-
71. Data: 2004-06-11 21:01:03
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: "Andrzej_K" <n...@n...spam.pl>
User "poilkj" <u...@d...invalid> napisał(a)
w news'ie: news:cad63e$aop$3@inews.gazeta.pl
> [..................]
> A to już pytanie nie do mnie. Do Leppera.
Gdy Microsoft wchodził na nasz rynek to
Lepper należał jeszcze do PZPR'u i nie
miał na nic wpływu.
> Jak dla mnie fakt, że ma się taki rząd i takich polityków. nie
> upoważnia, ani do kradzieży, ani do oszustwa.
Też za tym nie jestem, ale nie uważam
tego za kradzież bo przecież system
został zakupiny za ciężkie, jak na nasze
warunki, pieniądze.
--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Rzecz w tym że sprawca bylo drzewo i pijany kierowca. Jam mu porzyczalem
auto nie wialo od niego a on zachowywal sie normalnie. Wszystko sie stalo
jakies 5h od pozyczenia." - user "cd20" - 10.05.2004 pl.soc.prawo
-
72. Data: 2004-06-11 21:04:56
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: poilkj <u...@d...invalid>
Daniel H. wrote:
>
>
> ok okradne microsoft,
> najpierw dalem im zarobic wydajac miesieczna pensje absolwenta (dla
> niektorych ludzi dwumiesieczna)
W ten sposób, to ja mogę się wytłumaczyć z kradzieży mercedesa, bo mnie
na niego nie stać.
Nie tędy droga.
> a pozniej popelnie straszna zbrodnie instalujac kupiony przeze mnie system
> na kupionym przeze mnie komputerze
>
> a jestem ciekawy czy Ty nigdy nie przejechales sie bez waznego biletu,
tak, raz, bardzo dawno temu, zapomniałem skasować.
Kosztowało mnie to wtedy 49 zł.
> czy tez nie wziales sobie olowka czy paru kartek papieru ze swojej pracy
> bo jesli tak, jestes takim samym zlodziejem co ja!
Takie rzeczy leżą w szafce do wzięcia.
Tak samo jak miesięczny limit na prywatne rozmowy z telefonu służbowego.
Po za tym dochodzi jeszcze zwykła ludzka uczciwość.
>
> zakladam firme i licze sie z kazdym groszem,
> ale wole tak zrobic i okrasc miliardowy microsoft i byc moze dac prace w
> przyszlosci bezrobotnym polakom,
> niz liczyc jakie straty poniesie przez moja kradziez microsoft
>
> Zlodziej Daniel H.
>
podpis mi się podoba.
-
73. Data: 2004-06-11 21:07:44
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: poilkj <u...@d...invalid>
Andrzej_K wrote:
>
>
> Też za tym nie jestem, ale nie uważam
> tego za kradzież bo przecież system
> został zakupiny za ciężkie, jak na nasze
> warunki, pieniądze.
To nie jest argument.
Nie stać mnie na mercedesa, to mogę ukraść? Nie!
Kupiłeś, bo chciałeś i na takich, a nie innych warunkach.
Wypadałoby je teraz po prostu przestrzegać.
-
74. Data: 2004-06-11 21:14:16
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: "Andrzej_K" <n...@n...spam.pl>
User "poilkj" <u...@d...invalid> napisał(a)
w news'ie: news:cad6v3$eof$2@inews.gazeta.pl
>> [...................]
>> Też za tym nie jestem, ale nie uważam
>> tego za kradzież bo przecież system
>> został zakupiny za ciężkie, jak na nasze
>> warunki, pieniądze.
> To nie jest argument.
> Nie stać mnie na mercedesa, to mogę ukraść? Nie!
Przecież on go nie ukradł, on go kupił.
> Kupiłeś, bo chciałeś i na takich, a nie innych warunkach.
> Wypadałoby je teraz po prostu przestrzegać.
Nie!, warunki zostają narzucone bez możliwości
jakichkolwiek pertraktacji. Wyboru nie ma bo
wiekszość ludzi nie potrafi używać Linux'a, a
jeśli potrafi to ważne w działalności gospodarczej
programy nie chcą pod nim pracować - ZUS'wski
"Płatnik", "RAKS", "WF-MAG" itd. To po prostu
są warunki narzucone przez *monopolistę* .
