Witam Szanownych Grupowiczów
Przed miesiącem podpisałam umowę z agencją nieruchomości dot. zakupu działki
budowlanej. Pani agentka pokazała mi kilka działek, w tym komplet działek w
miejscu, które bardzo mi się spodobało. Niestety, cena, którą podała znacznie
odbiegała od cen inych działek w tejże okolicy. Kiedy poruszyłam ten temat, pani
agentka stwierdziła, że pewnie cenę da się zbić jakieś 5 zł na metrze. To
niestety nadal dawało zbyt wysoką cenę więc w sumie zrezygnowałam z tej oferty.
Tymczasem, po ok 2 tyg. od podpisania umowy pojawiła się w okolicy tych działek
tablica z informacją o sprzedaży. Kiedy zadzwoniłam pod wskazany numer, okazało
się, że chodzi właśnie o działki, która widziałam z panią agent. I tu
zaskoczenie - cena była (w zależności od działki) o 10-30 zł za metr niższa od
podanej przez panią agent (która nic nie wspomniała, że ceny są różne dla
poszczególnych działek).
I teraz mam zgryz. Załącznik do umowy zawiera wskazanie numerów działek i
nazwisko sprzedającego więc nie wiem, czy jestem w stanie zignorować umowę z
panią agent. Mogę zapłacić prowizję, ale jak pomyślę, że prawie odpuściłam sobie
te działki, ponieważ pani agent podała mi ceny z kosmosu, to myślę sobie - za
co?
Czy mogę zerwać tą umowę (podpisaną na 24 miesiące)? Jeśli tak, to w jaki
sposób? A może wogóle ją zignorować? Tylko jak się później bronić jeżeli agentka
upomni się o swoją "działkę"?

Pozdrawiam
Gosia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl