eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2011-04-19 12:22:30
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-18 19:41, Robert Tomasik pisze:

    > Dobrze by było, by obecny właściciel przyniósł z Biura Meldunkowego
    > zaświadczenie, kto w tym budynku jest zameldowany. Bo może się w
    > sierpniu okazać, że on się wyprowadził, ale pojawił się jakiś dodatkowy
    > lokator. Ale gdy zakupisz dom, to zablokujesz możliwość domeldowania
    > jakiejś dodatkowej osoby.
    >
    Dość ciekawa teoria. Mógłbyś podać jakąś podstawę prawną powyższego
    twierdzenia o niemożliwości zameldowania się kogoś "w międzyczasie"? Bo
    z tego co mi wiadomo to do zameldowania wystarczy się po prostu ..
    zameldować, składając stosowne oświadczenie o zamieszkiwaniu pod danym
    adresem poparte np. umową najmu. Jeśli sprzedający chciałby w ten sposób
    "oszukać" to nic mu nie stanie na przeszkodzie żeby zameldować
    kogokolwiek nawet w ostatniej chwili.
    Poza wszystkim to zameldowanie nie rodzi skutków prawnych, tylko
    niektórzy (w tym część "władzy") tego nie chcą przyjąć do wiadomości.

    --
    MZ


  • 12. Data: 2011-04-19 12:24:00
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-19 13:50, witek pisze:

    > wiesz ile sie w sadzie czeka na wpis do ksiag?
    >
    Na sam wpis się czeka długo i taki wpis to dodatkowa kasa (na wpis i na
    wykreślenie potem) ale sama wzmianka o wpisie pojawia się szybko i jest
    to jakaś metoda. Czy skuteczna to insza inszość :)

    --
    MZ


  • 13. Data: 2011-04-19 12:48:01
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>

    W dniu 19-04-2011 13:53, witek rzecze:

    > a wlascicielem jest ten kto jest wpisany w ksiegach - przez domniemanie
    > prawdziwosci ksiag.

    No, nie tylko. Jest jeszcze takie zwierzę, jak "uzgodnienie
    treści ksiąg wieczystych z rzeczywistym stanem prawnym".

    Czyli jak zwykle rozstrzygnie sąd (nie ten wieczystoksięgowy).

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP


  • 14. Data: 2011-04-19 12:50:03
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>

    W dniu 19-04-2011 14:22, MZ rzecze:

    > Poza wszystkim to zameldowanie nie rodzi skutków prawnych, tylko
    > niektórzy (w tym część "władzy") tego nie chcą przyjąć do wiadomości.

    Zameldowanie nie rodzi, ale zamieszkiwanie niestety już
    tak- w naszej kochanej Bolandii lokator ma większe prawa od
    właściciela...

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP


  • 15. Data: 2011-04-19 12:54:46
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 4/19/2011 7:48 AM, Dominik & Co wrote:
    > W dniu 19-04-2011 13:53, witek rzecze:
    >
    >> a wlascicielem jest ten kto jest wpisany w ksiegach - przez domniemanie
    >> prawdziwosci ksiag.
    >
    > No, nie tylko. Jest jeszcze takie zwierzę, jak "uzgodnienie
    > treści ksiąg wieczystych z rzeczywistym stanem prawnym".
    >
    > Czyli jak zwykle rozstrzygnie sąd (nie ten wieczystoksięgowy).
    >
    jest, ale w praktyce jak sie wpis w ksiedze pojawi, to nei ma bata, zeby
    np. uniemozliwic sprzedaz przez osobe wpisana do ksiegi

    a potem sobie mozesz uzgadniac


  • 16. Data: 2011-04-19 16:01:26
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 4/19/2011 7:50 AM, Dominik & Co wrote:
    > W dniu 19-04-2011 14:22, MZ rzecze:
    >
    >> Poza wszystkim to zameldowanie nie rodzi skutków prawnych, tylko
    >> niektórzy (w tym część "władzy") tego nie chcą przyjąć do wiadomości.
    >
    > Zameldowanie nie rodzi, ale zamieszkiwanie niestety już
    > tak- w naszej kochanej Bolandii lokator ma większe prawa od
    > właściciela...
    >

    a dlaczego miałby mieć mniejsze?



  • 17. Data: 2011-04-19 18:35:46
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    witek w <news:iojt13$c8f$1@inews.gazeta.pl>:

    > wiesz ile sie w sadzie czeka na wpis do ksiag?

    26 godzin -- a na *odpisie* jest również data i czas złożenia wniosku o
    wpisy do KW. Odpis został dostarczony 96 godziny po dokonaniu wpisu.

    Reasumując: w poniedziałek około 9 został podpisany akt notarialny, o 9:20
    złożony wniosek o wpisy do KW, we wtorek o 11:20 KW zostały zaktualizowane,
    w sobotę około południa umyślny dostarczył odpis.

    Przepraszam, że jakiś sąd ośmielił sie zaburzyć Twój matrix ;P


    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 18. Data: 2011-04-19 18:47:44
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-19 20:35, 'Tom N' pisze:
    > witek w <news:iojt13$c8f$1@inews.gazeta.pl>:
    >
    >> wiesz ile sie w sadzie czeka na wpis do ksiag?
    >
    > 26 godzin -- a na *odpisie* jest również data i czas złożenia wniosku o
    > wpisy do KW. Odpis został dostarczony 96 godziny po dokonaniu wpisu.
    >
    > Reasumując: w poniedziałek około 9 został podpisany akt notarialny, o 9:20
    > złożony wniosek o wpisy do KW, we wtorek o 11:20 KW zostały zaktualizowane,
    > w sobotę około południa umyślny dostarczył odpis.
    >
    > Przepraszam, że jakiś sąd ośmielił sie zaburzyć Twój matrix ;P
    >
    "Jakiś" to jest słowo kluczowe. W dużych miastach (Gdańsk, Szczecin,
    Poznań) czeka się po kilka tygodni, w Warszawie czeka się pół roku i
    więcej. Przepraszam, że zaburzyłem Twoją pewność opartą o pojedynczy
    przypadek :)

    --
    MZ


  • 19. Data: 2011-04-19 19:17:04
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    MZ w <news:ioklcg$s5j$1@news.onet.pl>:

    > W dniu 2011-04-19 20:35, 'Tom N' pisze:
    >> witek w <news:iojt13$c8f$1@inews.gazeta.pl>:
    >>> wiesz ile sie w sadzie czeka na wpis do ksiag?
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >> 26 godzin -- a na *odpisie* jest również data i czas złożenia wniosku o
    >> wpisy do KW. Odpis został dostarczony 96 godziny po dokonaniu wpisu.
    >> Reasumując: w poniedziałek około 9 został podpisany akt notarialny, o 9:20
    >> złożony wniosek o wpisy do KW, we wtorek o 11:20 KW zostały zaktualizowane,
    >> w sobotę około południa umyślny dostarczył odpis.
    >> Przepraszam, że jakiś sąd ośmielił sie zaburzyć Twój matrix ;P
    > "Jakiś" to jest słowo kluczowe.

    I nie bałem się go umieścić

    > Przepraszam, że zaburzyłem Twoją pewność

    Czy ja gdzieś o pewności pisałem, czy może jednak odpowiadałem na to
    podkreślone ^ pytanie :O

    I może -- abstrahując od wydajności sądów w /dużych/ miastach -- wyjaśnisz w
    jakim celu jest data i godzina (z minutami) złożenia wniosku, o których
    pisałem -- w kontekście tego co witek napisał w innym podwątku:
    "jak sie wpisze pierwszy w ksiegach to cie sad z twoim aktem noarialnym
    posle do diabla."

    Mnie wychodzi, że sie za bardzo witek zdecydować nie może...

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 20. Data: 2011-04-19 20:48:11
    Temat: Re: Zakup domu i zapłata przed jego wydaniem
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-19 21:17, 'Tom N' pisze:

    >
    > I może -- abstrahując od wydajności sądów w /dużych/ miastach -- wyjaśnisz w
    > jakim celu jest data i godzina (z minutami) złożenia wniosku, o których
    > pisałem -- w kontekście tego co witek napisał w innym podwątku:
    > "jak sie wpisze pierwszy w ksiegach to cie sad z twoim aktem noarialnym
    > posle do diabla."
    >
    > Mnie wychodzi, że sie za bardzo witek zdecydować nie może...
    >
    Zgodnie z ustawą o księgach wieczystych i hipotece
    http://lex.pl/bap/notariusz/Dz.U.2001.124.1361.html

    mamy

    Art. 5. W razie niezgodności między stanem prawnym nieruchomości
    ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym treść
    księgi rozstrzyga na korzyść tego, kto przez czynność prawną z osobą
    uprawnioną według treści księgi nabył własność lub inne prawo rzeczowe
    (rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych).

    Art. 6. 1. Rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych nie chroni
    rozporządzeń nieodpłatnych albo dokonanych na rzecz nabywcy działającego
    w złej wierze.
    2. W złej wierze jest ten, kto wie, że treść księgi wieczystej jest
    niezgodna z rzeczywistym stanem prawnym, albo ten, kto z łatwością mógł
    się o tym dowiedzieć.
    3. Jeżeli do dokonania rozporządzenia potrzebny jest wpis w księdze
    wieczystej, chwila złożenia wniosku o wpis jest rozstrzygająca dla oceny
    dobrej lub złej wiary nabywcy. Jednakże gdy rozporządzenie dochodzi do
    skutku dopiero po dokonaniu wpisu, rozstrzyga dzień, w którym
    rozporządzenie doszło do skutku.


    I stąd "jeśli ktoś się wpisze w KW (choćby tylko złoży wniosek o wpis,
    dlatego na wniosku jest godzina) to Cię sąd z Twoim aktem notarialnym
    pośle do diabła" udowadniając, że działałeś w złej wierze.

    --
    MZ

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1