-
21. Data: 2011-12-27 20:34:05
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: Zenek <t...@p...pl>
W dniu 2011-12-27 17:59, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:4ef9a62b$1@news.home.net.pl...
>> W dniu 27.12.2011 11:09, wromek pisze:
>>
>>> Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z tytułu
>>> posiadanego zameldowania w dowodzie.
>>> Jak zapytałem o podstawę prawną tego twierdzenia w telefonie zalgeła
>>> chwilowa cisza i dalej, że on sie na tym nie zna.
>>>
>>
>> To poinformuj przełożonych policjanta, że ów nie zna podstawowych
>> przepisów co grozi ich notorycznym łamaniem.
>
>
> Jan bym poszedł dalej i uznał, że podżega do przestępstwa. Pod
> warunkiem, ze pop trasie nic nie zostało przekręcone i rzeczona osoba
> faktycznie nie dysponuje tytułem prawnym do spornego lokalu.
"Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z tytułu
>>> posiadanego zameldowania w dowodzie. "
I ma racje a komendant pewnie posle cie na drzewo jak wielu przed toba.
http://prawo-porady.pl/artykuly,jak-wymeldowac-osobe
-z-mieszkania,18.html
-
22. Data: 2011-12-27 20:51:26
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: Nixe <n...@n...pl>
W dniu 2011-12-27 21:34, Zenek pisze:
> W dniu 2011-12-27 17:59, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>> w wiadomości news:4ef9a62b$1@news.home.net.pl...
>>> W dniu 27.12.2011 11:09, wromek pisze:
>>>
>>>> Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z
>>>> tytułu
>>>> posiadanego zameldowania w dowodzie.
>>>> Jak zapytałem o podstawę prawną tego twierdzenia w telefonie zalgeła
>>>> chwilowa cisza i dalej, że on sie na tym nie zna.
>>>>
>>>
>>> To poinformuj przełożonych policjanta, że ów nie zna podstawowych
>>> przepisów co grozi ich notorycznym łamaniem.
>>
>>
>> Jan bym poszedł dalej i uznał, że podżega do przestępstwa. Pod
>> warunkiem, ze pop trasie nic nie zostało przekręcone i rzeczona osoba
>> faktycznie nie dysponuje tytułem prawnym do spornego lokalu.
>
>
> "Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z tytułu
> >>> posiadanego zameldowania w dowodzie. "
Aha, czyli wg Ciebie ktoś meldując się w czyimś mieszkaniu automatycznie
zyskuje prawo do mieszkania tamże? To przyjmij do wiadomości, że jest
dokładnie na odwrót. Fakt zamieszkania i stałego mieszkania w danym
miejscu implikuje konieczność zameldowania się w tym miejscu.
Samodzielnie. Jeśli się JUŻ nie mieszka, to należy się stamtąd
wymeldować. Proste jak budowa cepa.
> I ma racje a komendant pewnie posle cie na drzewo jak wielu przed toba.
> http://prawo-porady.pl/artykuly,jak-wymeldowac-osobe
-z-mieszkania,18.html
A co ta sytuacja ma do sytuacji opisanej przez wątkotwórcę?
N.
-
23. Data: 2011-12-27 21:04:45
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "wromek" <wromek@...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jdd68h$mbf$1@inews.gazeta.pl...
>> Jan bym poszedł dalej i uznał, że podżega do przestępstwa. Pod
>> warunkiem, ze pop trasie nic nie zostało przekręcone i rzeczona osoba
>> faktycznie nie dysponuje tytułem prawnym do spornego lokalu.
>
> tez do tego doszedlem-sam rozmawialem osobiscie z tym policjantem wiec
> raczej malo przekrecam ;)
> jutro skrobne pisemna skarge do komendanta.
Nie chodziło mi o przekręcenie na odcinku policjant grupa, tylko o status
prawny tego lokalu. Załóżmy fakt współwłasności lokalu mógłby tu wiele
zmienić.
-
24. Data: 2011-12-27 21:07:59
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Zenek" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:jdda3l$j9f$1@news.dialog.net.pl...
>>>> Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z
>>>> tytułu
>>>> posiadanego zameldowania w dowodzie.
>>>> Jak zapytałem o podstawę prawną tego twierdzenia w telefonie zalgeła
>>>> chwilowa cisza i dalej, że on sie na tym nie zna.
>>> To poinformuj przełożonych policjanta, że ów nie zna podstawowych
>>> przepisów co grozi ich notorycznym łamaniem.
>> Jan bym poszedł dalej i uznał, że podżega do przestępstwa. Pod
>> warunkiem, ze pop trasie nic nie zostało przekręcone i rzeczona osoba
>> faktycznie nie dysponuje tytułem prawnym do spornego lokalu.
