-
1. Data: 2015-09-10 14:06:32
Temat: Zakaz bigamii a prawa nabyte przed wpadnięciem pod jurysdykcje RP3 [Was: Korwin w parlamenciku europejskawym: emigranci "zasiłkowi" v. emigranci pracujący]
Od: "A. Filip" <a...@b...pl>
Mario <M...@...pl> pisze:
> W dniu 2015-09-09 o 15:21, masti pisze:
>> A. Filip wrote:
>>
>>> masti <g...@t...hell> pisze:
>>>> Jan Niezbędnik wrote:
>>>>
>>>>> W dniu 2015-09-08 o 22:46, brat_olin pisze:
>>>>>> Koziołek wrote:
>>>>>>>
>>>>>>> Wazelina :) Ubawił mie chłop :))) Konkretnie minami które swym spiczem
>>>>>>> wywołał u pań :)
>>>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=v7CQkivQNQI
>>>>>>>
>>>>>> Znow tylko wstyd przez tego pajaca. Jacy to debile wybrali
>>>>>> go do Brukseli?
>>>>>
>>>>> Ja, przecież mówi prawdę
>>>>
>>>> trzecią prawdę
>>>
>>> To ile procent PKB zdartego podatkami RP3/UE ma przeznaczyć na zasiłki dla
>>> biednych imigrantów? Przyjmowanie dziesiątek tysięcy emigrantów na całą europę
>>> to jedno, jeszcze rozsądnym kosztem można sobie poprawić "moralne samopoczucie".
>>> Przyjmowanie setek tysięcy "jak leci" przez wiele do "rajów opieki socjalnej"
>>> to kryminalna ekonomiczna nieodpowiedzialność. Jakby Niemieccy *idioci*
>>> przyjmowali ich do sienie to byłaby zasadniczo ich sprawa, jak chcą ich
>>> *WMUSZAĆ* RP3 to ich debilizm przestaje być ich sprawą.
>>>
>>> Bo niby UE ma trochę płacić na emigranta, ale o pokrywania prze UE kosztów po
>>> "łączeniu rodzin" (możliwy mnożnik 7:1) jak bez napisania tego czarno na białym
>>> nie domniemam.
>>
>> bez kozery powiem 500:1
>
> Co cię dziwi przelicznik 7:1. Dwie żony, każda 2-3 dzieci.
Wydaje mi się że pamiętam jakiś przypadek "gdzieś z Europy" gdy państwo
normalnie każące za bigamie uznało *obie* żony sprzed przyjazdu/nadania obywatelstwa.
Czy ktoś już *złośliwie* zaczął się dopytywać czy ważniejszy jest w RP3 zakaz
bigamii (wielożeństwa) czy ochrona praw nabytych przed przybyciem pod
jurysdykcje RP3? Toż to doniosły problem prawny :-)
--
A. Filip
Małpa bez ogona to i tak tylko małpa. (Przysłowie chińskie)
-
2. Data: 2015-09-10 14:19:11
Temat: Re: Zakaz bigamii a prawa nabyte przed wpadnięciem pod jurysdykcje RP3 [Was: Korwin w parlamenciku europejskawym: emigranci "zasiłkowi" v. emigranci pracujący]
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "A. Filip" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@w...eu...
>> Co cię dziwi przelicznik 7:1. Dwie żony, każda 2-3 dzieci.
>Wydaje mi się że pamiętam jakiś przypadek "gdzieś z Europy" gdy
>państwo
>normalnie każące za bigamie uznało *obie* żony sprzed
>przyjazdu/nadania obywatelstwa.
>Czy ktoś już *złośliwie* zaczął się dopytywać czy ważniejszy jest w
>RP3 zakaz
>bigamii (wielożeństwa) czy ochrona praw nabytych przed przybyciem pod
>jurysdykcje RP3? Toż to doniosły problem prawny :-)
Ja tam nie wiem czy to mozna nazwac prawami nabytymi.
Obywatel zeniac sie ponownie nie popelnil zadnego przestepstwa, bo nie
byl wtedy obywatelem nowego kraju.
A obywatelki sa zonami, i zmiana kraju tego nie zmieni :-)
Za to bedzie dalej problem czy zakaz bigamii to nie jest
przesladowanie religijne i nie narusza konstytucyjnych wolnosci.
J.