazujące powiadamianie wspólnika spółki
> z o.o. listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. Czy sam polecony nie
> wystarczy?
Jak zawiadamianie o zgromadzeniu wspólników, to polecony wystarczy (bez
ZPO). Art. 238 KSH.
--
.B:artek.
-
5. Data: 2011-06-20 14:02:31
Temat: Re: Zawiadomienie wspólnika
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-06-20 16:00, .B:artek. pisze:
> Art. 238 KSH
:)
O to chodziło.
Dziękuję. :)
--
spp
-
6. Data: 2011-06-20 14:06:25
Temat: Re: Zawiadomienie wspólnika
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 20 Jun 2011 15:49:21 +0200, spp napisał(a):
>> Chodzi o zwołanie WZ? Ma to znaczenie z punktu widzenia prawidłowości
>> doręczenia -- czyli kwestia dowodowa, jeśli coś będzie nie tak.
>
> No tak, ale czym się różni dowód z nadania listu poleconego (w razie
> czego mogę też sprawdzić prawidłowość doręczenia) od zwrotki z
> potwierdzonym odbiorem? Chyba tylko 'czasem dostępu'?
Tym, że dowód nadania nie jest dowodem odebrania ;-) -- zaś sprawdzenie
prawidłowości doręczenia w takim przypadku... no średnio to działa.
--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl
-
7. Data: 2011-06-20 15:36:34
Temat: Re: Zawiadomienie wspólnika
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-06-20 16:06, Olgierd pisze:
> Dnia Mon, 20 Jun 2011 15:49:21 +0200, spp napisał(a):
>
>>> Chodzi o zwołanie WZ? Ma to znaczenie z punktu widzenia prawidłowości
>>> doręczenia -- czyli kwestia dowodowa, jeśli coś będzie nie tak.
>>
>> No tak, ale czym się różni dowód z nadania listu poleconego (w razie
>> czego mogę też sprawdzić prawidłowość doręczenia) od zwrotki z
>> potwierdzonym odbiorem? Chyba tylko 'czasem dostępu'?
>
> Tym, że dowód nadania nie jest dowodem odebrania ;-) -- zaś sprawdzenie
> prawidłowości doręczenia w takim przypadku... no średnio to działa.
Eee, czemu?
Pomijając odpowiedź uzyskaną w innym pod wątku - to jednak chyba różnica
czystko akademicka. :)
Pozdrawiam
--
spp
-
8. Data: 2011-06-20 15:43:47
Temat: Re: Zawiadomienie wspólnika
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 20-06-2011 17:36, spp pisze:
> Eee, czemu?
> Pomijając odpowiedź uzyskaną w innym pod wątku - to jednak chyba różnica
> czystko akademicka. :)
Nie, różnica jest istotna.
Gdyby był wymóg ZPO (inaczej: odebrania zawiadomienia przez wspólnika),
to każdy przypadek nieodebrania przez niego przesyłki (z powodu
jakiegokolwiek: wyjazd, choroba, celowe nieodbieranie przesyłek) mógłby
traktować jako przyczynę wadliwego zwołania zgromadzenia wspólników i
zaskarżania uchwał na nim podjętych. W ten sposób wspólnik mógłby
torpedować działalność spółki.
Skoro jest wymóg jedynie wysłania poleconym, to zawiadomienie
teoretycznie może w ogóle nie dojść do wspólnika (np. poczta zgubi albo
dojdzie po terminie zgromadzenia). Jednocześnie wspólnik nie ma
możliwości blokowania zgromadzeń tłumaczeniami, że nie dostał zawiadomienia.
Jest to opowiedzenie się za jednym z rozwiązań w sytuacji, gdy oba mają
wady. Ustawa wychodzi z założenia (chyba słusznego), że jednak częściej
zdarza się, że wspólnik nie odbiera poczty prawidłowo awizowanej, niż
poczta gubi przesyłkę czy doręcza polecony później niż 2 tygodnie od
nadania. Jednocześnie ważniejszy jest interes spółki i pozostałych
wspólników, niż jednego wspólnika.
--
.B:artek.
-
9. Data: 2011-06-20 17:31:56
Temat: Re: Zawiadomienie wspólnika
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-06-20 17:43, .B:artek. pisze:
> W dniu 20-06-2011 17:36, spp pisze:
>> Eee, czemu?
>> Pomijając odpowiedź uzyskaną w innym pod wątku - to jednak chyba różnica
>> czystko akademicka. :)
>
> Nie, różnica jest istotna.
>
> Gdyby był wymóg ZPO (inaczej: odebrania zawiadomienia przez wspólnika),
> to każdy przypadek nieodebrania przez niego przesyłki (z powodu
> jakiegokolwiek: wyjazd, choroba, celowe nieodbieranie przesyłek) mógłby
> traktować jako przyczynę wadliwego zwołania zgromadzenia wspólników i
> zaskarżania uchwał na nim podjętych. W ten sposób wspólnik mógłby
> torpedować działalność spółki.
>
> Skoro jest wymóg jedynie wysłania poleconym, to zawiadomienie
> teoretycznie może w ogóle nie dojść do wspólnika (np. poczta zgubi albo
> dojdzie po terminie zgromadzenia). Jednocześnie wspólnik nie ma
> możliwości blokowania zgromadzeń tłumaczeniami, że nie dostał
> zawiadomienia.
>
> Jest to opowiedzenie się za jednym z rozwiązań w sytuacji, gdy oba mają
> wady. Ustawa wychodzi z założenia (chyba słusznego), że jednak częściej
> zdarza się, że wspólnik nie odbiera poczty prawidłowo awizowanej, niż
> poczta gubi przesyłkę czy doręcza polecony później niż 2 tygodnie od
> nadania. Jednocześnie ważniejszy jest interes spółki i pozostałych
> wspólników, niż jednego wspólnika.
>
No właśnie - i to jest początek tej akademickiej dyskusji... ;)
A poważniej - podany przez Ciebie artykuł KSH zamyka sprawę.
Mój zarząd 'pomylił się' w formułowaniu projektów uchwał i przez
niedopatrzenie na walnym zgromadzeniu nie podjął uchwały o zatwierdzeniu
sprawozdania finansowego. To znaczy podjął ją ale niejednoznacznie
zostało to w uchwale zapisane więc ... sąd odrzucił całość złożonej
dokumentacji. Trzeba zwołać jeszcze jedno WZW a ponieważ wspólników jest
grubo ponad setka to oszczędności w razie rezygnacji z wysyłania ZPO są
wymierne. :)
--
spp