> "Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z tytułu
> posiadanego zameldowania w dowodzie. "
>
> I ma racje a komendant pewnie posle cie na drzewo jak wielu przed toba.
> http://prawo-porady.pl/artykuly,jak-wymeldowac-osobe
-z-mieszkania,18.html
Co zrobi Komendant, to nie wiem, ale posłanie na drzewo autora pisma
pomawiającego policjanta o podrzeganie do przestępstwa, to dość "gardłowa"
sprawa, bo można na to drzewo samemu wylecieć.
-
25. Data: 2011-12-27 21:11:02
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: Zenek <t...@p...pl>
Fakt zamieszkania i stałego mieszkania w danym
> miejscu implikuje konieczność zameldowania się w tym miejscu.
> Samodzielnie. Jeśli się JUŻ nie mieszka, to należy się stamtąd
> wymeldować. Proste jak budowa cepa.
>
>> I ma racje a komendant pewnie posle cie na drzewo jak wielu przed toba.
>> http://prawo-porady.pl/artykuly,jak-wymeldowac-osobe
-z-mieszkania,18.html
>
> A co ta sytuacja ma do sytuacji opisanej przez wątkotwórcę?
>
> N.
>
Policjant nie ruszy palcem jesli facet jest tam zameldowany, to jest
sprawa dla sadu.
-
26. Data: 2011-12-27 21:18:19
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: Zenek <t...@p...pl>
W dniu 2011-12-27 22:07, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Zenek" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:jdda3l$j9f$1@news.dialog.net.pl...
>
>>>>> Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z
>>>>> tytułu
>>>>> posiadanego zameldowania w dowodzie.
>>>>> Jak zapytałem o podstawę prawną tego twierdzenia w telefonie zalgeła
>>>>> chwilowa cisza i dalej, że on sie na tym nie zna.
>>>> To poinformuj przełożonych policjanta, że ów nie zna podstawowych
>>>> przepisów co grozi ich notorycznym łamaniem.
>>> Jan bym poszedł dalej i uznał, że podżega do przestępstwa. Pod
>>> warunkiem, ze pop trasie nic nie zostało przekręcone i rzeczona osoba
>>> faktycznie nie dysponuje tytułem prawnym do spornego lokalu.
>> "Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z tytułu
>> posiadanego zameldowania w dowodzie. "
>>
>> I ma racje a komendant pewnie posle cie na drzewo jak wielu przed toba.
>> http://prawo-porady.pl/artykuly,jak-wymeldowac-osobe
-z-mieszkania,18.html
>
> Co zrobi Komendant, to nie wiem, ale posłanie na drzewo autora pisma
> pomawiającego policjanta o podrzeganie do przestępstwa, to dość
> "gardłowa" sprawa, bo można na to drzewo samemu wylecieć.
Do jakiego przestepstwa ?
Facet sprowadzil policje do asysty przy otwieraniu drzwi do mieszkania w
ktorym jest zameldowany. Policja sprawdza meldunek faktycznie jest
aktualny i poucza faceta ze oni tylko asystuja a drzwi niech sobie sam
otwiera.
W ktorym miejscu jest tu podrzeganie do przestepstwa ?
-
27. Data: 2011-12-27 21:23:53
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/27/2011 3:11 PM, Zenek wrote:
> Fakt zamieszkania i stałego mieszkania w danym
>> miejscu implikuje konieczność zameldowania się w tym miejscu.
>> Samodzielnie. Jeśli się JUŻ nie mieszka, to należy się stamtąd
>> wymeldować. Proste jak budowa cepa.
>>
>>> I ma racje a komendant pewnie posle cie na drzewo jak wielu przed toba.
>>> http://prawo-porady.pl/artykuly,jak-wymeldowac-osobe
-z-mieszkania,18.html
>>>
>>
>> A co ta sytuacja ma do sytuacji opisanej przez wątkotwórcę?
>>
>> N.
>>
>
> Policjant nie ruszy palcem jesli facet jest tam zameldowany, to jest
> sprawa dla sadu.
>
policjant w zadnym przyoadku nie ruszy palcem.
On nie jest od rostrzygania tego, kto ma prawo tam mieszkac,a kto nie.
to jest sprawa cywilna.
-
28. Data: 2011-12-27 21:27:40
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/27/2011 3:18 PM, Zenek wrote:
> W dniu 2011-12-27 22:07, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Zenek" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:jdda3l$j9f$1@news.dialog.net.pl...
>>
>>>>>> Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z
>>>>>> tytułu
>>>>>> posiadanego zameldowania w dowodzie.
