Dnia 07.12.2005 Kaja <k...@n...ma.wp.pl> napisał/a:

>> Na suficie trzeba sobie nakleić styropian - obowiązkowo
>
> Właśnie zamierzam to zrobić przy najbliższym remoncie (jakieś ładne kasetony
> styropianowe).

To da efekt _wyłącznie_ wizualny. To niczego nie wytłumi, ponieważ:

- styropian w ogóle nie sprawdza się, jako środek tłumiący drgania
akustyczne - tj. zasadniczo nieco je osłabia, ale bardzo niewiele. Zauważ,
że w budownictwie stosuje się go wyłącznie jako termoizolator, a nikt nie
używa go w charakterze izolatora drgań

- sufit to nie wszystko; drgania przenosi cała konstrukcja budynku. Nawet,
gdyby w jakiś inny sposób udało się wytłumić drgania idące bezpośrednio
z płyty sufitowej, to jeszcze pozostają ściany. A w zasadzie podłoga
przecież też...

Wniosek: jeśli izolacja akustyczna budynku jest kiepska - należałoby
WSZYSTKIE powierzchnie mieszkania wyłożyć izolacją akustyczną (chodziłoby
o takie kasety o grubości ok. 10 cm), aby mieć święty spokój ze strony
sąsiadów, których zasadą jest "od 6 do 22 to mi wszystko wolno - i zjeżdżaj
Pan(i)".
--
pozdrowienia

Z.

do góry

Dnia 07.12.2005 Robert J. <r...@w...pl> napisał/a:

> Ci "pokrzywdzeni" też powinni się liczyć że to jest blok i niestety pogodzić
> się ze wszystkimi "za" i "przeciw". Z hałasem też...

Chyba nienormalny jesteś. "Mieszkam w bloku - więc muszę się pogodzić z tym,
że (pożal się Boże...) tzw. `sąsiedzi' będą mi zatruwać życie"?

Owszem, obecny stan prawny JESZCZE NA RAZIE do tego zmusza. Niestety. I
to jest jedyny powód, dla którego - chciał, nie chciał - znosi się cudzą
arogancję. Taką, jak i Twoja - widoczna "na załączonym obrazku".
--
pozdrowienia

Z.

do góry

Kaja wrote:

> Mnie się zdaje , że tej pani bardziej o rozklekotane wyro chodzi, ale
> wstydzi się powiedzieć. Zmieńcie sobie łóżko.Pomyślcie czasem, że w tym
> bloku mieszkaja jeszcze ludzie, którym może się niedobrze robić jak są
> zmuszeni słuchać tego co się w mieszkaniu "nad", czy "pod" dzieje.
> W blokach niestety wszystko słychać, nawet rozmowy i nie jest to przyjemne,
> wręcz obrzydliwe.

Dziewica Nadwiślańska się znalazła...

do góry

Kaja wrote:

> Ludzie powinni siÄ liczyÄ z tym, Ĺźe to jest blok i nie mieszkajÄ tu sami.
> Dywany wygĹuszaja stukot butow, zresztÄ w mieszkaniu nie powinno siÄ chodziÄ
> w butach, czy tupaÄ. Ludzie mieszkajÄcy niĹźej majÄ takie wraĹźenie jakby ich
> ktoĹ po gĹowie mĹotkiem waliĹ, czy po gĹowie chodziĹ. Wiem coĹ o tym :-(

A wiesz coś o umiejętności czytania?

To ta sąsiadka mieszka wyżej, niewiasto tępa. Patrz: pierwszy post.

PS: daruj sobie ten UTF...

do góry

Schwester wrote:

> Aha, najlepsze było to, że dostaliśmy od sąsiada zakaz spuszczania wody
> w ubikacji i mycia się po 22. Dodatkowo zagroził nam, że pościaga z

"Spieprzaj, dziadu!" było mu powiedzieć ;)

> podłogi swoje perskie dywany i przywiezie wnuki, żeby sobie biegały.

Nagrać groźbę, a potem 107KW. A w międzyczasie wytłumić sufit.

do góry

Mirek wrote:

> Kodeksu Wykroczeń? Składa sie wniosek do sądu grodzkiego czy wystarczy
> zgłosić to policji??

Jak wolisz. Najbliżej i najprościej - robisz donos na lokalnej komendzie.

do góry

Robert J. wrote:

> O kurde! :-) A to co za przepis? Może jeszcze bąków głośno nie wolno
> puszczać.
>
>

A za kichanie grozi przymusowa hospitalizacja ;)

do góry

Zbigniew B. wrote:

> Wniosek: jeśli izolacja akustyczna budynku jest kiepska - należałoby
> WSZYSTKIE powierzchnie mieszkania wyłożyć izolacją akustyczną (chodziłoby
> o takie kasety o grubości ok. 10 cm),

Hmmm... Dlaczego proponowane przez Ciebie rozwiązanie zaczyna mi
przypominać filmowe 'pokoiki bez klamek dla osób noszących bardzo długie
rękawy'? ;)

do góry

Dnia 07.12.2005 Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał/a:

> Hmmm... Dlaczego proponowane przez Ciebie rozwiązanie zaczyna mi
> przypominać filmowe 'pokoiki bez klamek dla osób noszących bardzo długie
> rękawy'? ;)

Ano dlatego, że tam również chodzi o wytłumienie hałasu - wszakże w tamtym
przypadku pochodzącego od wewnątrz.

Tak trudno domyśleć się samodzielnie?
--
pozdrowienia

Z.

do góry

Dnia 07.12.2005 Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał/a:

>> O kurde! :-) A to co za przepis? Może jeszcze bąków głośno nie wolno
>> puszczać.

> A za kichanie grozi przymusowa hospitalizacja ;)

No niechże już sobie ten pierdziel "bączy" na zdrowie...
--
pozdrowienia

Z.

do góry