Witam, jak w temacie. Prokuratura odrzuciła mój wniosek o popełnieniu
przestępstwa, jednak zaznaczony w uzasadnieniu, iż mam prawo dochodzenia
swych roszczeń na drodze cywilnej. Przestępstwo zostało popełnione w miejscu
mojego zamieszkania (art 214 kk), czyli Wrocław, osoba która chcę oskarżyć
mieszka w Warszawie. Zastanawiam sie nad złożeniem pozwu w Wrocławiu, ale
jeżeli sprawa zostanie przeniesiona do Warszawy to wyjdę na tym jak Zabłocki
na mydle. Proszę o pomoc fachowców.

Pozdrawiam

Kasia

do góry

Nikt nie pomoże czy mój post jest niewidoczny?

do góry

W dniu 2011-10-24 12:37, kk pisze:
> Nikt nie pomoże czy mój post jest niewidoczny?
>
>


Raczej nie wiadomo o co chodzi. Art 214 jak i 212 są ścigane z
oskarżenia prywatnego. W związku z tym prokuratura mogła jedynie odmówić
ścigania z urzędu przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego.
Wyjaśnić należy co to znaczy "Prokuratura odrzuciła mój wniosek o
popełnieniu przestępstwa".

do góry

> Raczej nie wiadomo o co chodzi. Art 214 jak i 212 są ścigane z oskarżenia
> prywatnego. W związku z tym prokuratura mogła jedynie odmówić ścigania z
> urzędu przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego. Wyjaśnić należy co
> to znaczy "Prokuratura odrzuciła mój wniosek o popełnieniu przestępstwa".

Kurcze, pomyłka, chodziło mi o Art. 241 kk, przepraszam czeski błąd.
Prokuratura oddaliła wniosek, gdyż takne informacje zostały rozpowszechnione
kilku - kilkunastu podmiotom i osobom, czyli do grupy określonej, co nie
jest przestępstwem. Gdyby informacje zostałyby wysłane do nieokreślonej
grupy odbiorców, wówczas nosiłoby to znamiona przestępstwa. Podsumowując:
przestępstwo popełnione we Wrocławiu - zostały wysłane informacje mailem w
kilka miejsc ze skopiowanymi aktami sądowymi, stawiającymi mnie w przykrym
dość świetle, czym czuję sie pokrzywdzona - wszystko trafiło do moich
znajomych dalszych i bliższych do Wrocławia, gdzie również mieszkam. Osoba
wysyłająca to mieszka w Warszawie. I tu pytanie - gdzie będzie finalnie
sprawa, jeśli zdecydowałabym się złożyć pozew cywilny..?

Kasia

do góry

Złóż z uwagi na Twoje miejsce zamieszkania jako pokrzywdzonej, po co masz
sobie komplikować.
I nie pytaj "co zrobi Sąd", bo nie znamy kalendarzyka sędzin i "tych dni".


-----
> I tu pytanie - gdzie będzie finalnie sprawa, jeśli zdecydowałabym się
złożyć pozew cywilny..?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Złóż z uwagi na Twoje miejsce zamieszkania jako pokrzywdzonej, po co masz
> sobie komplikować.
> I nie pytaj "co zrobi Sąd", bo nie znamy kalendarzyka sędzin i "tych dni".
>

W zasadzie ku temu są 2 argumenty - moje miejsce zamieszkania i miejsce
występku.

Dzieki

do góry