--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet, byleby były rytmiczne."
www.amikom.com.pl
-
75. Data: 2004-06-11 21:16:52
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: "Daniel H." <h...@o...pl>
> > ok okradne microsoft,
> > najpierw dalem im zarobic wydajac miesieczna pensje absolwenta (dla
> > niektorych ludzi dwumiesieczna)
>
> W ten sposób, to ja mogę się wytłumaczyć z kradzieży mercedesa, bo mnie
> na niego nie stać.
> Nie tędy droga.
porownaj mnie jeszcze do skorumpowanego urzednika,
ktory za zalatwienie sprawy bierze milionowe lapowki
>
> > a pozniej popelnie straszna zbrodnie instalujac kupiony przeze mnie
system
> > na kupionym przeze mnie komputerze
> >
> > a jestem ciekawy czy Ty nigdy nie przejechales sie bez waznego biletu,
> tak, raz, bardzo dawno temu, zapomniałem skasować.
> Kosztowało mnie to wtedy 49 zł.
czyli tez jestes zlodziejem, poniosles tylko tego konsekwencje
>
>
> > czy tez nie wziales sobie olowka czy paru kartek papieru ze swojej pracy
> > bo jesli tak, jestes takim samym zlodziejem co ja!
> Takie rzeczy leżą w szafce do wzięcia.
> Tak samo jak miesięczny limit na prywatne rozmowy z telefonu służbowego.
> Po za tym dochodzi jeszcze zwykła ludzka uczciwość.
ok skoro jestes bez winy masz prawo rzucic kamien
>
> >
> > zakladam firme i licze sie z kazdym groszem,
> > ale wole tak zrobic i okrasc miliardowy microsoft i byc moze dac prace w
> > przyszlosci bezrobotnym polakom,
> > niz liczyc jakie straty poniesie przez moja kradziez microsoft
> >
> > Zlodziej Daniel H.
> >
> podpis mi się podoba.
jestem ciekawy czy Twoje sumienie jest naprawde takie nieskazitelne,
aby prawic innym takie moraly?
-
76. Data: 2004-06-11 21:28:20
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: "Daniel H." <h...@o...pl>
> To nie jest argument.
> Nie stać mnie na mercedesa, to mogę ukraść? Nie!
ale mozna kupic tanszego malucha
>
> Kupiłeś, bo chciałeś i na takich, a nie innych warunkach.
> Wypadałoby je teraz po prostu przestrzegać.
kupilem, bo nie mialem innej mozliwosci,
linux ze wzgledow technicznych odpada
a wersja box ze wzgledow finansowych
wiec wole odkleic sobie glupia naklejke
najwazniejsze, ze bede w zgodzie z wlasnym sumieniem (bo tak naprawde nie
ukradlem tego tylko kupilem)
i Twoje moraly brzydko mowiac mam... gdzies
czy znasz kogos kto z tego powodu przegral sprawe w sadzie?
z tego co widze interpretacja licencji oem jest tak niejasna, ze nie jestem
pewien czy sad podzielalby Twoje zdanie
i za cos takiego mnie skazal
poki co trzeba u nas udowodnic wine
a jesli Ty na tym etapie porownujesz mnie ze zlodziejem samochodow
to bez komentarza
-
77. Data: 2004-06-11 21:29:51
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: poilkj <u...@d...invalid>
Andrzej_K wrote:
> User "poilkj" <u...@d...invalid> napisał(a)
> w news'ie: news:cad6v3$eof$2@inews.gazeta.pl
>
>
>>>[...................]
>>>Też za tym nie jestem, ale nie uważam
>>>tego za kradzież bo przecież system
>>>został zakupiny za ciężkie, jak na nasze
>>>warunki, pieniądze.
>>
>>To nie jest argument.
>>Nie stać mnie na mercedesa, to mogę ukraść? Nie!
>
>
> Przecież on go nie ukradł, on go kupił.
Kupił forda, a chciałby mercedesa.
>
>
>>Kupiłeś, bo chciałeś i na takich, a nie innych warunkach.
>>Wypadałoby je teraz po prostu przestrzegać.
>
>
> Nie!, warunki zostają narzucone bez możliwości
> jakichkolwiek pertraktacji. Wyboru nie ma bo
> wiekszość ludzi nie potrafi używać Linux'a, a
> jeśli potrafi to ważne w działalności gospodarczej
> programy nie chcą pod nim pracować - ZUS'wski
> "Płatnik", "RAKS", "WF-MAG" itd. To po prostu
> są warunki narzucone przez *monopolistę* .
A kto narzucił te warunki.
Microsoft, czy może WF_MEG, RAKS, Płatnik.
To do nich z pretensjami. To oni narzucają warunek zakupu Windowsa.
W przypadku płatnika z pretensjami do Sejmu, nie do MS.
Co ty chcesz pertraktować?
Warunki licencji zakupu u Microsofta?
Może na tej samej zasadzie chcesz pertraktować umowę o prowadzenie
rachunku w banku, regulamin operatora sieci komórkowej.
Dlaczego z nimi nie pertraktujesz.
-
78. Data: 2004-06-11 21:32:18
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: poilkj <u...@d...invalid>
Daniel H. wrote:
>>>a jestem ciekawy czy Ty nigdy nie przejechales sie bez waznego biletu,
>>
>>tak, raz, bardzo dawno temu, zapomniałem skasować.
>>Kosztowało mnie to wtedy 49 zł.
>
>
> czyli tez jestes zlodziejem, poniosles tylko tego konsekwencje
Poczytaj kto to jest złodziej.
>
> jestem ciekawy czy Twoje sumienie jest naprawde takie nieskazitelne,
> aby prawic innym takie moraly?
>
Nie.
tylko nie trąbie o tym na grupie i nie uznaje tego za normalne.
I nie pytam się jak ukraść Windowsa.
-
79. Data: 2004-06-11 21:36:48
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Radek napisał:
> niestety Ty bredzisz , bo chodzilo o oprogramowanie Microsoftu i to on
> jest autorem oprogramowania a zarazem strona w umowie
> legalny.pl
Radku! W związku z Twoimi wypowiedziami chciałbym wnieść przeciwko
Tobie pozew do sądu za wprowadzenie mnie w błąd i narażenie na straty.
W związku Czy podasz mi swoje dane do pozwu, czy też pozostaniesz dalej
anonimowy i nadal nie będziesz chciał brać odpowiedzialności za swoje
brednie?
Arek
--
http://www.hipnoza.info
-
80. Data: 2004-06-11 21:38:57
Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Od: poilkj <u...@d...invalid>
Daniel H. wrote:
>>To nie jest argument.
>>Nie stać mnie na mercedesa, to mogę ukraść? Nie!
>
> ale mozna kupic tanszego malucha
To czemu oczekujesz, że będzie miał klimatyzację?
>
>
>>Kupiłeś, bo chciałeś i na takich, a nie innych warunkach.
>>Wypadałoby je teraz po prostu przestrzegać.
>
> kupilem, bo nie mialem innej mozliwosci,
> linux ze wzgledow technicznych odpada
> a wersja box ze wzgledow finansowych
Wiesz, ta wersja ze względów finansowych jest najlepsza.
>
> wiec wole odkleic sobie glupia naklejke
przeklejenie naklejki nie powoduje przeniesienia licencji.
Używasz programu niezgodnie z licencją.
> najwazniejsze, ze bede w zgodzie z wlasnym sumieniem (bo tak naprawde nie
> ukradlem tego tylko kupilem)
Dziurawe w takim razie to twoje sumienie.
Albo może inaczej. Przypomina sumienie Kalego.
> i Twoje moraly brzydko mowiac mam... gdzies
>
> czy znasz kogos kto z tego powodu przegral sprawe w sadzie?
A ty znasz kogoś kto wygrał?
Po tych którzy przegrali, to się raczej sporo znajdzie.
natomiast nikt z moich znajomych takiej sprawy nie miał.
> z tego co widze interpretacja licencji oem jest tak niejasna, ze nie jestem
> pewien czy sad podzielalby Twoje zdanie
> i za cos takiego mnie skazal
> poki co trzeba u nas udowodnic wine
>
> a jesli Ty na tym etapie porownujesz mnie ze zlodziejem samochodow
> to bez komentarza
Ja cie nie porównuję, ze złodziejem samochodów, ja ci daję przykład.
Interpretacja licencji dołączonej do programu jest jasna i wyraźna.
W momencie pierwszej instalacji programu wiążesz program ze sprzętem i
przenosząc go na inny komputer łamiesz postanowienia licencji.
Jeżeli chcesz mieć możliwość przenoszenia oprogramowania z komputera na
komputer zakup inną wersję licencji. Masz taką możliwość.
Nazywa się ona Windows-BOX.