W dużej wspólnocie mieszkaniowej,gdzie zarząd jest trzyosobowy,dwie osoby
złożyły pisemne oświadczenia,że rezygnują z pracy w zarządzie i wogóle ich
to nic nie obchodzi,a trzecia osoba chce przetrwać do zebrania rocznego(po
trzech latach działalności ).Nie ma możliwości znalezienia innych chętnych
do zarządu.Co w takim przypadku?

do góry

Użytkownik "Tadeusz" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fapbvl$2nb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>W dużej wspólnocie mieszkaniowej,gdzie zarząd jest trzyosobowy,dwie osoby
> złożyły pisemne oświadczenia,że rezygnują z pracy w zarządzie i wogóle ich
> to nic nie obchodzi,a trzecia osoba chce przetrwać do zebrania rocznego(po
> trzech latach działalności ).Nie ma możliwości znalezienia innych chętnych
> do zarządu.Co w takim przypadku?
>
>

witam!

jeżeli sposób zarządu został ustalony przez właścicieli lokali w umowie o
ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej późnej w
formie aktu notarialnego, wówczas zmiana trybu zarządu, a zatem także składu
zarządu (czy będzie to jednoosobowy czy wieloosobowy zarząd) może nastąpić
na podstawie uchwały właścicieli lokali zaprotokołowanej przez notariusza;
stanowi ona podstawę wpisu do księgi wieczystej;
jeżeli sposobu zarządu nie określoni w umowie lub w dalszej uchwale, wówczas
obowiązuje, to co poniżej opisane;

reguły powoływania zarządu reguluje art.20 ustawy o własności lokali;
właściciele powołują zarząd jednoosobowy lub wieloosobowy na mocy uchwały,
pod warunkiem, że łącznie lokali wyodrębnionych i niewyodrębnionych jest
więcej niż 7 (np. 8);
jednocześnie wskazuje się, że zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą
być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w
czynnościach lub odwołani;
z tego wynika, że członkowie zarządu nie mają uprawnienia do rezygnacji z
członkostwa w zarządzie - nie znalazłem w przepisach takiego prawa po ich
stronie; zatem mogą być odwołani wyłącznie na mocy uchwały właścicieli;
najlepiej jak się ich spytasz na jakiej podstawie prawnej składają
rezygnację, bo na pewno nie na podstawie ustawy; no chyba że macie jakiś
status wspólnoty albo umowę i te akty to przewidują; jeżeli nie, to takiej
możliwości nie ma - tylko uchwała o ich odwołaniu, którą podejmują
właściciele w tym samym trybie co uchwałę o powołaniu; uchwały zapadają
większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów,
chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie inaczej postanowiono;
jeżeli jednak nie zostanie taka uchwała o ich odwołaniu podjęta, to muszą ci
członkowie sprawować zarząd nadal, z tymże każdy właściciel lokalu ma prawo
i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną; nie uchybia
to przepisów o zarządzie i jego kompetencjach; zatem w każdej sprawie każdy
właściciel może współdziałać w zarządzie - według mnie szczególnie wtedy gdy
nawet niektórzy tylko członkowie nie chcą lub nie mogą wykonywać swych
czynności;
jest też inna droga - jeżeli naprawdę ci członkowie nie chcą współdziałać w
zarządzie, a nie zostali odwołani, to można złożyć do sądu wniosek o
ustanowienie zarządcy przymusowego przez sąd, który określi jednocześnie
zakres jego uprawnień oraz należne mu wynagrodzenie; jest to możliwe w
takich sytuacjach jak niepowołanie zarządu lub powołanie ale niewypełnianie
przez niego swoich obowiązków;
ostatnie możliwe rozwiązanie - od razu podjąć nową uchwałę o ustanowieniu
nowego, tym razem jednoosobowego zarządu - wszyscy członkowie wspólnoty
podejmują taką uchwałę w trybie art.20 ustawy o własności lokali; w uchwale
tej wtedy należy zaznaczyć, że uprzednia uchwała o powołaniu trzyosobowego
zarządu nie obowiązuje;
można połączyć uchwały o odwołaniu całego zarządu i następnie podjęcie
uchwały o powołaniu nowego, jednoosobowego zarządu i na członka zarządu tego
który chce nim być; nie ma co nikogo zmuszać do funkcji, którą nie chce
pełnić, bo jeszcze będzie działał na szkodę wspólnoty

pzdr
k

do góry

> witam!
>
> jeżeli sposób zarządu został ustalony przez właścicieli lokali w umowie o
> ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej późnej w
> formie aktu notarialnego, wówczas zmiana trybu zarządu, a zatem także
składu
> zarządu (czy będzie to jednoosobowy czy wieloosobowy zarząd) może nastąpić
> na podstawie uchwały właścicieli lokali zaprotokołowanej przez notariusza;
> stanowi ona podstawę wpisu do księgi wieczystej;
> jeżeli sposobu zarządu nie określoni w umowie lub w dalszej uchwale,
wówczas
> obowiązuje, to co poniżej opisane;
>
> reguły powoływania zarządu reguluje art.20 ustawy o własności lokali;
> właściciele powołują zarząd jednoosobowy lub wieloosobowy na mocy uchwały,
> pod warunkiem, że łącznie lokali wyodrębnionych i niewyodrębnionych jest
> więcej niż 7 (np. 8);
> jednocześnie wskazuje się, że zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą
> być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w
> czynnościach lub odwołani;
> z tego wynika, że członkowie zarządu nie mają uprawnienia do rezygnacji z
> członkostwa w zarządzie - nie znalazłem w przepisach takiego prawa po ich
> stronie; zatem mogą być odwołani wyłącznie na mocy uchwały właścicieli;
> najlepiej jak się ich spytasz na jakiej podstawie prawnej składają
> rezygnację, bo na pewno nie na podstawie ustawy; no chyba że macie jakiś
> status wspólnoty albo umowę i te akty to przewidują; jeżeli nie, to takiej
> możliwości nie ma - tylko uchwała o ich odwołaniu, którą podejmują
> właściciele w tym samym trybie co uchwałę o powołaniu; uchwały zapadają
> większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów,
> chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie inaczej
postanowiono;
> jeżeli jednak nie zostanie taka uchwała o ich odwołaniu podjęta, to muszą
ci
> członkowie sprawować zarząd nadal, z tymże każdy właściciel lokalu ma
prawo
> i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną; nie uchybia
> to przepisów o zarządzie i jego kompetencjach; zatem w każdej sprawie
każdy
> właściciel może współdziałać w zarządzie - według mnie szczególnie wtedy
gdy
> nawet niektórzy tylko członkowie nie chcą lub nie mogą wykonywać swych
> czynności;
> jest też inna droga - jeżeli naprawdę ci członkowie nie chcą współdziałać
w
> zarządzie, a nie zostali odwołani, to można złożyć do sądu wniosek o
> ustanowienie zarządcy przymusowego przez sąd, który określi jednocześnie
> zakres jego uprawnień oraz należne mu wynagrodzenie; jest to możliwe w
> takich sytuacjach jak niepowołanie zarządu lub powołanie ale
niewypełnianie
> przez niego swoich obowiązków;
> ostatnie możliwe rozwiązanie - od razu podjąć nową uchwałę o ustanowieniu
> nowego, tym razem jednoosobowego zarządu - wszyscy członkowie wspólnoty
> podejmują taką uchwałę w trybie art.20 ustawy o własności lokali; w
uchwale
> tej wtedy należy zaznaczyć, że uprzednia uchwała o powołaniu trzyosobowego
> zarządu nie obowiązuje;
> można połączyć uchwały o odwołaniu całego zarządu i następnie podjęcie
> uchwały o powołaniu nowego, jednoosobowego zarządu i na członka zarządu
tego
> który chce nim być; nie ma co nikogo zmuszać do funkcji, którą nie chce
> pełnić, bo jeszcze będzie działał na szkodę wspólnoty
>
> pzdr
> k
>
> Dużo dobrej teorii opartej na przepisach prawnych,ale skoro z niewolnika
nie ma pracownika,to i tak wszystko psu na budę.Kazdy ma to gdzieś i
czeka,by sprawami wspólnotowymi się zajmowała inna osoba.
Odwołani uchwałą nie są,ale oświadczyli pisemnie,że rezygnują z działalności
ze wzgledów osobistych i nie interesują się tym więcej.

do góry

Użytkownik "Tadeusz" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fapsrg$3r0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> witam!
>>
>> jeżeli sposób zarządu został ustalony przez właścicieli lokali w umowie o
>> ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej późnej w
>> formie aktu notarialnego, wówczas zmiana trybu zarządu, a zatem także
> składu
>> zarządu (czy będzie to jednoosobowy czy wieloosobowy zarząd) może
>> nastąpić
>> na podstawie uchwały właścicieli lokali zaprotokołowanej przez
>> notariusza;
>> stanowi ona podstawę wpisu do księgi wieczystej;
>> jeżeli sposobu zarządu nie określoni w umowie lub w dalszej uchwale,
> wówczas
>> obowiązuje, to co poniżej opisane;
>>
>> reguły powoływania zarządu reguluje art.20 ustawy o własności lokali;
>> właściciele powołują zarząd jednoosobowy lub wieloosobowy na mocy
>> uchwały,
>> pod warunkiem, że łącznie lokali wyodrębnionych i niewyodrębnionych jest
>> więcej niż 7 (np. 8);
>> jednocześnie wskazuje się, że zarząd lub poszczególni jego członkowie
>> mogą
>> być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w
>> czynnościach lub odwołani;
>> z tego wynika, że członkowie zarządu nie mają uprawnienia do rezygnacji z
>> członkostwa w zarządzie - nie znalazłem w przepisach takiego prawa po ich
>> stronie; zatem mogą być odwołani wyłącznie na mocy uchwały właścicieli;
>> najlepiej jak się ich spytasz na jakiej podstawie prawnej składają
>> rezygnację, bo na pewno nie na podstawie ustawy; no chyba że macie jakiś
>> status wspólnoty albo umowę i te akty to przewidują; jeżeli nie, to
>> takiej
>> możliwości nie ma - tylko uchwała o ich odwołaniu, którą podejmują
>> właściciele w tym samym trybie co uchwałę o powołaniu; uchwały zapadają
>> większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów,
>> chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie inaczej
> postanowiono;
>> jeżeli jednak nie zostanie taka uchwała o ich odwołaniu podjęta, to muszą
> ci
>> członkowie sprawować zarząd nadal, z tymże każdy właściciel lokalu ma
> prawo
>> i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną; nie
>> uchybia
>> to przepisów o zarządzie i jego kompetencjach; zatem w każdej sprawie
> każdy
>> właściciel może współdziałać w zarządzie - według mnie szczególnie wtedy
> gdy
>> nawet niektórzy tylko członkowie nie chcą lub nie mogą wykonywać swych
>> czynności;
>> jest też inna droga - jeżeli naprawdę ci członkowie nie chcą współdziałać
> w
>> zarządzie, a nie zostali odwołani, to można złożyć do sądu wniosek o
>> ustanowienie zarządcy przymusowego przez sąd, który określi jednocześnie
>> zakres jego uprawnień oraz należne mu wynagrodzenie; jest to możliwe w
>> takich sytuacjach jak niepowołanie zarządu lub powołanie ale
> niewypełnianie
>> przez niego swoich obowiązków;
>> ostatnie możliwe rozwiązanie - od razu podjąć nową uchwałę o ustanowieniu
>> nowego, tym razem jednoosobowego zarządu - wszyscy członkowie wspólnoty
>> podejmują taką uchwałę w trybie art.20 ustawy o własności lokali; w
> uchwale
>> tej wtedy należy zaznaczyć, że uprzednia uchwała o powołaniu
>> trzyosobowego
>> zarządu nie obowiązuje;
>> można połączyć uchwały o odwołaniu całego zarządu i następnie podjęcie
>> uchwały o powołaniu nowego, jednoosobowego zarządu i na członka zarządu
> tego
>> który chce nim być; nie ma co nikogo zmuszać do funkcji, którą nie chce
>> pełnić, bo jeszcze będzie działał na szkodę wspólnoty
>>
>> pzdr
>> k
>>
>> Dużo dobrej teorii opartej na przepisach prawnych,ale skoro z niewolnika
> nie ma pracownika,to i tak wszystko psu na budę.Kazdy ma to gdzieś i
> czeka,by sprawami wspólnotowymi się zajmowała inna osoba.
> Odwołani uchwałą nie są,ale oświadczyli pisemnie,że rezygnują z
> działalności
> ze wzgledów osobistych i nie interesują się tym więcej.
>
>

szanowny Tadeuszu!

teoria teorią, ale tak stanowi ustawa o własności lokali - jakbyś się z nią
zapoznał, to zapewne byś nie musiał pytać nikogo o zdanie; skoro jednak
twierdzisz, że to teoria, to po co zadajesz tu pytanie;
ja odpowiedziałem ci, jak stanowi prawo, bo chyba po to zadałeś sobie trud,
by tu wysłać zapytanie; i tak jak napisałem, tak należy uczynić - jeżeli nie
wyegzekwujesz w swojej wspólnocie respektowania prawa, które was obowiązuje
jako wspólnotę, to już twój problem;
swoją drogą, jeżeli każdy będzie uważał, że litera prawa to teoria, to
najwidoczniej tak funkcjonujecie w tej waszej wspólnocie, że nikt się nie
poczuwa do żadnych obowiązków, które można i trzeba wymuszać, zgodnie z
prawem;
i tak radzę ci zrobić, by potem któryś z właścicieli, jak się dowie, że taka
jest możliwość, nie złożył do sądu wniosek o ustanowienie zarządcy
przymusowego przez sąd, bo wtedy za jego pracę zapłacą wszyscy właścicieli
lokali, a jego praca może słono kosztować, zależnie od czasu i jakości
pracy; wynagrodzenie, tak już na marginesie, ustala sąd, i raczej nie będzie
się martwił, jak to wynagrodzenie mu zapłacicie - zapyta zarządcę ile mu się
należy i następnie mu przysądzi; i to w postanowieniu, z którym potem po
uprawomocnieniu się zarządca będzie mógł się udać do komornika, jak
dobrowolnie wspólnota nie zapłaci

pzdr
k

do góry