Witam szanownych Grupowiczów,

Mam takie oto pytanie natury prawnej.
Czy jeśli są zawiadamiane strony (w postępowaniu administracyjnym) o
przysługującym im prawie wypowiedzenia się w sprawie o czym są informowane
listownie, za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, to ile czasu urząd jest
zobowiazany czekać na "zwrotki"? Czy strony mają możliwość przedłużania
sprawy celowo nie odbierając powiadomienia?
Albo czy jeśli jedna ze stron znajduje się poza granicami kraju i posiada
pełnomocnika w kraju to czy samo zawiadomienie pełnomocnika jest
jednoznaczne z zawiadomieniem strony?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.


Pozdrawiam
Kris

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:et5m1g$1c4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam szanownych Grupowiczów,
>
> Mam takie oto pytanie natury prawnej.
> Czy jeśli są zawiadamiane strony (w postępowaniu administracyjnym) o
> przysługującym im prawie wypowiedzenia się w sprawie o czym są informowane
> listownie, za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, to ile czasu urząd jest
> zobowiazany czekać na "zwrotki"? Czy strony mają możliwość przedłużania
> sprawy celowo nie odbierając powiadomienia?

Witam

Jezeli nie odbiera, to list jest podwojnie awizowany - zgodnie z kpa, art.
44 mozna to sobie policzyc. 14 dni od daty 1 awizo - pismo uwaza sie za
doreczone i procedura toczy sie dalej. Czyli zwrotki kiedys wroca - same,
lub z nieodebranym listem.

> Albo czy jeśli jedna ze stron znajduje się poza granicami kraju i posiada
> pełnomocnika w kraju to czy samo zawiadomienie pełnomocnika jest
> jednoznaczne z zawiadomieniem strony?
> Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Jezeli jest znany organowi i odpowiednio umocowany do dzialan, to dziala na
prawach strony. Art, 32, 33 i 34 kpa.

Pozdrawiam

--
pord4u
--- pomoc w zakresie rej. pojazdów
i uprawnień do kierowania pojazdami ---
--- kontakt priv ---

do góry