>>>>>> Jak zapytałem o podstawę prawną tego twierdzenia w telefonie zalgeła
>>>>>> chwilowa cisza i dalej, że on sie na tym nie zna.
>>>>> To poinformuj przełożonych policjanta, że ów nie zna podstawowych
>>>>> przepisów co grozi ich notorycznym łamaniem.
>>>> Jan bym poszedł dalej i uznał, że podżega do przestępstwa. Pod
>>>> warunkiem, ze pop trasie nic nie zostało przekręcone i rzeczona osoba
>>>> faktycznie nie dysponuje tytułem prawnym do spornego lokalu.
>>> "Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z
>>> tytułu
>>> posiadanego zameldowania w dowodzie. "
>>>
>>> I ma racje a komendant pewnie posle cie na drzewo jak wielu przed toba.
>>> http://prawo-porady.pl/artykuly,jak-wymeldowac-osobe
-z-mieszkania,18.html
>>>
>>
>> Co zrobi Komendant, to nie wiem, ale posłanie na drzewo autora pisma
>> pomawiającego policjanta o podrzeganie do przestępstwa, to dość
>> "gardłowa" sprawa, bo można na to drzewo samemu wylecieć.
>
>
> Do jakiego przestepstwa ?
>
> Facet sprowadzil policje do asysty przy otwieraniu drzwi do mieszkania w
> ktorym jest zameldowany.
no i co z tego, ze jest zameldowany, Może tam nie mieszka.
Do asysty przy otwieraniu drzwi do sie sprowadza komornika po
wczesniejszej wygranej sprawie sądowej.
> Policja sprawdza meldunek faktycznie jest
> aktualny i poucza faceta ze oni tylko asystuja a drzwi niech sobie sam
> otwiera.
>
i teraz wystarczy oświadczenie dowolnej osoby z tego mieszkania, że ktoś
się włamuje, lub nawet sąsiadów i policja powinna go wyprowadzić w
kajdankach.
> W ktorym miejscu jest tu podrzeganie do przestepstwa ?
>
>
to zalezy co powiedziała policja.
-
29. Data: 2011-12-27 21:37:05
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Zenek" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:jddcmi$kme$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2011-12-27 22:07, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Zenek" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:jdda3l$j9f$1@news.dialog.net.pl...
>>
>>>>>> Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z
>>>>>> tytułu
>>>>>> posiadanego zameldowania w dowodzie.
>>>>>> Jak zapytałem o podstawę prawną tego twierdzenia w telefonie zalgeła
>>>>>> chwilowa cisza i dalej, że on sie na tym nie zna.
>>>>> To poinformuj przełożonych policjanta, że ów nie zna podstawowych
>>>>> przepisów co grozi ich notorycznym łamaniem.
>>>> Jan bym poszedł dalej i uznał, że podżega do przestępstwa. Pod
>>>> warunkiem, ze pop trasie nic nie zostało przekręcone i rzeczona osoba
>>>> faktycznie nie dysponuje tytułem prawnym do spornego lokalu.
>>> "Policjant twierdzi, że ta osoba może tam nawet zamieszkać tylko z
>>> tytułu
>>> posiadanego zameldowania w dowodzie. "
>>>
>>> I ma racje a komendant pewnie posle cie na drzewo jak wielu przed toba.
>>> http://prawo-porady.pl/artykuly,jak-wymeldowac-osobe
-z-mieszkania,18.html
>>
>> Co zrobi Komendant, to nie wiem, ale posłanie na drzewo autora pisma
>> pomawiającego policjanta o podrzeganie do przestępstwa, to dość
>> "gardłowa" sprawa, bo można na to drzewo samemu wylecieć.
>
>
> Do jakiego przestepstwa ?
>
> Facet sprowadzil policje do asysty przy otwieraniu drzwi do mieszkania w
> ktorym jest zameldowany. Policja sprawdza meldunek faktycznie jest
> aktualny i poucza faceta ze oni tylko asystuja a drzwi niech sobie sam
> otwiera.
>
> W ktorym miejscu jest tu podrzeganie do przestepstwa ?
>
>
Nie, no w takiej sytuacji, to jest pomocnictwo, a ne podrzeganie faktyczne.
Wcześniej była mowa o namawianiu i popieraniu, by takiego czynu dokonał.
-
30. Data: 2011-12-27 21:42:51
Temat: Re: Zameldowanie a prawo do włamania do mojego mieszkania...
Od: Zenek <t...@p...pl>
"
> i teraz wystarczy oświadczenie dowolnej osoby z tego mieszkania, że ktoś
> się włamuje, lub nawet sąsiadów i policja powinna go wyprowadzić w
> kajdankach.
"
Najwyzej zabiora go na komisarat do wyjasnienia.