-
41. Data: 2013-10-18 08:31:40
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2013-10-17 15:21, Kris pisze:
> Sprawdż dobrze może jest przypiety w ten sposób i wtedy zgodnie z PRAWEM będziesz
> mógł wziąc swój rower ale pamietaj żeby to robić w obecności dzielnicowego i
> gospodarza domu.
Chodzi Ci o to, że nie został przypięty przez "oczko" w ramie, w związku
z czym można przy odrobinie wysiłku odkręcić kierownicę, widelec i
zsunąć zabezpieczenie z ramy? To jednak sporo pracy, więc nie wiem o co
Ci chodzi ...
--
Pozdrawiam
Maciek
-
42. Data: 2013-10-18 08:45:47
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:101e78d6-d61d-4cfb-bb0f-340ca854ef0e@googlegrou
ps.com...
>> Jesteďż˝ przezabawny.
> Następny;)
Teraz "następny". Pier...ąłeś głopotę, a teraz próbujesz udowaniać, że
inni nie mają poczucia humoru.
Znalazł się jedyny wesołek na grupie.
Nie rozumiem po co w ogóle piszesz takie pierdoły? Czemu one mają
służyć?
Skoro to była ironia to jest przejaw zwykłej złośliwości w stosunku do
autora wątku i ani to śmieszne, ani pouczające.
-
43. Data: 2013-10-18 09:01:27
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 18 października 2013 08:45:47 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
> Teraz "nast�pny". Pier...��e� g�opot�, a teraz pr�bujesz
>udowania�, �e inni nie maj� poczucia humoru.
Wyluzuj.
Nie spinaj sie tak a życie będzie łatwiejsze.
-
44. Data: 2013-10-18 09:06:39
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 18.10.2013 09:01, Kris pisze:
> W dniu piątek, 18 października 2013 08:45:47 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
>> Teraz "nast�pny". Pier...��e� g�opot�, a teraz pr�bujesz
>udowania�, �e inni nie maj� poczucia humoru.
> Wyluzuj.
> Nie spinaj sie tak a życie będzie łatwiejsze.
>
Będzie łatwiejsze, jak przestaniesz psuć kodowanie.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
45. Data: 2013-10-18 09:37:39
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 18 października 2013 09:06:39 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> B�dzie �atwiejsze, jak przestaniesz psu� kodowanie.
Myślę że usenet byłby szczęśliwszy gdybyś przestał trolować.
-
46. Data: 2013-10-18 10:07:26
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 18 października 2013 08:45:47 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
> Skoro to by�a ironia to jest przejaw zwyk�ej z�o�liwo�ci w stosunku >do
autora w�tku i ani to �mieszne, ani pouczaj�ce.
Ok. Jak już jesteś taki powazny to doradż coś autorowi watku skoro uważasz taką
sytuację za wiarygodną.
-
47. Data: 2013-10-18 10:22:57
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 17 Oct 2013, Felix wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>> Podaj podstawę prawną tej twojej idiotycznej teorii o narzuceniu w taki
>> sposób współwłasności.
>
> Można podjechać fiatem 126 do jakiejś fury, związać sznurkiem klamki i już!
> Współwasność!
Warunkiem jest udowodnienie przed sądem, że "pomieszanie rzeczy"
ewentualnie "połączenie" ich w ten sposób przekraczało możliwości umysłowe
strony w zakresie ich rozdzielenia, a tym samym spełniało warunek "nadmiernych
trudności" wymieniony w 193 KC :D
> Skąd się biorą takie Krisy?
> :))
Raczej trollował, nie biorąc pod uwagę w internecie zdarzają się
wypowiedzi osób które NAPRAWDĘ mogą tak myśleć.
pzdr, Gotfryd
-
48. Data: 2013-10-18 10:27:39
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 18 Oct 2013, Kris wrote:
> W dniu piątek, 18 października 2013 08:45:47 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
>> Teraz "nast�pny". Pier...��e� g�opot�, a teraz pr�bujesz
>udowania�, �e inni nie maj� poczucia humoru.
> Wyluzuj.
> Nie spinaj sie tak a życie będzie łatwiejsze.
Przekodowało Ci q-p na "q-p w q-p" (dwa razy, w efekcie znaki ASCII
przekodowywane demolują okolicję, np. "=" z pierwotnego q-p
jest zamieniany na "wartość opisową" zamiast być zostawiony
w spokoju)
pzdr, Gotfryd
-
49. Data: 2013-10-18 17:52:52
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:3ea303c9-3f3d-4425-91cd-8e94c6b57607@googlegrou
ps.com...
> Ok. Jak już jesteś taki powazny to doradż coś autorowi watku skoro
> uważasz taką sytuację za wiarygodną.
Nie doradzę, bo nie znam odpowiedzi.
Osobiście zapewne upierniczyłbym to zapięcie, zabrałbym swój rower, a
tamten rower pozostawił na swoim miejscu.
Niestety nie wiem czy jest to zgodne z prawem i dlatego też nie mogę
udzielić takiej porady.
Nie mnie też naśmiewać się z kogoś, tylko z tego powodu, że wydaje mi
się jakaś sytuacja nieprawdopodobna.
Znam pewną historię z rowerem, która równie jest nieprawdopodobna, a
jednak wydarzyła się naprawdę, bo to się wydarzyło mojemu znajomemu z
pracy.
Gość dojeżdzał do pracy rowerem i zawsze przypinał go do lampy ulicznej
pod budynkiem, w którym pracowaliśmy.
Pewnego dnia wychodzi z pracy, a tu nie da się rowera odczepić, bo jego
rama jest przełożona przez słup.
Okazało się, że zrobili mu żart zakładowi energetycy, którzy wymieniali
spalone lampy w oświetleniu ulicznym. Dysponując zwyżką po prostu
dźwignęli rower do góry i przełożyli poprzez lampę oraz słup.
Jeżeli jest ci aż tak wesoło to proponuję, abyś "szedł" na grupy
pl.rec.humor.... i tam dawał ujście swoi wesołym fantazjom.
Tutaj jest grupa pl.soc.prawo , na której się dyskuteje o aspektach
prawnych i tu nie ma miejsca na żarty, bo wprowadzając kogoś w błąd
możesz mu wyrzadzić sporą krzywdę.
-
50. Data: 2013-10-18 18:54:48
Temat: Re: Zablokowany rower
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 18.10.2013 17:52, uzytkownik pisze:
> Osobiście zapewne upierniczyłbym to zapięcie, zabrałbym swój rower, a
> tamten rower pozostawił na swoim miejscu.
> Niestety nie wiem czy jest to zgodne z prawem i dlatego też nie mogę
> udzielić takiej porady.
Wg mnie jakby uciąć tamto zapięcie a potem je na nowo zespawać to nawet
cywilnie nie bardzo byłoby jak ścigać. OK, estetycznie może gorzej
wyglądać, ale funkcjonalnie to samo.
A jakby tamten próbować pozywać o tę estetykę, to zawsze można mu
wystawić rachunek za rozcięcie, zespawanie i stratę czasu.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...